Strefa Biznesu: Czy możemy budować elektrownie jądrowe szybciej?
Thierry Deschaux, dyrektor generalny EDF w Polsce: Tak. Tak, zrobiliśmy w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy we Francji budowaliśmy flotę 58 reaktorów, więc odpowiadając na pana pytanie – da się to szybko zbudować.
Problem, z którym spotkaliśmy się kilka lat temu, na początku lat dwutysięcznych, polegał na tym, że budowaliśmy za mało. W Europie budowaliśmy zaledwie dwa reaktory: jeden we Francji, we Flamanviile 3, a drugi w Finlandii w Olkiluoto 3 na brzegu Zatoki Botnickiej. Nie było efektu serii, co oznacza, że straciliśmy pewną płynność budowy.
Czy rozwój technologii wpływa na szybkość budowy?
Faktem jest, że nowa technologia generacji III+ jest bardziej złożona, więc trudniej ją zbudować, ale uważamy jako EDF, że takie reaktory można budować szybciej, także w Europie. Jak przekazał nasz prezes, naszym celem jest budowa jednego reaktora o mocy 1650 MW w ciągu 70 miesięcy, czyli trochę mniej niż 7 lat.
To bardzo dobre tempo.
Tak, jednak to wymaga „efektu serii”, dlatego chcemy budować flotę reaktorów. Nie tylko we Francji, ale na skalę europejską. Tylko w ten sposób można osiągnąć odpowiednią skalę. Między innymi chcemy budować także w Polsce, gdzie planowana jest druga elektrownia jądrowa.
Jesteście zainteresowani tą budową, co może zaoferować polskiemu przemysłowi EDF?
EDF jest zintegrowanym podmiotem, a jednocześnie największym operatorem elektrowni jądrowych na świecie, z flotą 67 reaktorów, przede wszystkim we Francji i Wielkiej Brytanii.
Ponadto w naszej grupie znajduje się firma Framatome, która jest producentem głównych elementów obiegu pierwotnego reaktora. Nasze reaktory pochodzą z Europy.
Większość części obiegu pierwotnego będzie pochodziła z Francji, być może także z Polski, co oznacza, że nie będzie trzeba ich nigdzie zamawiać.
Ponadto oferujemy europejską technologię, która jest stworzona według standardów i norm europejskich. Została już licencjonowana przez trzy różne urzędy dozoru bezpieczeństwa jądrowego w Europie. Dzięki temu skraca się cały proces licencyjny oraz certyfikacyjny. Posiadamy także pełną własność intelektualną dotyczącą tej technologii.Posiada potwierdzenia z trzech różnych urzędów nadzoru bezpieczeństwa w Europie. Dzięki temu skraca się cały proces licencyjny oraz certyfikacyjny. Posiadamy także własność intelektualną dotyczące tej technologii.
A co zyska polski przemysł?
Jesteśmy pewni, że możemy zaangażować bardzo szeroko polski przemysł przy naszych projektach w Polsce, jeżeli tutaj będziemy budowali. Będąc operatorem największy ilość reaktorów w Europie i mając największą ilość projektów budowy reaktorów w Europie, bylibyśmy w stanie zaangażować polski przemysł przy naszych projektach, również w Europie. To jest rynek osiągalny dla polskiego przemysłu.
Kiedy w Polsce mogłaby stanąć druga elektrownia jądrowa?
Ministerstwo Przemysłu ogłosiło niedawno temu harmonogram budowy drugiej elektrowni jądrowej. Decyzje dotyczące zarówno partnera, jak i technologii mają być podjęte na koniec przyszłego lubpoczątek 2027 roku. Pierwszy beton jądrowy ma zostać wylany w roku 2032, a pierwszy blok uruchomiony w roku 2039.
O EDF
EDF jest wiodącym partnerem w sektorze jądrowym, dysponujący doświadczeniem na polskim rynku energii. EDF jest zdeterminowany, aby współpracować z Polską w realizacji jej ambitnego programu jądrowego. EDF chce zostać partnerem wybranym do budowy drugiej polskiej elektrowni jądrowej.
Patronem medialnym XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC) w Katowicach są „Strefa Biznesu” oraz „Dziennik Zachodni”, należące do Polska Press Grupy – jedynej firmy medialnej w Polsce, która posiada w swoim portfolio 22 serwisy regionalne, ponad 500 serwisów miejskich, ogólnopolski portal informacyjny i.pl, a także liczne serwisy tematyczne (m.in. StrefaObrony.pl, StrefaEdukacji.pl, StronaKobiet.pl czy RegioDom.pl), branżowe oraz e-commerce. Jest również wydawcą 20 dzienników regionalnych.