Spis treści
Rynek pracy w miastach, które należą do Unii Metropolii Polskich, jest rynkiem pracownika. Pracodawcy najcześciej borykają się z problem skompletowania załogi niż koniecznością selekcji licznych kandydatów na konkretne miejsce pracy. Według danych GUS, na koniec czerwca 2024 r. poziom bezrobocia rejestrowanego w miastach UMP wynosił średnio 2,8 proc. Przypomnijmy, że do UMP należą następujące miasta: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Warszawa i Wrocław.
W największych polskich miastach istnieje aż 117 grup zawodów (spośród 168), w których wystąpią niedobory pracowników
"W pierwszym półroczu 2024 r. w miastach UMP wystawiono prawie 215 tys. ofert pracy. Oznacza to, że na jedną zarejestrowaną osobę bezrobotną przypadało od 1 oferty pracy w Białymstoku do aż 7 ofert pracy w Katowicach. W ujęciu łącznym na 1 mieszkańca miast UMP przypadały 3 oferty" - dowiadujemy się z najnowszego raportu UMP.
Autor raportu UMP przeanalizował rynek pracy również pod kątem zawodów deficytowych. Uwzględniając dane z Barometru Zawodów na 2025 r. wskazał, że istnieje aż 117 grup zawodów (spośród 168), w których wystąpią niedobory pracowników. W 28 grupach zawodów będą one znaczne.
"W porównaniu do prognozy na 2024 r. liczba zawodów deficytowych zmniejszyła się o 2 p.p. a zawodów bardzo deficytowych o 7 p.p. co oznacza, że nieznacznie wzrosła liczba zawodów, w których występuje równowaga pomiędzy podażą i popytem pracowników. W 12 miastach UMP średnio liczba zawodów deficytowych wynosi 39 jednak, tylko część rynków pracy w największych miastach można określić jako względnie zrównoważone. W poszczególnych ośrodkach liczba zawodów deficytowych wynosi od 13 w Katowicach do aż 78 w Gdańsku. Z kolei liczba zawodów w równowadze waha się od 80 w Warszawie do aż 151 w Łodzi. W 8 z 12 miast UMP eksperci ocenili również niektóre grupy zawodów jako nadwyżkowe, ich liczba wynosi od 1 w Bydgoszczy, przez 8 w Białymstoku do 17 w Lublinie" - czytamy w raporcie UMP, autorstwa Bartosza Adamczyka.
Zawody, w których w 2025 r. pracodawcy będą mieli największe trudności w znalezieniu odpowiedniej liczby pracowników, należą do takich branż jak:
transportowa – kierowcy autobusów, a w mniejszym stopniu kierowców samochodów osobowych, ciężarowych i zaopatrzeniowców; prognozuje się również większy deficyt mechaników samochodowych;
służby mundurowe – największe braki kadrowe dotyczyć będą policjantów i strażników miejskich;
medyczna – niemal we wszystkich miastach będzie brakować lekarzy oraz pielęgniarek i położnych; w większości miast pracodawcy mogą być pewni trudności z rekrutacją psychologów i psychoterapeutów oraz ratowników medycznych; zauważono również wzrost zapotrzebowania na fizjoterapeutów i masażystów;
opiekuńcza – dotyczy głównie opiekunów osób starszych i z niepełnosprawnościami, a także pracowników socjalnych;
edukacyjna – w tej branży zabraknie pracowników praktycznie na wszystkich etapach i rodzajach kształcenia.
finansowo-prawna – przewiduje się brak odpowiedniej liczby kandydatów na stanowiskach samodzielnych księgowych oraz wśród pracowników ds. rachunkowości i księgowości.
budowlana – przewidywany jest deficyt kandydatów do pracy zarówno na stanowiskach wymagających kwalifikacji (np. kierowników budowy), jak i w pracach prostych (np. robotników budowlanych); dotyczy najczęściej takich profesji jak: elektrycy, spawacze, monterzy instalacji budowalnych, inżynierzy budownictwa, dekarze oraz operatorzy maszyn do robót ziemnych.
przemysłowo-produkcyjna – pracodawcy z miast UMP będą borykać się z brakiem kandydatów na stanowiskach prostych, niewymagających kwalifikacji, jak i specjalistów; najczęściej prognozuje się deficyty wśród: operatorów obrabiarek skrawających, operatorów maszyn produkcyjnych, lakierników i blacharzy, pracowników produkcji odzieży, ślusarzy czy specjalistów elektroniki, automatyki i robotyki.
W 2025 r. prognozuje się znacznie mniejsze deficyty pracowników w branży IT. Niedobory pracowników w tej branży mogą występować w pojedynczych miastach i dotyczyć głównie specjalistów z wieloletnim stażem.
W wielu miastach UMP prognozuje się też deficyty pracowników w branży hotelarsko-restauracyjnej i handlu (najbardziej brakować będzie personelu sprzątającego, kucharzy oraz gospodarzy obiektów noclegowych, recepcjonistów, portierów i sprzedawców-kasjerów).
Pracownicy fizyczni, kierowcy, magazynierzy, ale też pracownicy medyczni i nauczyciele - to najczęściej poszukiwani pracownicy
Z raportu UMP dowiadujemy się też, kogo najczęściej poszukują pracodawcy. Najwięcej propozycji pracy, opublikowanych w Centralnej Bazie Ofert Pracy, dotyczy:
pracowników fizycznych w produkcji i pracach prostych,
gospodarzy obiektów, portierów, woźnych;
kierowców samochodów osobowych i zaopatrzeniowców;
personelu sprzątającego;
magazynierów;
pracowników służb mundurowych;
kucharzy i pomocników kuchennych;
pracowników administracyjnych i biurowych;
robotników budowlanych;
sprzedawców i kasjerów.
Autor raportu wskazał, że w każdym z miast udział ofert pracy w 3 najczęściej poszukiwanych przez pracodawców zawodach wśród wszystkich dostępnych ofert pracy wynosi od 19 proc. w Białymstoku do aż 50 proc. w Łodzi i Szczecinie. Duża liczba ofert pracy w danej profesji nie zawsze oznacza brak odpowiedniej liczby kandydatów do pracy - może się wiązać z większym rozwojem branży w danym mieście.
Według analiz, w tym roku niemal w 90 proc. powiatów brakować będzie psychologów i psychoterapeutów oraz kierowców samochodów ciężarowych. Około 80 proc. powiatów będzie borykać się z niedoborem lekarzy, pielęgniarek i położnych.
Pracodawcy w 3/4 powiatów mogą spodziewać się trudności z pozyskaniem pracowników w służbach mundurowych czy kierowców autobusów. Z kolei w edukacji w zależności od poziomu nauczania i typu placówki nauczycieli będzie brakować w 50 -70 proc. powiatów - czytamy w raporcie.
Należy też liczyć się z brakami kadrowymi w zawodach związanych z branżą budowlaną.
"W 2025 r. w skali całego kraju nawet w 3/4 powiatów będzie zbyt mało kandydatów na stanowiska w zawodach takich jak spawacze i elektrycy, a w połowie polskich powiatów zabraknie robotników budowlanych" - informuje UMP.
Źródło: Raport "Barometr zawodów 2025 - jakich zawodów brakuje w 12 miastach UMP?"