Ani pandemia ani wojna nie zniszczyły handlu. Największe wyzwania spadły na spedytorów

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Po doświadczeniach z pandemią i w czasie wojny na Wschodzie wybór odpowiedniego spedytora to wyzwanie
Po doświadczeniach z pandemią i w czasie wojny na Wschodzie wybór odpowiedniego spedytora to wyzwanie 123rf.com/profile_ake1150
Wydarzenia ostatnich trzech lat wstrząsnęły światowym handlem. Dopiero teraz widać w pełni, jak ważnymi elementami biznesu są transport i logistyka. Kłopot w tym, że nie zawsze spedytor jest przygotowany na dynamiczne zmiany spowodowane sytuacją nadzwyczajną. Wróć! Właściwy spedytor poradzi sobie w każdej sytuacji. Tylko jak go znaleźć? Spróbujemy pomóc krok po kroku.

Spis treści

Najpierw pandemia i związane z nią ograniczenia w funkcjonowaniu gospodarki, a od ponad roku wojna – to najważniejsze czynniki, które dezorganizują światowy handel, w tym w szczególności transport i logistykę. Ekspertka radzi, na co zwrócić uwagę szukając odpowiedniego spedytora, by nie zawalił całego kontraktu.

Kolej i porty otrzymały cenną lekcję

Kryzys zbożowy związany z przerwaniem ukraińskich dostaw żywności pokazał, że przed największymi wyzwaniami stanęła polska kolej, której możliwości przeładunkowe okazały się na początku niewystarczające. W 2022 r. przewiozła ona jednak aż 248,6 mln ton ładunków, czyli najwięcej od 2018 r., więc zważywszy na stan infrastruktury, można ten wynik uznać za rewelacyjny.
Z kolei polskie porty przeładowały aż 133 mln ton. Warto jednak zauważyć, że stało się to w głównej mierze za sprawą wzrostu importu węgla i ropy naftowej, więc wciąż jest przestrzeń do tego, aby mogły one lepiej konkurować z portami w Kłajpedzie.

Skracanie łańcuchów dostaw czy czekanie na umowę z Indiami

Większego znaczenia nabiera także proces skracania łańcuchów dostaw. Choć nie wiadomo, czy ten trend nie jest tylko chwilowy. Ponieważ niewykluczone, że dotychczasowe wielkie transporty z Chin – kraju, który nie zdał egzaminu podczas pandemii i ograniczyły produkcję, zastąpi import z Indii. Jest na to duża szansa, z uwagi na negocjowaną właśnie z Delhi umowę o strefie wolnego handlu między Indiami a Unią Europejską. Do czasu jej zawarcia rynek będzie mocno zdywersyfikowany, a firmy logistyczne będą musiały nastawić się albo na nieprzewidywalną współpracę z Chinami albo na operowanie na krótszych dystansach.

Na drogach jeszcze długo nie będzie luzu

Agresja Rosji na Ukrainę oraz prowokacyjne zachowanie Moskwy i Mińska wobec ich zachodnich sąsiadów wpłynęły też na transport drogowy. W ostatnich miesiącach media obiegły zdjęcia z kolejek samochodów czekających na wjazd na Białoruś albo wyjazd z Ukrainy. Takie sytuacje mogą się powtarzać, co logistycy powinni mieć na uwadze. Branża transportu drogowego musi też zmierzyć się z wyzwaniem technologicznym. Choć ciężarówki napędzane ropą nie znikną z dróg jako pierwsze, to już dziś właściciele firm powinni planować zakupy floty pojazdów bardziej ekologicznych.

Oddzielną kwestią jest doświadczenie z okresu Covid–19, kiedy to firmy transportowe z dnia na dzień musiały wyposażyć się w zamrażarki potrafiące sprostać wyzwaniu tzw. nieprzerwanego łańcucha chłodniczego, którego temperaturowy peak znajdował się w przypadku jednego z preparatów na poziomie aż -80°C. Czy po tych doświadczeniach branża TSL jest już przygotowana do podobnych wyzwań?

Jak wybrać firmę spedycyjną, by zwiększyć szansę dokończenia transakcji?

Według Joanny Owierczuk z firmy BGT, szukając obecnie przewoźnika, warto skupić się nie tylko na opiniach na jego temat wśród przedsiębiorców, ale też zapoznać się z raportami finansowymi.

– Wiarygodna firma transportowo spedycyjna nie będzie miała żadnego problemu z udostępnieniem swoich dokumentów – warto sprawdzić aktualne ubezpieczenia tej firmy (wartość polisy), Certyfikaty ISO świadczące o jakości oferowanych usług, sprawdzić firmę w rejestrach np. w Krajowym Rejestrze Sądowym – radzi Joanna Owierczuk.

Kolejnym ważnym elementem, na który należy zwrócić uwagę, jest zakres, w którym dana firma może świadczyć usługi; w jakich kierunkach się specjalizuje oraz na rodzaj towarów, jakie można za jej pomocą przewieźć.

– Dobrze prowadzona firma transportowa może zaoferować nie tylko sam transport, ale też obsługę logistyczną. Pomoże w obsłudze celnej, udostępni powierzchnię magazynową oraz związanie z tym operacje, jak np. oklejanie towaru – dodaje ekspertka.

Nie warto bazować na zaufaniu i rekomendacjach. Mały test to konieczność

Specjalistka radzi także przeprowadzenie małego testu. Na czym ma polegać? Chodzi o podjęcie próby kontaktu kilka razy w jakimś przedziale czasu i sprawdzenie jak szybko ktoś reaguje na telefon, czy odpowiada na maile.

– Czas reakcji wskaże nam niejako, na jakim poziomie jest obsługa i czy na daną firmę możemy tak naprawdę liczyć. Ważnym elementem jest także sprawdzenie wysokości ubezpieczenia firmy transportowej, ponieważ może się okazać, że jego wysokość nie pokryje kosztów naszego ładunku w razie wypadku lub innego zdarzenia losowego – zauważa Owierczuk.

Kolejnym zagrożeniem dla importera czy eksportera jest brak zaplecza celnego spedycji – tzn. firma logistyczna nie ma ułożonych stałych kontaktów z agencjami oraz urzędami, co przy niestandardowym ładunku może skończyć się ogromnymi opóźnieniami w dostawie i jeszcze większymi kosztami – wyjaśnia pani ekspert.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu