Spis treści
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez pracownię Maison & Partners na zlecenie Grupy Assay posiadanie jakichkolwiek oszczędności deklaruje 57 proc. ankietowanych. Połowie oszczędzających zgromadzone środki wystarczyłyby na utrzymanie się przez maksymalnie 6 miesięcy.
O jakich kwotach mówimy? Średnia wartość oszczędności Polaków wyniosła niespełna 36 tys. zł i wzrosła o 20 proc., co w dużym stopniu odpowiada aktualnemu wskaźnikowi inflacji.
Przejadamy oszczędności
– Mamy oszczędności i mamy coraz więcej oszczędności, niestety ma to tylko charakter nominalny – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Łukasz Blichewicz, prezes Grupy Assay. Jak dodaje, całość ze wzrostu naszych oszczędności, które urosły całkiem sporo – w porównaniu do poprzedniego badania – bo o 20 proc., przez półtora roku, wynosi niemal tyle, co inflacja.
– Oznacza to, że skonsumowaliśmy te oszczędności całkiem nieświadomie, nie kupując nic nowego. Natomiast doszliśmy do momentu, w którym nawet budowa oszczędności w skali 20 proc. przez półtora roku generuje sytuację w której de facto się nie bogacimy – wyjaśnia.