Spis treści
Zatrudnienie i zmiana wynagrodzenia w ostatnim roku
Jeszcze w listopadzie 2023 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wynosiło mniej niż obecne 8478,26 zł. W porównaniu do ubiegłego roku odnotowano nominalny wzrost aż o 10,5 proc..
Jednocześnie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,5 proc. i wyniosło 6462,7 tys. etatów. Widać więc, że dynamika wynagrodzeń nie idzie w parze ze stabilnością zatrudnienia – liczba etatów stopniowo się zmniejsza.
Dawid Sułkowski z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) ocenił, że tempo wzrostu wynagrodzeń „spowolniło względem poziomów znanych z ostatnich dwóch lat”. Dodał, że pensja w usługach wzrosła o 10,2 proc.
– Spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw jest niewielki – zauważył Sułkowski. Wskazał, że największe redukcje objęły branże dotknięte niedawnym spowolnieniem, czyli np., przemysł, gdzie zatrudnienie spadło o 1,2 proc. rdr.
– Lepiej radzą sobie branże usługowe, w tym związane z wypoczynkiem. Liczba etatów w firmach gastronomicznych i hotelarskich wzrosła o 5,3 proc. rdr – zaznaczył ekonomista.
Według analityka PIE popyt na pracę wciąż pozostaje umiarkowany, a udział wakatów jest zbliżony do lat przed pandemią. Sułkowski przypomniał, że na koniec trzeciego kwartału br. w gospodarce narodowej wolnych było 114,3 tys. miejsc pracy, czyli o 2,8 proc. więcej niż rok wcześniej.
– Największe zapotrzebowanie na pracowników zgłaszają przedsiębiorstwa budowlane i z branży ICT – dodał.
Zauważył jednak, że jest to wyraźnie niższy popyt niż przed pandemią. Podkreślił, że dane pozbawione wahań sezonowych wskazują, iż „skala zapotrzebowania na pracowników pozostaje na zbliżonym poziomie od początku 2023 r.”
Czy wzrost wynagrodzeń to tylko statystyka?
Przeciętne wynagrodzenie brutto w listopadzie 2024 roku wyniosło wspomniane 8478,26 zł, co oznacza wzrost o 1,9 proc. w stosunku do października.
Wzrost ten był w dużej mierze napędzany sezonowymi dodatkami – premiami świątecznymi, jubileuszowymi oraz nagrodami z okazji Dnia Górnika. Chociaż dane te mogą cieszyć, warto pamiętać, że średnia nie oddaje pełnego obrazu zarobków.
Bardziej precyzyjnym wskaźnikiem jest mediana płac, która w czerwcu 2024 roku wynosiła 6 507 zł brutto. Mediana pokazuje, że połowa pracujących zarabia mniej, co znacznie zmienia obraz sytuacji przeciętnego Polaka.
Co wpływa na średnie wynagrodzenie w przedsiębiorstwach?
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw obejmuje nie tylko wynagrodzenie zasadnicze, ale także dodatki, takie jak premie, nagrody, odprawy emerytalne czy wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych.
Wyklucza się natomiast zarobki:
pracowników budżetówki,
mikroprzedsiębiorstw zatrudniających mniej niż 10 osób
oraz osób samozatrudnionych.
To sprawia, że dane GUS bardziej odzwierciedlają sytuację w dużych firmach niż na rynku pracy jako całości.
Czy wzrost wynagrodzeń realnie poprawi sytuację finansową Polaków, czy raczej pozostanie jedynie odbiciem w tabelach statystycznych? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, jak te zmiany przełożą się na siłę nabywczą w obliczu rosnących kosztów życia i inflacji, które nadal wpływają na codzienne wydatki większości obywateli.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
