W transporcie drogowym towarów przybywa dłużników, a w pasażerskim długów. Czy to początek kłopotów w branży?

OPRAC.:
Justyna Madan
Justyna Madan
Pierwsze miesiące 2022 roku wskazują przede wszystkim na pogłębienie się problemów przedsiębiorstw transportu pasażerskiego
Pierwsze miesiące 2022 roku wskazują przede wszystkim na pogłębienie się problemów przedsiębiorstw transportu pasażerskiego 123rf
Co ósme przedsiębiorstwo działa w ograniczonym zakresie, a skutki wojny na Ukrainie najbardziej dotkliwie odczuwa sektor transportowy. Tu już niemal co piąty podmiot mierzy się z jego konsekwencjami. Może to być początek poważnych kłopotów branży, szczególnie, że wojna się przedłuża, paliwo cały czas drożeje i w życie weszły unijne przepisy Pakietu Mobilności. Od początku br. zaległości transportu, wzrosły znacząco do niemal 2,5 mld zł. W największych tarapatach finansowych są firmy z Mazowsza, Śląska i Wielkopolski.

Z badania Keralla Research* realizowanego co kwartał dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że wśród 500 mikro, małych i średnich przedsiębiorstw wynika, że 30 proc. miało w ostatnich 6 miesiącach klientów opóźniających przez ponad 60 dni rozliczenia za otrzymany towar czy usługi. Kwartał wcześniej było to 33 proc., a przed rokiem 35 proc.

Wydaje się więc, że sytuacja powoli się poprawia, zwłaszcza w transporcie. Zwłaszcza, że obecnie udział firm przewozowych posiadających niesolidnie rozliczających się kontrahentów wynosi 28 proc. wobec 36 proc. przed rokiem.

Przybywa dłużników w branży transportowej

Można mówić o zmianach na lepsze, jednak jest też druga strona medalu, która nie jest już tak optymistyczna. Sam sektor transportowy w pierwszych miesiącach tego roku znacząco powiększył zaległości wobec kontrahentów i banków, mimo że jeszcze w ubiegłym roku kwota nieopłaconych zobowiązań, faktur i rat spadła o 2,3 proc. Tylko w I kwartale tego roku wzrosła ona o 347 mln zł i osiągnęła wartość 2,48 mld zł, podaje Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor i baza informacji kredytowych BIK.

Do tego wzrosła liczba niesolidnych płatników (firm aktywnych, zawieszonych i zamkniętych) – z 33 tys. do 36 tys.

- Warto zaznaczyć, że z uwagi na uwzględnianie co najmniej 30 dniowych opóźnień w spłacie, są to dane jeszcze sprzed wybuchu wojny w Ukrainie, która jak już wiadomo dobitnie daje się we znaki firmom przewozowym. Po dwóch miesiącach konfliktu 18 proc. biznesów transportowych mówiło, że odczuwa negatywne skutki tej wyjątkowej sytuacji. A wojna trwa – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor prowadzącego rejestr dłużników konsumentów i firm.

Grzelczak dodaje również, że konflikt szczególnie pogarsza położenie firm transportowych związanych z rynkiem wschodnim, ale wszystkim szkodzi utrata kierowców z Ukrainy i galopujący wzrost cen paliw. - Do tego doszły jeszcze kolejne przepisy unijnego Pakietu Mobilności, które od lutego zobowiązują m.in. do innego podejścia do wynagrodzeń kierowców – mówi.

Mocne pogorszenie w przewozach pasażerskich i towarowych

Pierwsze miesiące 2022 roku wskazują przede wszystkim na pogłębienie się problemów przedsiębiorstw transportu pasażerskiego, wynika z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK. Przedsiębiorstwa podwoiły swoje zaległości. Z 347 mln zł nowych nieopłaconych zobowiązań, 201 mln zł przybyło właśnie przedsiębiorstwom świadczącym usługi przewozu osób, mimo że liczba firm dłużników wzrosła nieznacznie, bo z ponad 5 tys. do 5,4 tys.

- W rezultacie, obserwujemy skok średniego długu firm transportu pasażerskiego z 37 tys. zł do niemal 72 tys. zł. Fatalnie zaczął też ten rok śródlądowy transport pasażerski, który zwiększył zaległości z niecałego 1 mln zł do prawie 46 mln zł. Kłopoty, przynajmniej kilku podmiotów są tu bardzo poważne, bo średnia zaległość wypada w milionach złotych – 2,9 mln zł – wyjaśnia Sławomir Grzelczak.

Najwięcej nowych dłużników, prawie 2,2 tys. przybyło jednak w transporcie drogowym towarów. Na koniec I kw. kłopoty z płatnościami wobec dostawców i firm finansowych miało 25,6 tys. podmiotów. Wartość zaległości drogowego transportu towarów przekroczyła 1,72 mld zł i była wyższa o ponad 90 mln zł niż na koniec 2021 r. Zaległości transportu rosną, choć same firmy transportowe nie zaczęły jeszcze skarżyć się na większe problemy z pozyskiwaniem należności.

Najwięcej nieterminowych płatników mają średnie firmy

Opóźnienia w płatnościach to problem, z którym mierzą się wszyscy przedsiębiorcy, niezależnie od tego, ile osób zatrudniają. W najgorszej sytuacji znajdują się jednak firmy średnie i to niezależnie od reprezentowanego sektora.

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Infrastruktury
Warszawa, Tytusa Chałubińskiego 4/6
Autopromocja

Okazuje się, że aż 46 proc. średnich firm ma kłopoty z terminowym otrzymywaniem płatności. Największej poprawy solidności płatniczej kontrahentów doświadczyły małe firmy, zatrudniające od 10 do 49 osób.

– Już piąty kwartał w sektorze MŚP utrzymuje się stosunkowo niski jak na nasze warunki – ok. 30 proc. odsetek firm, którym zleceniodawcy nie płacą przez dwa miesiące od wyznaczonego terminu – wskazuje Sławomir Grzelczak.

Dodaje, że sytuacja jest dynamiczna i że wojna na Ukrainie, rosnąca inflacja oraz obawy o spowolnienie gospodarcze będą wpływały na utrzymanie dotychczasowych postaw. W takich okolicznościach jednak może się pogarszać położenie przedsiębiorstw, które nie robią nic, by zapobiec opóźnieniom w spływie należności.

Firmy transportowe z Mazowsza, Śląska i Wielkopolski w największych tarapatach

Jak wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK, najwyższe kwoty zaległości mają firmy transportowe działające na Mazowszu, Śląsku i w Wielkopolsce – kolejno prawie 468 mln zł, 451 mln zł i 263 mln zł.

W tych województwach jest również najwięcej dłużników z branży. Za to średnia zaległość na firmę jest najwyższa na Śląsku – 101 409 tys. zł. Znacznie powyżej średniej dla kraju wypadają też zaległości firm w woj. łódzkim – prawie 78 tys. zł. Obecnie najlepiej sobie radzą przedsiębiorcy z województw:

  • opolskiego,
  • podlaskiego,
  • świętokrzyskiego.

*Badanie zrealizowane w ramach projektu „Skaner MŚP”, przez Instytut Keralla Research, prowadzone co kwartał wśród mikro, małych i średnich firm. Próba = 500, technika: wywiady telefoniczne, termin: 26.01-17.02.2022.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu