Spis treści

Rynek pracy bardzo wrażliwy. Przedsiębiorcy z umiarkowanym optymizmem
Jak wynika z „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, w ramach którego firmy zdradzają swoje plany zatrudnienia na drugi kwartał 2024 roku, prognoza netto zatrudnienia dla Polski, która pokazuje chęci firm związane z pozyskiwaniem nowych kadr, wyniosła tym razem +11 proc. To wynik niższy o 5 punktów procentowych w porównaniu z prognozą deklarowaną na pierwsze miesiące tego roku, ale jednocześnie wyższym o 1 punkt procentowy w porównaniu rocznym. Oznacza to, że rynek pracy jest nieco mniej dynamiczny, nieco się ustabilizował, ale firmy nadal planują powiększanie zespołów, choć z mniejszym optymizmem niż zimą.
Zatrudnienie nowych pracowników planuje 31 proc, badanych przedsiębiorstw, o konieczności zwolnień mówi 21 proc. organizacji, a jedynie 2 proc. firm nie zna planów zatrudnienia na nadchodzący czas. Pozostawienia kadr na identycznym poziomie jak dotychczas chce 46 proc. pracodawców znad Wisły.
– Mimo stabilnej sytuacji, jeśli chodzi m.in. o poziom inflacji i bezrobocia, które mogłyby zwiastować korzystną sytuację na rynku pracy, to nasz Barometr w II kwartale pokazał lekki spadek optymizmu wśród przedsiębiorców – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Piotr Zygmunt, ekspert rynku pracy, ManpowerGroup. – Prognoza netto zatrudnienia w Polsce pokazuje umiarkowany optymizm wśród pracodawców – dodaje.
Jak podaje, wspomniana prognoza netto zatrudnienia dla Polski, która pokazuje chęci firm związane z pozyskiwaniem nowych kadr, wyniosła tym razem +11 proc., co jest wynikiem niższym o 5 punktów procentowych w porównaniu z prognozą deklarowaną na pierwsze miesiące tego roku, ale wyższym o 1 punkt procentowy w porównaniu rocznym.
– 11 proc. pracodawców więcej chce zatrudniać nowych pracowników, niż ci, którzy myślą o tym, żeby redukować swoje zatrudnienie – wyjaśnia.
Ekspert zwraca uwagę, że po raz kolejny najlepszą branżą, jeżeli chodzi o nowe miejsca pracy jest energetyka oraz ochrona zdrowia. – To już jest długotrwały trend związany ze środkami z KPO oraz związane z czynnikiem demograficznym, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną, czyli starzejące się społeczeństwo i coraz mniejsza liczba pracowników w wieku produkcyjnym – mówi.
– W tych branżach rzeczywiście widzimy duże wzrosty zatrudnienia– wskazuje.
Barometr pokazuje, że w II kwartale 2024 roku firmy w sześciu z ośmiu analizowanych obszarów planują zwiększenie liczby pracowników. Najwięcej ofert pracy mogą spodziewać się kandydaci obszaru:
- dóbr i usług konsumpcyjnych,
- nauk przyrodniczych,
- opieki zdrowotnej,
- energetyki,
- usług komunalnych.
Nieco niższe, choć wciąż optymistyczne prognozy zatrudnienia deklarują pracodawcy branży finansów i nieruchomości, przemysłu i surowców oraz IT.
Z drugiej strony na niewielkie redukcje etatów powinni być przygotowani przedstawiciele transportu, logistyki & motoryzacji, a także usług komunikacyjnych.
Gdzie planowane są największa zwolnienia?
Zgodnie z Barometrem, firmy zlokalizowane w centralnym (+17 proc.) oraz południowo-zachodnim (+12 proc.) obszarze kraju mają największy apetyt rekrutacyjny. W nieco mniejszym stopniu, na podobnym poziomie powiększanie zespołów planują pracodawcy z Polski Wschodniej (+9 proc.), południowej (+8 proc.), a także południowo-zachodniej (+7 proc.). Firmy zlokalizowane na północy zadeklarowały prognozę zatrudnienia na poziomie -2 proc., co oznacza niewielkie zwolnienia.