Z czego jest finansowana odbudowa Pałacu Saskiego? Całość inwestycji ma pochłonąć aż 2,4 mld zł

Gazeta Wyborcza informuje o możliwości odliczenia przy składaniu PIT od dochodu darowizny na „przygotowanie i realizację inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ulicy Królewskiej w Warszawie”. Dzięki temu pieniądze mogłyby trafić do spółki celowej, która ma odbudować Pałac.

W podobny sposób finansowana była odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie za czasów Edwarda Gierka. Odbyło się to ze składek społeczeństwa. W ciągu trzech lat zebrano wówczas prawie 420 mln zł i ponad 400 tys. dol.

W ustawie o przygotowaniu i realizacji całej inwestycji znalazł się zapis, który mówi wprost, skąd powinno pochodzić finansowanie odbudowy:

Inwestycje są finansowane z budżetu państwa z części pozostającej w dyspozycji ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego lub z innych źródeł - czytamy w art. 3 pkt 4.

Od 1 grudnia 2021 roku istnieje spółka celowa, która odpowiada są odbudowę Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie. To jednak nie pierwszy raz, kiedy władze próbują odbudować wysadzony końcem grudnia 1944 r. przez Niemców Pałac.

Wcześniejsza odbudowa Pałacu Saskiego zaczęła się czerwcu 2006, a zakończenie prac było planowane na 2009 rok. Fundamenty zostały odkopane, a następnie wpisane do rejestru zabytków. Środki zabezpieczone na obudowę zostały przekazane natomiast na rozbudowę metra.

Zabudowania mają powstawać przez najbliższe dziesięć lat, a całość ma pochłonąć aż 2,4 mld zł. To kwota z uzasadnienia do ustawy, dzięki której ma ruszyć odbudowa:

• w roku 2021 było to aż 20 mln zł
• w 2022 będzie to prawie 78 mln zł
• w 2023 - 96 mln
• w 2024 - 160 mln
• w 2025 - prawie 462 mln
• w 2026 - 673 mln zł
• w 2027 - niemal 525 mln zł
• w 2028 - 368 mln zł
• w 2029 - 38 mln
• w 2030 - prawie31 mln zł.

Jak się okazuje środki przeznaczone na 2021 roku zostały wydane m.in. na kampanię promującą odbudowę Pałacu Saskiego (produkcja filmów dokumentalnych o historii Pałacu, stworzenie specjalnej aplikacji rozszerzonej rzeczywistości i nabycie odpowiednich przestrzeni reklamowych).

- Kilka razy przecierałem oczy. 1,1 mln. zł wydał rząd na 'kampanię promującą odbudowę Pałacu Saskiego'. Ludzie umierają, brakuje miejsc w szpitalach, brakuje karetek. Rodzice chorych dzieci wypruwają żyły by zebrać na leczenie przez siepomaga i zrzutki. Milion m. in. na reklamy. Milion poszedł też na produkcję filmów, produkcję 'aplikacji rozszerzonej rzeczywistości Pałacu', warsztaty architektoniczne - pisał na początku grudnia na Twitterze Krzysztof Brejza, senator KO.

Do tweeta dołączył także pismo od Jarosława Selina, wiceministra kultury. Pismo było odpowiedzią na interpelację senatorską Brejzy.