Czy polskie firmy są gotowe na nowe regulacje? Eksperci nie mają złudzeń

Grzegorz Gajda
Premier Donald Tusk zapowiedział na piątek spotkanie z zespołem Rafała Brzoski, który ma przygotować propozycje deregulacji
Premier Donald Tusk zapowiedział na piątek spotkanie z zespołem Rafała Brzoski, który ma przygotować propozycje deregulacji PAP/Paweł Supernak
Przedsiębiorców czeka w tym roku sporo zmian przepisów. Nie wszystkie są pozytywne. Eksperci wskazują, że wiele regulacji wymaga znacznych nakładów finansowych i organizacyjnych ze strony przedsiębiorców, co może budzić obawy zwłaszcza wśród małych i średnich firm. Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że to „ściągawka” dla Rafała Brzoski, który ma przygotować propozycje deregulacji polskiej gospodarki i w piątek spotka się z premierem Donaldem Tuskiem.

Spis treści

FASTER – wyzwania i zalety

Wśród największych wyzwań znajdziemy przyjętą w grudniu zeszłego roku dyrektywę FASTER, która ma ułatwić inwestorom (zarówno indywidualnym, jak i instytucjonalnym) pobór podatku u źródła, od razu we właściwej dla ich rezydencji wysokości i szybki zwrot nadpłat z tego tytułu.

– Choć dyrektywa FASTER to pozytywna wiadomość dla inwestorów, to jednocześnie stanowi wyzwanie dla wielu przedsiębiorców, np. pośredników finansowych, którzy będą musiały dostosować swoje systemy do jej przepisów. Z drugiej strony – to regulacja korzystna dla dużych spółek zagranicznych, które otrzymując teraz dywidendy i odsetki przechodzą często skomplikowane i różniące się w krajach procedury zwrotu – tłumaczy Magdalena Grzegorczyk, dyrektor TMF Group w Polsce i Europie Północnej.

Usługi cyfrowe, sztuczna inteligencja i NIS2

Na liście najbliższych zmian znalazły się też Akt o usługach cyfrowych (DSA), implementacja dyrektywy NIS2 i Akt o sztucznej inteligencji. „Akt o usługach cyfrowych” wprowadza ujednolicone zasady usuwania treści szkodliwych i nielegalnych. Daje również prawo autorom komentarzy do odwołania się od takiej decyzji właściciela medium, w którym ten komentarz zamieścił.

Eksperci TMF Group zwracają uwagę, że zmiana to istotne wyzwanie dla właścicieli mediów i firm z wielu innych branż, którzy umożliwiają zamieszczanie komentarzy. Wymusza ona wdrożenie procedur bardzo dokładnego monitorowania treści, a także m.in. opracowania ścieżki odpowiedzi na odwołania zgłaszane przez autorów komentarzy, oraz opracowywania uzasadnień. Przy dużej liczbie aktywnych komentatorów może stanowić to poważne wyzwanie organizacyjne.

Z kolei zgodnie z dyrektywą NIS2, podmioty zaliczone do tzw. ważnych i kluczowych, zarówno duże, jak i średnie, będą musiały w ciągu siedmiu lat (telekomy w ciągu czterech lat) wymienić oprogramowanie lub sprzęt informatyczny, jeśli pochodzi tzw. dostawcy wysokiego ryzyka. W kategorii „ważnych i kluczowych” wskazano łącznie 17 branż, w tym m.in. usługi cyfrowe, energetykę, transport czy finanse.

– NIS2 będzie ogromnym wyzwaniem organizacyjnym i finansowym dla przedsiębiorstw. Pamiętajmy, że na liście podmiotów ważnych i kluczowych znajdą się również mniejsze firmy, dla których zmiana software i hardware może być kolosalnym wydatkiem. Niepokój przedsiębiorców budzą również nieprecyzyjne kryteria uznania dostawcy za podmiot wysokiego ryzyka – mówi Magdalena Grzegorczyk.

Akt o sztucznej inteligencji ma porządkować zarządzanie ryzykiem w zastosowaniu systemów wykorzystujących AI. Dotyczy mechanizmów najistotniejszych dla prywatności, zdrowia oraz bezpieczeństwa i wszystkich podmiotów, które wykorzystują takie rozwiązania. Regulacja ma być przekazana do prac parlamentarnych dopiero na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2025 roku, a jej wdrożenie podzielono na trzy etapy. Pierwsza część przepisów „Aktu AI” zacznie obowiązywać jeszcze w lutym tego roku, a dotyczyć będzie inwentaryzacji stosowanych rozwiązań wykorzystujących AI. W przypadku zakwalifikowania rozwiązania do grupy wysokiego ryzyka podmioty, które z nich korzystają, będą zobowiązane do jego wycofania lub przebudowania.

Jak podkreślają autorzy Polskiego Barometru TMF Group, wejście w życie regulacji będzie dla przedsiębiorców wyzwaniem organizacyjnym i finansowym, ponieważ będą musieli zainwestować w szkolenie własnego personelu lub zatrudnienie zewnętrznych ekspertów, którzy pomogą właściwie wdrożyć w organizacji nowe przepisy.

Kary za niedopełnienie powinności w tym zakresie są bowiem odstraszające i tylko za brak wdrożenia klasyfikacji systemów AI w organizacji wynoszą do 35 mln euro lub 7 proc. światowego obrotu.

Dyrektywa CSRD oraz interpretacja ogólna dotycząca podatku u źródła

CSRD obliguje firmy do precyzyjnego raportowania niefinansowego. Warto wspomnieć, że obejmuje 3,8 tys. firm, dodatkowo szacuje się, że około 100 tys. firm, które współpracują ze zobowiązanymi do raportowania, będzie musiało dostarczać im odpowiednio przygotowane dane o własnej działalności.

Interpretacja ogólna dotycząca podatku u źródła z 27 listopada ubiegłego roku, dotycząca odsetek i należności licencyjnych stwierdza, że odbiorca takich odsetek i należności powinien być rezydentem podatkowym UE, bądź EOG. Nie może korzystać w państwie swojej rezydencji  z całkowitego zwolnienia z opodatkowania ani z preferencyjnych zasad dotyczących tych dochodów.

– Dyrektywa CSRD jest wymagająca dla przedsiębiorców, jednak w efekcie może przynieść wzrost zaufania do firm przedstawiających rzetelne raporty niefinansowe ze swojej działalności, z czasem ułatwić im dostęp do finansowania, a także skuteczniej pozyskiwać pracowników zwracających coraz większą uwagę na kwestie zrównoważonego rozwoju. Natomiast interpretacja ogólna z 27 listopada 2024 roku mimo swoich minusów pokazuje, że Ministerstwo dąży do wyjaśnienia rozumienia warunków zwolnienia z podatku u źródła i ich jednolitego stosowania – podsumowuje Magdalena Grzegorczyk.

Autorzy Polskiego Barometru TMF Group za udany uznali pomysł utworzenia międzyresortowego zespołu do spraw przeciwdziałania szarej strefie, który jest od grudnia 2024 roku opiniowany przez resorty. Wyrównuje on szanse konkurencyjne przedsiębiorców uczciwie płacących podatki.

Wśród pozytywnych regulacji dla firm znalazła się również interpretacja dotycząca podatku u źródła od należności dywidendowych. Pomoże w rozwiązaniu wielu toczących się lub przyszłych sporów z organami. Jest też jasnym sygnałem, że Ministerstwo Finansów może dążyć do wyjaśnienia licznych wątpliwości i rozbieżności poglądowych w tym zakresie.

Autorzy Polskiego Barometru TMF Group wskazali również kluczowe dla biznesu zmiany regulacyjne w 2024 roku.

Do najważniejszych pozytywnych zmian zaliczyli kasowy PIT, wakacje składkowe dla przedsiębiorców, e-doręczenia i cyfryzację Krajowej Administracji Skarbowej. Wyzwanie dla przedsiębiorców to minimalny podatek CIT, ustawa o sygnalistach i zmiany w podatku od nieruchomości.

– Dużym plusem dotychczasowych zmian są działania zmierzające do kompleksowej cyfryzacji procesów i komunikacji przedsiębiorców z organami państwowymi. Wyzwaniami są nadal niełatwe w interpretacji regulacje oraz te, które od firm wymagają dużych nakładów na ich wdrożenie w organizacji – podsumowuje Joanna Romańczuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu