Spis treści
Rozmowy bez reprezentatywnych związków i w nowym miejscu
Pocztowa „Solidarność” oraz Związek Zawodowy Pracowników Poczty (ZZPP), które nie uczestniczyły w rozmowach wyraziły swoje niezadowolenie z powodu zmiany miejsca spotkania, które zostało przeniesione do budynku oddalonego o około 4 km od centrali Poczty. Związkowcy oczekiwali, że rozmowy odbędą się w sali konferencyjnej w siedzibie spółki, gdzie przebywają nieprzerwanie od środy. W odpowiedzi Poczta Polska argumentowała, że organizowanie spotkania w sali, w której przebywało kilkanaście osób przez ostatnie pięć dni, narusza zasady BHP i zagraża zdrowiu uczestników.
Negocjacje i spory wokół nowego zakładowego układu zbiorowego pracy (ZUSP)
Rzeczniczka Poczty Polskiej, Joanna Trzaska-Wieczorek, poinformowała, że podczas poniedziałkowego spotkania zespół negocjacyjny odpowiedział na zadane pytania i potwierdził zamiar uwzględnienia w wynagrodzeniu zasadniczym dodatku stażowego.
– Kolejne spotkania odbędą się zgodnie z przyjętym harmonogramem. Najbliższe przewidziano na 19 lutego – poinformowała Trzaska-Wieczorek.
Z kolei przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty, Robert Czyż, zaznaczył, że choć otrzymał zaproszenie na kolejne spotkanie, nie potwierdza jeszcze udziału związków, gdyż ma się ono odbyć w nowym miejscu wyznaczonym przez zarząd.
– Uwzględnienie dodatku stażowego w wynagrodzeniu zasadniczym zostało potwierdzone na poprzednim spotkaniu z zarządem – dodał Czyż.
Rozmowy między zarządem Poczty Polskiej i związkowcami trwają
Dotychczas odbyło się dziewięć spotkań zarządu Poczty i związkowców w sprawie nowego ZUZP. Podczas tych rozmów strona związkowa miała domagać się każdorazowego odczytania protokołów, co według Poczty ograniczało czas na rozmowy o ZUZP i systemie wynagrodzeń. Dodatkowo, propozycje związków miałyby skutkować wzrostem kosztów pracy o ponad 1 miliard złotych.
Związkowcy z pocztowej „Solidarności” nie zgadzają się z tą oceną, twierdząc, że pracodawca próbuje przedstawiać protestujących pracowników w negatywnym świetle i bagatelizować działania związków.
– Ostrzegamy pracodawcę, że dalsze stosowanie metod represyjnych wobec pracowników i związków zawodowych może doprowadzić do eskalacji niezadowolenia i dalszych protestów – informowała „S”.
Poczta Polska ma się przekształcić w nowoczesną firmę
Zarząd Poczty Polskiej wdraża obecnie plan transformacji spółki, który według prezesa Sebastiana Mikosza, ma przekształcić operatora w nowoczesną firmę kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową. Plan ten zakłada optymalizację zatrudnienia głównie poprzez Program Dobrowolnych Odejść (PDO) i zwolnienia grupowe.
PDO przewiduje możliwość rozwiązania umowy o pracę w drodze porozumienia stron, a także oferuje pracownikom program osłonowy. Pracownicy mogą liczyć na odprawę oraz dodatkowe rekompensaty, które mogą wynosić równowartość 9-krotności miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Według Poczty PDO miałby objąć około 8 tysięcy pracowników.
Dotychczasowy ZUZP Poczty Polskiej, pochodzący z 2015 roku, został wypowiedziany w sierpniu ubiegłego roku i obowiązuje do końca lutego 2025. Poczta Polska podkreśla, że PDO i negocjacje dotyczące ZUZP to dwa odrębne procesy, formalnie ze sobą niezwiązane.
W pierwszym półroczu ubiegłego roku Poczta odnotowała ponad 300 mln zł straty, co obecny prezes przypisuje błędom i zaniechaniom z poprzednich lat. W obliczu takich wyzwań, przyszłość negocjacji i transformacji Poczty Polskiej pozostaje niepewna, a dalsze rozmowy będą kluczowe dla osiągnięcia porozumienia między zarządem a związkami zawodowymi.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
