System „Sama sprzedaż „u Lodziarzy” jest dedykowany osobom, które chcą rozpocząć lodowy biznes, ale nie chcą od razu zajmować się ich produkcją. W tym wariancie rolą franczyzobiorcy jest jedynie sprzedaż sygnowanych tą marką wyrobów, które są przygotowywane przez działającą w pobliżu pracownię.
- To model współpracy, który w naszej opinii znakomicie się sprawdzi w przypadku osób prowadzących już biznes gastronomiczny, a nasze wyjątkowe lody stanowić będą znakomite uzupełnienie jego oferty. Może to być kawiarnia, cukiernia lub restauracja, w której oprócz dotychczasowego asortymentu będzie można oferować również lodowe desery – wyjaśnia Aleksandra Szarkowska, manager sieci.
Kluczowa w realizacji tego pomysłu jest geograficzna bliskość pracowni, czyli innej, działającej już lodziarni, w której codziennie będzie odbywała się produkcja lodów, w które następnie na bieżąco będzie zaopatrywany taki punkt.
Jak wyjaśnia przedstawicielka sieci, decydując się na rozszerzenie swojej dotychczasowej oferty o lody oferowane pod znaną, lubianą i coraz powszechniej rozpoznawalną marką nie tylko w miastach, w których dotąd działały lodziarnie, właściciel zyskuje szansę na znaczące zwiększenie swoich zysków, ale też podniesienie atrakcyjności lokalu.
- Ważny jest przy tym fakt, że rozpoczęcie współpracy nie oznacza pozbycia się swojej dotychczasowej marki. Lokal będzie bowiem działał w niezmienionej formie, ale jednocześnie pod dwoma szyldami – dodaje.
Nowy model franczyzowy oznacza znacznie mniejsze nakłady potrzebne dla uruchomienia lodziarni. W przypadku już istniejącego punktu gastronomicznego nie będzie istniała potrzeba modyfikacji technicznych czy też przeprowadzenia gruntownego remontu. System „Sama sprzedaż” to przede wszystkim mniejsza inwestycja związana z brakiem konieczności stworzenia zaplecza produkcyjnego.
Franczyzobiorcy Wytwórni Lodów Prawdziwych mogą też liczyć na korzystne formy finansowania urządzeń.
- Minimalistyczny, gustowny wystrój Wytwórni z pewnością wkomponuje się w dotychczasową aranżację działającego lokalu. W większości wypadków będzie stanowił urozmaicenie jego przestrzeni. Istnieje też możliwość całkowitej zmiany aranżacji lokalu, w którym ma zostać uruchomiona lodziarnia i dostosowanie jego wyglądu do standardów znanych z lodziarni „u Lodziarzy”. To może być atrakcyjna alternatywa dla osób poszukujących inspiracji np. na odświeżenie wizerunku prowadzonego dotychczas miejsca – mówi Aleksandra Szarkowska.
Przedstawicielka sieci zaznacza, że nie ma obowiązku, aby lokal posiadał witrynę okienną. Każda lokalizacja i każdy punkt będzie bowiem oceniany w sposób indywidualny. Sprzedaż lodów „u Lodziarzy” może się odbywać zarówno poprzez okienko, jak i w środku lokalu.