Spis treści
Rozważania nad ofertą amerykańską
Podczas wtorkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk wyraził zainteresowanie ofertą ze strony Stanów Zjednoczonych dotyczącą budowy drugiej elektrowni jądrowej w centralnej Polsce. Premier podkreślił, że istotne są nie tylko aspekty technologiczne, ale także polityczne konsekwencje współpracy z Amerykanami.
Rząd poprzedniej kadencji wybrał konsorcjum Westinghouse-Bechtel jako partnera do budowy pierwszej elektrowni jądrowej, która ma powstać w Lubiatowie-Kopalinie na Pomorzu.
Decyzja została podjęta, a negocjacje są w toku, choć nie należą do łatwych – stwierdził Tusk.
Premier zauważył, że poprzedni rząd podjął decyzję o wyborze wykonawcy przed ustaleniem szczegółów finansowych, co teraz komplikuje negocjacje.
Teraz musimy negocjować koszty, które są ogromne, a brak alternatywy ułatwia negocjacje wykonawcy z nami – dodał.
Współpraca z sojusznikami
Donald Tusk podkreślił, że Stany Zjednoczone są ważnym sojusznikiem Polski i rząd będzie dążył do zakończenia negocjacji z najlepszą wolą. Zaznaczył, że budowa drugiej elektrowni jądrowej to ogromne przedsięwzięcie finansowe, które może pochłonąć setki miliardów złotych, a energia z niej popłynie dopiero za 10-12 lat.
Premier podkreślił, że decyzja o budowie drugiej elektrowni będzie wymagała dużej determinacji i zostanie podjęta, gdy będzie pewność, że inwestycja się opłaca.
Nie można wykluczyć, że powstanie druga lokalizacja – dodał Tusk, zaznaczając, że decyzja lokalizacyjna zapadnie, gdy rząd będzie wiedział, kto chce współfinansować projekt.
Nowoczesne technologie i współpraca z Kanadą
Obecna wersja Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) z 2020 roku zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o mocy 6-9 GW przez Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). Ministerstwo klimatu planuje aktualizację PPEJ, uwzględniając budowę małych reaktorów jądrowych (SMR-ów).
Premier Tusk podkreślił, że rząd będzie szukał nowoczesnych i tańszych rozwiązań, a małe reaktory mogą być najbardziej atrakcyjną ofertą.
Poważnie rozmawiamy o SMR-ach, a moja rozmowa z premierem Kanady dotyczyła także tych projektów – powiedział Tusk, dodając, że Kanada jest liderem w tej dziedzinie.
Dwustronna umowa Nuclear Cooperation Agreement (NCA) między Polską a Kanadą umożliwia współpracę w zakresie pokojowego wykorzystania energii jądrowej. Prezes OSGE Rafał Kasprów poinformował, że w 2025 roku kanadyjski dozór jądrowy powinien wydać pozwolenie na budowę pierwszych czterech reaktorów w technologii, którą planuje wdrożyć Orlen Synthos Green Energy w Polsce.
Plany Orlen Synthos Green Energy
Orlen Synthos Green Energy, spółka należąca do Orlen i Synthos, planuje budowę floty reaktorów GE-Hitachi BWRX-300 w Polsce. Pierwsze lokalizacje to Stawy Monowskie koło Oświęcimia, Włocławek i Ostrołęka, gdzie toczą się postępowania dotyczące decyzji środowiskowych.
W listopadzie 2024 roku operator przesyłowy PSE wydał warunki przyłączenia do sieci dla czterech bloków z reaktorami BWRX-300 w Stawach Monowskich. Premier Kanady Justin Trudeau podkreślił, że rozwój technologii wymaga więcej energii, a Kanada jest gotowa być zaufanym partnerem Polski w zakresie dostaw uranu i technologii.
Źródło: PAP
