Sprzedawcy z działu rybnego hipermarketu znęcali się nad karpiami

"Kierownik miał wywiesić informację dla klientów, jak traktować karpie, ale nie wywiesił"
"Kierownik miał wywiesić informację dla klientów, jak traktować karpie, ale nie wywiesił" SXC
Żywe ryby leżały na ladzie i w skrzynkach bez wody. Były też pakowane do plastikowych toreb...

Jak czytamy na wwwgazeta.pl, trzech sprzedawców z działu rybnego E.Leclerca w Warszawie jest oskarżonych o znęcanie się nad zwierzętami. W 2010 r. pracownicy Fundacji "Noga w Łapę Razem Idziemy przez Świat", skontrolowali kilka stoisk rybnych w hipermarketach, m.in. w E.Leclercu na Ursynowie.

- Żywe ryby leżały na ladzie i w skrzynkach bez wody. Były też pakowane do plastikowych toreb bez wody - relacjonowała gazecie.pl szefowa tej fundacji. - Rozmawiałam z kierownikiem, miał wywiesić informację dla klientów, jak traktować karpie. Ale kiedy poszłam tam następnego dnia, nic się nie zmieniło.

Czytamy tam również, że fundacja zawiadomiła mokotowską prokuraturę. Ta jednak umorzyła postępowanie. Fundacja się odwołała - sąd przyznał jej rację, nakazał kontynuowanie dochodzenia. Ale sprawa została umorzona ponownie. Jednak fundacji otworzyła się droga do tzw. subsydiarnego aktu oskarżenia. I taki też został złożony. W procesie, który miał się rozpocząć przed mokotowskim sądem, oskarżycielem jest właśnie fundacja. Proces się nie rozpoczął, bo oskarżeni przekonali sąd, że zbyt późno dowiedzieli się o zarzutach i nie zdążyli się przygotować do obrony. To była zresztą już druga próba rozpoczęcia tego procesu, bo za pierwszym razem dwóch z trzech oskarżonych w ogóle nie przyszło do sądu.

Na czerwiec wyznaczono trzeci termin rozpoczęcia rozprawy -  informuje gazeta.pl

Źródło: gazeta.pl

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Alan

Podobno nagrano wszystko takim czymś, prawda to ?

https://www.spyshop.pl/miniaturowy-rejestrator-audio-video-esonic-cam-u7-z-dlugim-czasem-pracy-700.html

N
NORMALNY
Brawo dla fundacji !
r
rzeznik
Za zle traktowane ryby zostali ukarani, bo na wigilie katolicy kupuja, ale zwierzeta maja byc brutalnie zarzynane po zydowsku rytualnie, bez znieczulenia, gdzie krew pod cisnieniem cieknie na sciany i diabli wiedza gdzie ! ? czy to nie jest wieksze barbarzynstwo ? niz raz w roku karpie. Jaja sobie robia w rzadzie i uchwalaja dziwolagi dla zboczonycch dzikusow.Dlaczego w innych krajach nie pozwalaja sobie narzucac takiego mordowania zwierzat, tylko w Polsce rzadza nie Polacy.
E
Edi
Głupota ludzka nie zna granic.... pokazowo ich zwolnić i niech odrabiają godzinki w schronisku dla psów ;)
 
n
nazgul
tym sprzedawcą nałozył bym foliowe worki na te głupie łby długo by nie podychali łajzy
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu