Spis treści
- Rosja wstrzymała dostawy gazu do Polski. Decyzja Gazpromu niedopuszczalna
- Premier: Zrobimy wszystko, by obciążyć Rosję karami kontraktowymi
- Wstrzymanie dostaw gazu nie bez znaczenia na polską gospodarkę
- Ograniczenia w poborze gazu ziemnego
- Ceny gazu w Polsce
- Trudniejsze zadanie czeka nas w horyzoncie najbliższej zimy
- Polska gmina bez gazu
- Ważna deklaracja Litwy po decyzji Gazpromu
- GAZ-SYSTEM: Gaz w polskim systemie przesyłowym płynie zgodnie z zamówieniami
- Skąd Polska importuje gaz?
Rosja wstrzymała dostawy gazu do Polski. Decyzja Gazpromu niedopuszczalna
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA potwierdziło w środę, że nastąpiło całkowite wstrzymanie dostaw gazu ziemnego dostarczanego przez Gazprom w ramach kontraktu jamalskiego. – Pomimo wywiązywania się PGNiG ze wszystkich zobowiązań wynikających z kontraktu jamalskiego, 27 kwietnia br. Gazprom przestał realizować dostawy gazu ziemnego, do których zobowiązany jest na podstawie tego kontraktu i nominacji PGNiG – napisano w przesłanym komunikacie.
Według informacji przekazanej PGNiG przez Gazprom, wstrzymał on dostawy w związku z postanowieniami dekretu prezydenta Federacji Rosyjskiej nr 172 z 31 marca 2022 roku „O specjalnej procedurze wykonania zobowiązań zagranicznych nabywców wobec rosyjskich dostawców gazu ziemnego”. Jednak po analizie dekretu "zarząd PGNiG odrzucił takie proponowane warunki rozliczenia, jako niezgodne z obowiązującymi postanowieniami kontraktu jamalskiego i zdecydował o regulowaniu płatności według dotychczasowych zasad określonych w kontrakcie".
Premier: Zrobimy wszystko, by obciążyć Rosję karami kontraktowymi
– Zrobimy wszystko, by obciążyć Rosję karami kontraktowymi, ponieważ jest to działanie pozaprawne, pozakontraktowe – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki i dodał, że Polska nie będzie płacić w rublach za rosyjski gaz. – Apelujemy do wszystkich naszych partnerów w Unii Europejskiej nie tylko o to, żeby nie płacili w rublach za rosyjski gaz, ale żeby po pierwsze nałożyć specjalny mechanizm celny na gaz i ropę ze strony Rosji, żeby Rosja nie mogła sobie w prosty sposób pozyskiwać innych rynków i po drugie, żeby nałożyć sankcje wtórne po to, żeby budżet rosyjski poniósł jak największe straty w związku z tymi sankcjami – zapowiedział.
– Zabezpieczenie Polski w gaz jest absolutnie pewne – zapewnił premier Morawiecki.
Wstrzymanie dostaw gazu nie bez znaczenia na polską gospodarkę
– Brak paliwa z Rosji może przyspieszyć w tym roku inflację, która prawdopodobnie będzie wyższa niż się spodziewamy – prognozuje Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan w przesłanym nam komentarzu.
Zdaniem ekspertki, wyższa inflacja zapewne skłoni Radę Polityki Pieniężnej do kolejnych znaczących podwyżek stóp procentowych, co nie pozostanie bez wpływu na gospodarkę.
– Na razie gazu nie brakuje. Ale gdyby sytuacja się skomplikowała istnieje specjalna procedura, która wprowadza zasady i warunki ograniczeń w poborze gazu ziemnego, które opierają się na możliwości uruchomienia tzw. stopni zasilania – zauważa.
Ograniczenia w poborze gazu ziemnego
Zawadzka- Stępniak podkreśla, że potencjalnie najbardziej dotkliwe 11 i 12 stopnie zasilania mogą mieć poważne konsekwencje dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych pobierających duże wolumeny gazu. Jako przykład wskazała branżę szklarską, dla której nagłe przerwy w dostawach gazu mogą powodować dodatkowe trudności, w związku ze stosowanymi w niej technologiami.
– W związku z możliwymi dotkliwymi konsekwencjami dla przedsiębiorców i całej gospodarki należy dążyć do tego, aby mechanizmy polegające na ograniczeniach w poborze gazu ziemnego nie musiały zostać wprowadzone podkreśla.
- Będzie rządowe wsparcie dla kredytobiorców. Co obiecał premier? Kto skorzysta?
- Złe wiadomości dla kredytobiorców. Stopy procentowe w górę. O ile wzrosną raty?
- Waldemar Buda przedstawił szczegóły wsparcia dla kredytobiorców i apeluje do banków
- O ile jeszcze wzrosną stopy procentowe? Jaką decyzję podejmie RPP w maju?
Szef rządu zapewnił, że w przypadku zasilania gospodarstw domowych nie przewiduje się przerw w dostawach gazu. – Zrobimy wszystko, aby ludzie mogli ogrzewać swoje domy, gotować swoje posiłki – obiecał.
– Jeśli chodzi o kolejne stopnie, jak to mówimy w energetyce- zasilania, a tutaj dostępu gazu- to owszem, są różne rezerwowe plany budowane po to, by nie być zaskoczonym, tylko w razie konieczności doprowadzić do ograniczenia w taki sposób, aby gospodarka polska jak najmniej ucierpiała na zmniejszeniu dostaw gazu – tłumaczył Morawiecki. Jednocześnie podkreślił, że "są to plany rezerwowe" i przyznał, że ma nadzieję, że nie będzie trzeba ich uruchamiać".
– W sytuacji awaryjnej gaz będzie prawdopodobnie stopniowo uwalniany z magazynów, ale firmy mogą mieć narzucone ograniczenia w dostępie do tego surowca, tak jak miało to miejsce w przypadku energii elektrycznej, gdy latem 2015 r. ogłoszono tzw. stopnie zasilania. Wydaje się prawdopodobne, iż sytuacja ta nie powinna natomiast bezpośrednio wpłynąć na dostawy gazu do klientów indywidualnych – dodaje Dorota Zawadzka – Stępniak.
Ceny gazu w Polsce
Rafał Zasuń z portalu wysokienapiecie.pl w TVN24 przyznał, że ceny gazu po decyzji Gazpromu już podskoczyły o 20 procent i obecnie jest to "osiem, czy dziewięć razy więcej niż w 2019 roku".
– Będziemy mieli rurę bałtycką, czyli możliwość sprowadzania gazu bezpośrednio z Norwegii do Polski, ale pytanie, czy uda się ją zapełnić w stopniu, który uzupełniłby całkowicie braki importu z Rosji. O ten gaz norweski będą rywalizować firmy z całej Unii Europejskiej i oczywiście Norwegowie będą sprzedawać tym, którzy zapłacą najwięcej – tłumaczył.
– Prawdopodobnie uda się zapewnić wystarczającą ilość gazu, aby ogrzać domy, zapewnić ten gaz dla szkół, szpitali, policji, ale co się stanie z gazem dla przemysłu – pytał Zasuń.
Trudniejsze zadanie czeka nas w horyzoncie najbliższej zimy
Analitycy Pekao S.A.zwracają uwagę, że "trudniejsze zadanie czeka nas w horyzoncie najbliższej zimy". – Wprawdzie kończymy budowę rurociągów do Norwegii i na Litwę, ale nie mamy jeszcze zakontraktowanych dostaw, które mogłyby zastąpić gaz rosyjski (55 proc. naszego zużycia). A chętnych na nowe źródła gazu będzie pewnie wielu – wskazują.
– O ile braki gazu w Polski nie są jeszcze przesądzone (trzymamy kciuki za Baltic Pipe), to nie ma się co łudzić że rezygnacja z gazu z Rosji obędzie się bez kosztów. Gaz z nowych kierunków będzie trwale droższy i wyższa będzie presja kosztowa. Trzymamy więc kciuki za atom i OZE – piszą.
PKN Orlen zakłada, że ceny gazu wzrosną dwukrotnie ze względu na rosyjską inwazję na Ukrainę. - Przyczyną są zmiany regulacyjne wymuszające wypełnienie magazynów w Europie do wskazanego poziomu oraz próba wymuszenia przez Gazprom płatności za surowiec w rublach - podała spółka.
Polska gmina bez gazu
Gmina Mieścisko została odcięta od gazu. Nie mogą z niego korzystać odbiorcy indywidualni oraz instytucje. Jak pisze w wydanym komunikacie wójt Przemysław Renn to efekt sankcji nałożonych na firmę Novatek Green Energy.
Po tym, jak rosyjska firma Novatek Green Energy przerwała dostawy gazu do dwóch gmin w Wielkopolsce - Mieścicko i Zagórów, sprawą zajął się sztab zarządzania kryzysowego.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że jednym z rozwiązań może być przejęcie dostaw przez polską firmę.
Ważna deklaracja Litwy po decyzji Gazpromu
Szef resortu energetyki Litwy powiedział w środę dziennikarzom, że Polska pozostaje bezpieczna pod względem dostaw gazu ziemnego po wstrzymaniu dostaw gazu z Rosji. Podkreślił, że nasz kraj ma już wypełnione magazyny. Przypomniał też o uruchamianym jeszcze w tym roku gazociągu Baltic Pipe oraz o polsko-litewskim gazociągu GIPL, który rozpocznie działalność 1 maja.
Dainius Kreivys wyraził pogląd, że systemy dostaw gazu są stabilne zarówno w Polsce, jak i w Bułgarii.
GAZ-SYSTEM: Gaz w polskim systemie przesyłowym płynie zgodnie z zamówieniami
Spółka GAZ-System poinformowała w komunikacie, że "infrastruktura przesyłowa zarządzana przez spółkę funkcjonuje bez zakłóceń". – Sieć przesyłowa jest na bieżąco zasilana z innych kierunków. Transport gazu do odbiorców jest realizowany zgodnie z ich bieżącym zapotrzebowaniem – wskazano.
Jednocześnie podkreślono, że "istniejące wejścia do systemu, takie jak Terminal LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz połączenia z Niemcami i Czechami umożliwiają bilansowanie systemu gazowego bez dostaw z kierunku wschodniego".
Przypomniano także, że za kilka dni (1 maja) zostanie uruchomione połączenie transgraniczne z Litwą i terminalem LNG w Kłajpedzie, co ma zwiększyć poziom bezpieczeństwa dostaw gazu do polskich klientów. – Dzięki zrealizowanym przez GAZ-SYSTEM inwestycjom, zwłaszcza rozbudowie gazoportu oraz budowie Baltic Pipe i interkonektorów, polski system gazowy jest dziś odporny na zakłócenia dostaw gazu z kierunku wschodniego – napisano.
Spółka poinformowała również, że nie przerwano zatłaczania gazu do magazynów, a poziom ich wypełnienia wynosi około 80 proc.
Skąd Polska importuje gaz?
Jak wynika z raportu Forum Energii import gazu do Polski wzrósł z poziomu 8 mld m3 w 2000 roku do 17,6 mld m3 pod koniec 2020 roku. Natomiast wolumen importowanego gazu z kierunku wschodniego wzrósł w ciągu 20 lat o 46 proc. (z 6,6 mld m3 do 9,6 mld m3).
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?