Linie lotnicze pilnie szukają pracowników. Można zarobić do 21 tys. zł na miesiąc

Od początku roku wiele ofert pracy opublikowały m.in. Emirates. Przewoźnik lata do ponad 140 miast i co jakiś czas organizuje spotkania rekrutacyjne dla stewardess i stewardów w różnych miejscach na świecie. W Polsce najbliższe takie spotkanie odbędzie się 11 lutego w Warszawie (szczegóły są dostępne na stronie Emirates).

Szansę na zatrudnienie mają kandydaci, którzy m.in. płynnie mówią po angielsku, mają co najmniej 21 lat i co najmniej wykształcenie średnie. Mile widziane są osoby, które już pracowały w obsłudze klienta np. w branży hotelarskiej. Pracodawca wymaga też, aby kandydat nie miał widocznych tatuaży. Co istotne, osoba zainteresowana pracą w tych liniach lotniczych musi też spełniać wymogi wizowe dotyczące zatrudnienia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Średnie wynagrodzenie na tym stanowisku w klasie ekonomicznej to około 11 tys. zł netto (według danych cabincrew.pro).

Przypomnijmy, że już teraz w Emirates pracuje ponad 600 polskich członków personelu pokładowego.

Przewoźnik szuka nie tylko stewardess i stewardów. Na stronie Emirates znajduje się obecnie 108 ofert pracy – w tym dla specjalistów z wysokimi kwalifikacjami np. dla instruktorów lotów (szkoleniowych), pilotów, inżynierów ds. zapewnienia jakości, menedżerów od logistyki, marketingowców i specjalistów obsługi klienta. Większość ofert dotyczy zatrudnienia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale też np. w Chinach, Pakistanie, Wielkiej Brytanii czy Singapurze.

Pracodawca informuje, że chętnie zatrudni wykwalifikowane osoby różnych narodowości. W ofertach nie podaje konkretnych kwot, jakie można zarobić na tych stanowiskach. Z ogłoszeń dowiadujemy się jednak, że oprócz „bardzo atrakcyjnej pensji wolnej od podatku”, pracownik otrzyma hojne świadczenia podróżne – w tym zniżki na loty i pobyt w hotelach na całym świecie. Kierownicy mogą też liczyć na pakiet urlopowy i dodatkowe świadczenia medyczne.

LOT również szukał m.in. kandydatów do pracy w charakterze młodszego personelu pokładowego (ta rekrutacja została zamknięta), audytorów lotniczych, specjalistów ds. rozwoju partnerstw, koordynatorów optymalizacji siatki połączeń, specjalistów ds. dokumentowo-wizowych, młodszych koordynatorów operacyjnych ds. załóg, a także pilotów.

„Do współpracy zapraszamy zarówno doświadczonych lotników (niezależnie od rodzaju posiadanych uprawnień na typ), jak i osoby dopiero rozpoczynające przygodę z lotnictwem. Pilotów nie obciążamy kosztami szkolenia na typ samolotu. Oferujemy stabilny, miesięczny grafik, który udostępniany jest każdorazowo na 2 tygodnie przed rozpoczęciem miesiąca. Gwarantujemy stałą bazę w Warszawie” – można było przeczytać w ofercie na stronie LOT-u.

W portalach ogłoszeniowych pojawiły się też niedawno propozycje pracy dla mechaników lotniczych licencjonowanych i nielicencjonowanych oraz specjalistów ds.obsługi technicznej – to oferty LOT Aircraft Maintenance Services i LOT Crew. Warto przeglądać oferty na bieżąco - niektóre rekrutacje są zamykane, inne otwierane.

Stewardess i stewardów szuka Wizzair. Rekrutacje również odbywają się w lutym za pośrednictwem spotkań w Warszawie i Gdańsku, ale też w innych krajach - w Wielkiej Brytanii, Rumunii i Bułgarii - dokładne terminy są podane na stronie przewoźnika. Średnie zarobki dla początkujących pracowników na tym stanowisku wynoszą około 6 tys. zł netto. Ta linia lotnicza zamierza zatrudniać także menedżerów i pilotów. W sumie przewoźnik tylko w styczniu opublikował ponad 70 ogłoszeń o pracę, z zatrudnieniem głównie na Węgrzech.

Spotkania rekrutacyjne dla stewardess i stewardów planuje Ryanair Buzz – odbędą się one 4 i 5 lutego w Krakowie i Katowicach (warto śledzić stronę przewoźnika, bo kolejne teminy rekrutacji są tam na bieżąco podawane). Średnie pensje oferowane przez pracodawcę na tym stanowisku to ok. 8 tys. zł netto.

Duże rekrutacje szykują się w Lufthansie. Przewoźnik podał, że na różne linie lotnicze, które kontroluje na świecie, poszukuje 2 tys. stewardów i stewardess, 1,4 tys. pracowników naziemnych, 1,3 tys. techników, a także kilkuset pilotów. Tylko w ubiegłym roku Lufthansa w całej swojej grupie zatrudniła 13 tys. pracowników (w sumie spółka zatrudnia na całym świecie 100 tys. osób). Trzeba też pamiętać, że w ostatnich latach, szczególnie w czasie pandemii, pracę straciło ponad 30 tys. pracowników. Wygląda na to, że firma uzupełnia luki w zatrudnieniu, ale też planuje działania rozwojowe.

Częścią Grupy Lufthansa jest Lufthansa Systems, która świadczy usługi informatyczne dla sektora lotniczego i logistycznego. Firma ma siedzibę w Gdańsku i zatrudnia ok. 750 osób.

Szuka wielu pracowników, głównie specjalistów IT i menedżerów. Przeglądając oferty pracy w tej firmie, znajdziemy m.in. propozycje zatrudnienia dla programistów Angular i programistów front-end – Angular. Podano też wynagrodzenia. Kandydaci mogą liczyć na 8 000 - 16 000 zł brutto na stanowisku podstawowym. Z kolei bardziej doświadczone osoby otrzymają pensję w przedziale 10 000 - 21 000 zł brutto. Firma prowadzi też rekrutacje programistów Full Stack oraz iOS, a także inżynierów systemów integracyjnych, danych (CoP), zarządzania załogą, oraz menedżerów produktów.