Aby nadążyć za zmieniającym się światem automatyzacji, transformacji cyfrowej i sztucznej inteligencji konieczne jest zdobywanie nowych, różnorodnych umiejętności. Na osiągnięcie sukcesu na rynku pracy mają szansę te osoby, które są otwarte na współpracę i porozumienie, ale też mają twarde kompetencje. Jak wspierać pracowników w jak najlepszym przygotowaniu się do wymogów rynku pracy? O to m.in. pytał uczestników dyskusji Jacek Męcina z Konfederacji Lewiatan.
Minister edukacji Barbara Nowacka mówiła o potrzebie odbudowy prestiżu zawodu nauczyciela. Bez kadry nauczycielskiej, trudno myśleć o szkole i zawodach przyszłości. Wskazała, że wyższe wynagrodzenia dla pedagogów są ważne, ale nie tylko one.
Nie będzie umiejętności przyszłości bez szkoły i nauczycieli
– Dziś niestety bardzo często jest tak, że oczekuje się od nauczyciela absolutnie wszystkiego, kwestionując absolutnie wszystko. Chodzi więc też o przywrócenie elementarnych relacji między nauczycielem a rodzicem. Na to, że prestiż zawodu nauczyciela spadł, miała też niestety wpływ kampania hejtu, którą niedawno obserwowaliśmy. To musi się zmienić. Bez zmian, jeśli chodzi o nauczycieli, nie możemy myśleć o szkole przyszłości i umiejętnościach przyszłości – mówiła minister Nowacka.
Szkoła przyszłości to również odpowiedzenie sobie na pytanie o kluczowe kompetencje, które szkoła ma wykreować. Trwają badania, dzięki którym będzie można opracować sylwetkę absolwenta, a więc zespół kompetencji, w które powinien zostać wyposażony młody człowiek po ukończeniu szkoły.
– Chcemy zmienić program nauczania tak, żeby był dostosowany do XXI w. Jedną z kompetencji przyszłości jest kompetencja komunikowania się, również w języku obcym i języku programowania, ale chodzi tu również o umiejętność zrozumienia drugiego człowieka. Dziś mamy taką sytuację, że do pracy przychodzą osoby, które być może mają specjalistyczne umiejętności, ale nie potrafią rozmawiać z innymi. To jest wina też tego, że nie ma na to czasu w szkole. Od uczniów wymaga się, aby byli najlepsi, aby byli liderami, ale nie tego, żeby potrafili rozmawiać z innymi i rozumieć innych. To powinno się zmienić w szkole – stwierdziła Nowacka.
Piotr Szostak, dyrektor zarządzający ds. strategii i rozwoju produktu Benefit Systems, zaznaczył z kolei, że do zmian muszą też dostosować się pracodawcy. – Ta transformacja powinna być oddolna i firmy muszą inwestować w edukację swoich pracowników. Nie mamy innego wyjścia – powiedział Piotr Szostak.
Umiejętności przyszłości wiążą się z akceptacją zmiany i słuchaniem
Michał Boni, były minister administracji i cyfryzacji , stwierdził, że zmienność jest cechą świata, w którym żyjemy. A szkoła przyszłości powinna przede wszystkim uczyć, jak dostosować się do tej zmiany i ją zaakceptować. Ważna jest też umiejętność słuchania drugiego człowieka.
To, co kluczowe w firmach, to nie tylko dostęp do szkoleń, ale też nawyk korzystania z technologii i współpracy ze sztuczną inteligencją.
– Chciałabym, żeby Polska wykorzystała rewolucję sztucznej inteligencji. Możemy być twórcami i liderami, a nie tylko przyjmować to, co przyniesie nam świat. Żeby to się udało, potrzebna jest ambicja. Bo wtedy plany ułożymy pod ambicje – powiedziała Magdalena Kotlarczyk, dyrektor krajowa Google Poland.
Kompetencje miękkie i praktyczne
Według Małgorzaty Dobies-Turulskiej, prezes IKEA Industry Polska i dyrektor generalnej IKEA Industry Zbąszynek, problemem jest dziś odpowiednie przygotowanie młodych ludzi do pracy.
– Dobrze, że mówimy o kompetencjach miękkich, w które powinni być wyposażeni pracownicy. Ale marzy mi się też taki model, że po szkole branżowej przychodzi do pracy osoba, która zaczyna pracować, a nie taka, którą trzeba tej pracy nauczyć. Daleka droga przed nami w tym kierunku, ale już dużo zostało zrobione – powiedziała Małgorzata Dobies-Turulska.
Rafał Flis z Fundacji Zwolnieni z Teorii również zaznaczył, że kluczem do uzyskania umiejętności przyszłości jest edukacja praktyczna i to, aby młodzi ludzie mieli poczucie sprawczości.
Partnerem medialnym Europejskiego Forum Nowych Idei są „Strefa Biznesu” i „Dziennik Bałtycki”, należące do Polska Press Grupy - wydawcy m.in. ponad 500 serwisów miejskich skonsolidowanych pod marką NaszeMiasto.pl, ogólnopolskiego portalu informacyjnego i.pl, 22 serwisy i 20 dzienników regionalnych oraz serwisów e-commerce, branżowych i tematycznych, w tym: Strefaobrony.pl, Stronapodrozy.pl i Strefaedukacji.pl.
