https://strefabiznesu.pl
reklama

Bezpieczeństwo na Bałtyku priorytetem. Rusza program „Polskie Morze”

Dorota Mariańska
Opracowanie:
Premier zapowiedział program "Polskie Morze", który zakłada m.in. budowę statków szkoleniowych.
Premier zapowiedział program "Polskie Morze", który zakłada m.in. budowę statków szkoleniowych. fot. Centrum Informacyjne Rządu
Zwiększymy bezpieczeństwo na Bałtyku, przeładunki kontenerowe potroją się do 2030 r., a na budowę szkoleniowego żaglowca oraz statku dla uczelni morskich przekazany zostanie 1 mld zł, obiecał premier Donald Tusk, zapowiadając program „Polskie Morze”.

Spis treści

Bezpieczeństwo na Bałtyku to priorytet

Szef rządu podkreślił, że pierwszym zadaniem programu jest zapewnienie większego bezpieczeństwa na Bałtyku.

- Dlatego z taką determinacją rząd przystąpił do organizowania międzynarodowej ochrony wód Bałtyku przed zagrożeniami, które wynikają z agresywnej polityki jednego z państw nadbałtyckich – Rosji - powiedział premier w trakcie 11. Międzynarodowego Kongresu Morskiego w Szczecinie.

Zwrócił uwagę, że z tego powodu powstała idea tzw. Warty Bałtyckiej, która wykorzystała możliwości państw nadbałtyckich NATO. Zaznaczył, że celem działań jest to, aby wszystko co jest nad morzem i na morzu było możliwie jak najbezpieczniejsze. Wyjaśnił, że chodzi m.in. od żeglugę, funkcjonowanie portów, ale też farmy wiatrowe na Bałtyku.

Większe możliwości przeładunkowe

Donald Tusk chce też, żeby porty w Szczecinie i Świnoujściu kilkukrotnie zwiększyły swoje możliwości przeładunkowe.

- Jesteśmy bardzo poważnym podmiotem pod względem przeładunków, nie powiem, że dominującym, ale jest bardzo blisko. W 2024 r. przeładunki kontenerowe w polskich portach wyniosły 3,3 mln ton liczonych w standardzie TEU. Nie ukrywam, że mamy plan, bardzo realną prognozę; i mamy zamiar potroić te liczby z dzisiaj do roku 2030 - czyli w ciągu 4 lat i kilku miesięcy - stwierdził premier.

- To nie jest ambicja, to jest plan. Potroimy przeładunki kontenerów i uzyskamy pozycję państwa dominującego w tej kwestii - dodał.

Nowy żaglowiec oraz statek szkoleniowy

Szef rządu zwrócił również uwagę, że w wielu polskich stoczniach powstają bardzo dobre produkty, ale, w jego opinii, czas na dużo większy impet.

- W Polsce będziemy budowali statki - wskazał.

Jak dodał, decyzja ta ma wymiar symboliczny i dotyczy nowego żaglowca szkoleniowego. Na ten cel przeznaczono blisko 400 mln zł.

- Dar Młodzieży już jest bardzo wysłużony, minęły 44 lata od wodowania - przypomniał.

Jak podkreślił, chodzi o to, by po raz kolejny w historii młodzi Polacy, młode Polki mogli się szkolić.

- Żebyśmy kontynuowali piękną tradycję Daru Pomorza, Daru Młodzieży - dopowiedział premier.

Dodał, że potrzebny jest też nowy statek szkoleniowy, ponieważ Nawigator XXI (MS Nawigator XXI, statek szkolno-badawczy użytkowany od 1997 r. przez Wyższą Szkołę Morską w Szczecinie - PAP) to wysłużona jednostka, niedostosowana do aktualnego poziomu i rozwoju badań naukowych.

- Będziemy więc także budowali za ponad 600 mln zł - i tutaj decyzja finansowa także zapadła - nowy statek szkoleniowy - przekazał Donald Tusk.

W jego ocenie uczynienie z Bałtyku polskiego morza oznacza także polonizację zamówień.

- Wszędzie tam, gdzie to będzie możliwe, nawet jeśli będzie bardzo trudno, przetargi będą wygrywali polscy dostawcy, polscy producenci. Dotyczy to także budowy naszych statków - podsumował szef rządu.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu