Polacy za długo pracują. Nie starcza czasu na jedzenie i rozrywkę

Polski Instytut Ekonomiczny podsumował, ile czasu Polacy przeznaczają na pracę, a ile na inne czynności. Analizując statystyki z OECD Time Use Eurostatu, można dojść do wniosku, że jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych narodów w UE. W 2020 r. w pracy spędzaliśmy przeciętnie 41,4 godzin tygodniowo, podczas gdy średnia dla Unii Europejskiej jest o 42 min. krótsza.

Nie dość, że pracujemy ponad normę, to jeszcze dużo czasu poświęcamy na prowadzenie domu - średnio 2 i 1/4 godziny, jak wynika z danych OECG. Ponadto dużo więcej czasu niż mieszkańcy innych, europejskich państw poświęcamy na prowadzenie gospodarstwa domowego i opiekę nad pozostałymi domownikami. Mamy pod tym względem drugi, najwyższy wynik w UE (38 minut).

Przepracowanie idzie w parze z życiem w biegu. Na wszystkie posiłki w ciągu dnia jesteśmy w stanie wygospodarować maksymalnie 1,5 godziny. Dla porównania, Włosi, Hiszpanie i Francuzi spożywają posiłki przez ponad 2 godziny dziennie. Jeszcze mniej czasu, bo ok. jednej godziny, zajmuje nam codzienna toaleta, podczas gdy Francuzi na utrzymanie higieny osobistej przeznaczają aż 1 i 3/4 godziny.

Źle wygląda także nasze życie towarzyskie. Polak ze znajomymi przebywa maksymalnie 45 min. dziennie, podczas gdy Niemiec - pełną godzinę. Jednak najbardziej skorzy do spotkań są Austriacy, Duńczycy i Holendrzy - oni widują się ze znajomymi o 27-36 minut dłużej niż nasi rodacy.

Dość marnie wypadamy również pod względem rozwoju osobistego. Zaledwie pół godziny dziennie zajmuje nam kształcenie się, a sport jeszcze mniej, bo tylko 23 minuty. Najwięcej czasu na rozwój osobisty przeznaczają Finowie i Szwedzi (po 66 minut), mieszkańcy Luksemburgu (71 minut) i Belgii (62 minuty).

Brak wolnego czasu Polacy odreagowują przed telewizorem. Na oglądanie filmów, seriali i programów poświęcamy ponad 2 godziny dziennie. O 10 min. więcej czasu na tego typu rozrywki przeznaczają Anglicy, Węgrzy i Litwini, a 15 minut dłużej przed telewizorem siedzą Grecy.