Dane nie są optymistyczne. W listopadzie 2024 r. brakowało ok. 20 000 piekarzy pizzy.
Kryzys związany z brakiem pracowników w pizzeriach w kraju jest poważny; potrzebni są młodzi ludzie w sektorze, który jest „w znakomitej kondycji i reprezentuje rynek wart na świecie miliardy euro”, przekazał Antonio Pace, prezes Stowarzyszenia Prawdziwej Pizzy Neapolitańskiej.
Dodał, że w tym zawodzie jest przyszłość, ale młodzi muszą chcieć pracować w gastronomii.
Potrzebni nam są pracownicy. I nie zapominajmy również o tym, że także za granicą nasz sektor rozwija się w sposób niebywały. Obroty są znaczne i stanowią dodatkowy bodziec jeśli chodzi o zatrudnienie, wyjaśnił.
Praca nie należy do najłatwiejszych, ale daje satysfakcję, także finansową. Do apelu Pace przyłączył się Antonio Marchiello, szef wydziału ds. przedsiębiorczości we władzach regionu Kampania.
Źródło: PAP
