Ceny ropy na giełdzie paliw w górę. Winne działanie chińskich władz

Maciej Badowski
Opracowanie:
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po tym, jak władze Chin "rozpętały" silną falę wsparcia gospodarki. Na dodatek rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po tym, jak władze Chin "rozpętały" silną falę wsparcia gospodarki. Na dodatek rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. Mariusz Kapala/ Polska Press
W ostatnim czasie obserwujemy znaczący wzrost cen ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku, który można przypisać dwóm głównym czynnikom: działaniom stymulacyjnym podejmowanym przez władze Chin oraz rosnącemu napięciu na Bliskim Wschodzie. Te dwa elementy mają bezpośredni wpływ na globalny rynek ropy naftowej, a ich konsekwencje mogą być odczuwalne na całym świecie.

Działania Chin na rzecz wsparcia gospodarki

Chiny, jako globalny importer ropy naftowej, podjęły szereg działań mających na celu wsparcie swojej gospodarki. We wtorek, gubernator banku centralnego Chin, Pan Gongsheng, ogłosił środki stymulujące wzrost gospodarczy, które mają pomóc osiągnąć tegoroczny cel wzrostu PKB na poziomie około 5 proc. i powstrzymać wyprzedaż na rynkach akcji.

Chiński plan zakłada przeznaczenie co najmniej 800 mld juanów (114 mld USD) na wsparcie płynności na rynkach akcji oraz umożliwienie brokerom i funduszom wykorzystanie funduszy banku centralnego do zakupów akcji. Dodatkowo, bank centralny Chin obniżył stopę reverse repo o 20 punktów bazowych, co jest kluczowym elementem ich strategii stymulowania gospodarki.

Analitycy wskazują, że chińscy decydenci podjęli "najszerszą" jak dotąd decyzję o stymulowaniu wzrostu gospodarczego. To działanie ma na celu nie tylko wsparcie chińskiej gospodarki, ale również może pozytywnie wpłynąć na globalny popyt na energię. Jak wskazuje Zhong Liang Han, strateg inwestycyjny w Standard Chartered, „może to wszystko być korzystne dla popytu w Chinach".

Napięcia na Bliskim Wschodzie

Kolejnym czynnikiem wpływającym na ceny ropy naftowej jest rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie. Ostatnie izraelskie naloty na Liban, które są najkrwawszym atakiem na ten kraj od zakończenia drugiej wojny libańskiej w 2006 roku, mogą grozić zakłóceniami dostaw ropy z tego obszaru. Izraelska armia poinformowała, że jej lotnictwo uderzyło w około 1.300 celów Hezbollahu, który z kolei wystrzelił na Izrael ponad 200 rakiet. To eskalacja konfliktu może wpłynąć na stabilność dostaw ropy naftowej z regionu.

Premier Izraela, Benjamin Netanyahu, podkreślił stanowisko Izraela w obliczu zagrożeń: „chcę wyjaśnić politykę Izraela; nie czekamy na zagrożenie, wyprzedzamy je”. Zapowiedział również „skomplikowane dni” w przyszłości, co może sugerować dalsze napięcia w regionie.

Wpływ na globalne ceny ropy

Działania Chin na rzecz wsparcia gospodarki oraz rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie mają bezpośredni wpływ na globalne ceny ropy naftowej. Wzrost cen ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku jest bezpośrednią konsekwencją tych wydarzeń. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI jest obecnie wyceniana wyżej o 1,21 proc., natomiast Brent na ICE na XI zanotowała wzrost o 1,01 proc.

Te zmiany cen są istotne dla globalnej gospodarki i mogą wpłynąć na koszty energii na całym świecie. Wzrost cen ropy naftowej może przyczynić się do zwiększenia inflacji oraz wpłynąć na decyzje polityczne i gospodarcze na całym świecie. W obliczu tych wyzwań, rynki światowe będą uważnie obserwować dalszy rozwój sytuacji zarówno w Chinach, jak i na Bliskim Wschodzie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu