Ceny papieru osiągnęły niespotykany poziom. Dlaczego papier zdrożał? Brakuje go w hurtowniach i w drukarniach

Mikołaj Wójtowicz
Mikołaj Wójtowicz
Ceny papieru w ostatnim czasie wzrosły. Wydłużony czas oczekiwania na dostarczenie oraz braki na rynku - tak obecnie wyglądają warunki na rynku papieru i kartonów. Co jest powodem tego, że papier drożeje? Powodują to rosnące ceny celulozy, dopłaty energetyczne oraz braki surowców. W momencie zamawiania papier kosztuje mniej, niż w chwili dostawy. Dlaczego tak jest i co myślą o tym drukarze?

Papier podrożał. Skąd taki nagły wzrost cen papieru?

Już w styczniu drukarnie dziełowe informowały wydawców książek o problemach w zaopatrzenie się w papier. Według danych portalu wnp.pl ceny miły wzrosnąć trzykrotnie.

- Za kilogram papieru przeznaczonego do druku offsetowego z początkiem roku płaciły one 2,80 zł, dwa miesiące temu – 6,20 zł, a teraz cena podskoczyła do 9,20 zł. Prognozy wskazują, że wkrótce przekroczy 10 zł i nie zatrzyma się na tym poziomie - pisze portlal wnp.pl.

Wzrost cen papieru potwierdzają także drukarnie.

- Jeśli chodzi o dostępność papieru na rynku, faktycznie jest kiepsko. Ceny papieru w ciągu minionego roku wzrosły na pewno o 100%, może nawet trochę więcej. Dotyczy to jednak tylko zwykłych offsetów. Możliwe, że niektóre z rodzajów papierów faktycznie wzrosły trzykrotnie – powiedział w rozmowie z Polska Press Leszek Sienicki, technolog w Drukarni Sowa z Piaseczna pod Warszawą.

Również długie są terminy oczekiwania na papier.

- Jeżeli chodzi o braki - bardzo często spotykamy się z informacjami, że materiału po prostu nie ma. Jeżeli są zamówienia wysyłane, są ograniczane przez fabryki. Kiedyś można było zamówić konkretną ilość i ta ilość do nas docierała. Obecnie dostajemy mniej, niż ilość wskazana w zamówieniu – powiedział Leszek Sienicki.

Dlaczego ceny papieru rosną?

Obecnie wzrosty cen i braki na rynku wynikają z kilku czynników:

  • zmniejszenie importu papieru oraz kartonów z Azji do Europy
  • rosnące ceny celulozy.
  • dopłaty energetyczne
  • braki surowców
  • braki surowców na rynku papierów ze ścierem drzewnym (duża część ścieru drzewnego była importowana z Ukrainy i Rosji)
  • powrót produkcji z Chin do Europy i wzrost zapotrzebowania na surowce na starym kontynencie.

- Większa ilość produkcji w Europie pociągnęła za sobą większe zapotrzebowanie na surowce. Dlatego surowca zaczyna brakować na rynku – tłumaczy Leszek Sienicki.

Składając zamówienie na konkretną ilość papieru, trudno jest przewidzieć, jaka będzie jego cena w chwili, gdy trzeba będzie za niego zapłacić.

- Zamawiając dziś surowiec, trzeba być finansowo przygotowanym na to, że dostawa będzie za miesiąc czy za dwa miesiące i dopiero wówczas poznamy faktyczną jego cenę, która będzie znacznie wyższa niż w dniu składania zamówienia" – przekazuje Aleksander Skoczeń, dyrektor ds. kluczowych klientów w firmie A.S.S.-3.

- Wcześniej było zupełnie inaczej – zamawiało się wyprodukowanie papieru w konkretnej cenie, a teraz jest tak, że papier dostaje się w cenie takiej, jaka będzie na dany moment. A tej ceny nie znamy, ona idzie cały czas do góry – mówi Sienicki.

W związku z pandemią wzrosła także liczba wysyłek do osób indywidualnych oraz zapotrzebowanie na większą liczbę opakowań do wysyłek, które zastępują bezpośrednie zakupy w sklepach.

Zmieniły się także unijne przepisy dotyczące tworzyw sztucznych i plastiku używanego do przechowywani żywności. Obecnie plastik musi spełniać specjalne wymagania określone w certyfikatach. Z tego powodu do tego częściej wykorzystuje się kartony. Wszystko to przekłada się na braki papieru na rynkach.

- Dodatkowo mamy na rynku panikę. Idą informacje, że towarów będzie brakować, ludzie kupują na zapas. Ja nigdy nie pamiętam, żeby z papierami działy się takie rzeczy, jak dzieją się teraz – komentuje Leszek Sienicki, technolog w Drukarni Sowa z Piaseczna pod Warszawą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu