Czy pracodawca może wymagać, żeby pracownik zaszczepił się na COVID-19? Co grozi za brak zgody na szczepienie?

Anna Bartosiewicz
Opracowanie:
Krzysztof Łokaj/ Polska Press
Szczepienia na COVID-19 to temat szeroko dyskutowany w zakładach pracy. Czy pracodawca może zmusić pracownika do przyjęcia szczepionki? Jakie konsekwencje grożą pracownikowi za brak zgody na szczepienie na COVID-19? Czy w takiej sytuacji pracodawca może zwolnić pracownika, obniżyć mu etat lub nałożyć na niego karę porządkową? Poprosiliśmy o komentarz ekspertkę.

Szczepienia na COVID-19 podzieliły pracowników. Podobnie jak w wielu innych krajach, w Polsce szczepienia przeciw COVID-19 nie są obowiązkowe. Można by wprowadzić obowiązek szczepienia na COVID-19 jedynie na drodze odpowiedniej ustawy.

Czy pracodawca może zmusić pracownika do szczepienia?

Szczepienia na COVID-19 są dobrowolne i bezpłatne, ale pracownicy muszą poczekać na swoją kolej. Kolejność wykonywania szczepień musi być zgodna z Narodowym Harmonogramem Szczepień, przy czym szczepionek nie można zakupić we własnym zakresie. W dalszym ciągu nie wiadomo, kiedy dokładnie zostaną zaszczepieni przedstawiciele wszystkich zawodów, chociaż znane są już etapy szczepień osób mających w pracy kontakt z dużą liczbą ludzi. Szczegółowe informacje na temat szczepień można znaleźć m.in. na stronach gov.pl/szczepimysie i na pacjent.gov.pl.

- Narodowy Program Szczepień budzi wiele emocji, zarówno wśród pracodawców, jak i pracowników, którzy zgłaszają wątpliwości dotyczące powszechnego szczepienia na COVID-19. Sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie, jednak, – póki co, – pracodawca nie ma możliwości wymuszenia na pracowniku, aby ten się zaszczepił na COVID-19, ponieważ samo szczepienie jest dobrowolne. Potwierdza to m.in. katalog szczepień obowiązkowych zawarty w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, w którym nie wymienia się szczepienia na koronawirusa – komentuje Izabela Lubińska, kierowniczka Działu Kadr i Płac w Grupie Progres.

Czy przepisy BHP mają wpływ na szczepienia na COVID-19?

Pracodawca nie może skłonić pracowników do zaszczepienia się przeciw COVID-19, powołując się na przepisy BHP. Prawo pracy nie przewiduje takiej możliwości, ale aktualny stan prawny może ulec zmianie, ponieważ w toku są prace nad nowelizacją Kodeksu pracy.

- Kodeks pracy wskazuje, że jednym z głównych obowiązków pracodawcy jest zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz dbanie o życie i zdrowie pracowników (art. 207 KP). Mogłoby to sugerować, że pracodawca ma szeroki katalog uprawnień, jednak w dalszym ciągu jest on ograniczony obowiązującymi przepisami, które na tę chwilę nie dają mu możliwości traktowania szczepienia na COVID-19 jako obowiązkowego – wyjaśnia Izabela Lubińska.

Czy pracodawca może izolować niezaszczepionych pracowników?

Pojawia się pytanie, co zrobić, jeżeli większość pracowników zaszczepi się, ale pojedyncze osoby odmówią przyjęcia szczepionki. Niektórzy pracownicy chcą wiedzieć, czy w takiej sytuacji wolno im odmówić wykonywania pracy w jednym pomieszczeniu z niezaszczepioną osobą. Pracownicy zastanawiają się nad interpretacją przepisów w kontekście obowiązku pracodawcy zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Kierowniczka Działu Kadr i Płac w Grupie Progres nie wyklucza możliwości izolowania niezaszczepionych pracowników.

- Może dojść do sytuacji, w której pracodawca podejmie decyzję o przeniesieniu nieszczepionego pracownika na inne stanowisko, zmniejszające ryzyko zakażenia pozostałych zatrudnionych. Może się przy tym powołać na aktualne przepisy związane z ochroną zdrowia innych pracowników oraz zasadami BHP. Jeśli takiego stanowiska nie będzie w stanie zapewnić, to dalsze pełnienie obowiązków przez niezaszczepionego pracownika może okazać się niemożliwe i doprowadzić do rozwiązania umowy o pracę – uważa Izabela Lubińska.

Czy pracodawca może rekrutować wyłącznie zaszczepionych pracowników?

Kolejną wątpliwość wzbudza zmiana pracy bądź przedłużenie umowy o pracę. Część przedsiębiorców zastanawia się, czy pracodawcy wolno zaznaczyć w ofercie pracy, że szuka zaszczepionych pracowników. Doktor hab. Monika Gładoch, prof. UKSW, stoi na stanowisku, że nie ma takiej możliwości. Jednak również i w tym przypadku ustawodawcy mogliby wskazać grupy pracowników, dla których szczepienie byłoby obowiązkowe.

Według Moniki Gładoch dyskwalifikowanie kandydatów bez ważnego szczepienia byłoby aktem dyskryminacji. Ponadto pracodawca nie ma prawa żądać od pracownika podania informacji na temat stanu jego zdrowia czy leczenia, jeżeli nie mają one związku z wykonywaną pracą. Inaczej złamałby przepisy RODO.

Czy pracodawca może zwolnić pracownika bez szczepienia na COVID-19?

Dodatkowo w art 21(1) Kodeksu pracy wymieniono dokładnie dane, których podania może żądać pracodawca. Brak aktualnych szczepień przeciw COVID-19 nie może być przyczyną obniżenia wymiaru czasu pracy.

- Na mocy aktualnie obowiązujących przepisów nie ma możliwości zwolnienia pracownika, jak też obniżenia mu etatu tylko ze względu na fakt, że nie poddał się szczepieniu. Takie postępowanie mogłoby być traktowane jako przejaw dyskryminacji. Podobnie, nie można nakładać na zespół kar porządkowych w związku z odmową szczepienia. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy powinni jednak być czujni, bo nie są wykluczane regulacje legislacyjne w tym temacie – podkreśla Izabela Lubińska.

Narodowy Program Szczepień jest szeroko komentowany w mediach. Sceptycy wskazują na ewentualne powikłania, a osoby chcące przyjąć szczepionkę przeciw COVID-19 nazywają „królikami doświadczalnymi”. Z drugiej strony miliony Polaków z utęsknieniem wyczekują dnia, kiedy będzie im dane przyjąć pierwszą dawkę szczepionki.

- Na tym etapie, mimo początkowych obaw, pracownicy coraz częściej chcą się szczepić. Upatrują w tym szansę na powrót do „normalności” oraz zapewnienie sobie pewnego rodzaju komfortu psychicznego związanego z brakiem ryzyka zachorowania. Oczywiście są też sceptycy, których trudno przekonać do podjęcia decyzji o szczepieniu na COVID-19. Moim zdaniem nadal brakuje programów i akcji edukacyjnych promujących szczepienia na koronawirusa oraz wyjaśniających sens tego działania. Z pewnością pozwoliłyby one na rozwianie wątpliwości i dostarczyłyby pracodawcom argumentów przekonujących oraz zachęcających pracowników do szczepienia przeciwko COVID-19 – podsumowuje Izabela Lubińska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polskie firmy coraz bardziej innowacyjne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 22

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
zal,.p

jaki zal.. czlowiek sie zatrudnia za marne grosze w czyjejs firmie, a pracodawca moze cie ukarac kara porzadkowa hahaha.. jakies kary i jakies inne gowna ,, bo ty na nich harujesz i nie lizesz od bytu swemu laskawcy,, hahhaha

G
Gość

NIE NIE MOZE. MIALEM JUZ COVIDA I MAM PRZECIWCIALA NIE BEDE SIE SZCZEPIL.

D
Darek
28 stycznia, 18:11, Gość:

Bardzo głupi artykuł mający na celu zmusić ludzi do szczepienia. Skoro wszyscy się zaszczepią to ten niezaszczepiony i tak nikogo nie zarazi bo tamci są odporni. Stek bzdur wstyd takie artykuły publikować.

zaszczepiony nie równa sie odporny,ciągle możesz być chory

D
Darek
28 stycznia, 17:09, Gość:

Jak pracodawca będzie chciał to zmusi :) i oby tak było - ułomów trzeba na siłę.

28 stycznia, 19:02, Gość:

Nie znam takich pracodawców, a znam ich wielu. Wszyscy uważają, że ta plandemia to ściema. Także szczep się sam czerepie!

29 stycznia, 11:24, Gość:

taa znasz wielu chyba przy tasmie w morpolu... pracodawcy dosc dostali po tylku przez lockdown itp. wiec nie dopuszcza do kolejnych przestojow przez nieodpowiedzialnych pracownikow, ktorzy czerpia wiedze jedynie z facebooka.

wystarczy ze jakiś tam procent sie nie zaszczepi i może nie mieć wyboru,tylko brać ludzi jak leci.

D
Darek

ok,pracodawca może odizolować pracownika niezaszczepionego od zaszczepionego bo zaszczepiony może się zarazić.Wydaje mi się ze to kolejny absurd,tak jak obostrzenia.Mozesz isc na stok ale bez nart...a na sankach juz jest ok...Skoro jesteś zaszczepiony i możesz się zarazić,dalej zarażasz,wiec po co masz się szczepić?

G
Gość
28 stycznia, 17:09, Gość:

Jak pracodawca będzie chciał to zmusi :) i oby tak było - ułomów trzeba na siłę.

28 stycznia, 19:02, Gość:

Nie znam takich pracodawców, a znam ich wielu. Wszyscy uważają, że ta plandemia to ściema. Także szczep się sam czerepie!

taa znasz wielu chyba przy tasmie w morpolu... pracodawcy dosc dostali po tylku przez lockdown itp. wiec nie dopuszcza do kolejnych przestojow przez nieodpowiedzialnych pracownikow, ktorzy czerpia wiedze jedynie z facebooka.

G
Gość
28 stycznia, 17:09, Gość:

Jak pracodawca będzie chciał to zmusi :) i oby tak było - ułomów trzeba na siłę.

Nie znam takich pracodawców, a znam ich wielu. Wszyscy uważają, że ta plandemia to ściema. Także szczep się sam czerepie!

G
Gość

Bardzo głupi artykuł mający na celu zmusić ludzi do szczepienia. Skoro wszyscy się zaszczepią to ten niezaszczepiony i tak nikogo nie zarazi bo tamci są odporni. Stek bzdur wstyd takie artykuły publikować.

G
Gość
28 stycznia, 16:13, Gość:

Dobrze, że mój szef jest normalny i nie przyłoży ręki aby dać zarobić PLANdemistom! Niechaj szczepią się idioci!

Szczepią się odpowiedzialni ludzie. Idioci bez pojęcia to czytają i powtarzają głupoty z facebooka.

G
Gość
28 stycznia, 15:06, zaz:

szkoda,ze tusk nie wprowadzil przepisu 5 zl na um .smieciowkach.i zasilku dla przeciwnikow polity...

Te podwyżki zarobków nic się nie mają do obecnych cen w sklepach i podwyżek opłat kretynie! Liż rowek kurduplowi!

G
Gość

Dobrze, że mój szef jest normalny i nie przyłoży ręki aby dać zarobić PLANdemistom! Niechaj szczepią się idioci!

g
gość

A rząd dalej nie chce się zabezpieczyć przed tą apokalipsą.

G
Gość
15 stycznia, 18:02, Robert Grzeszczyk:

Czy mi się wydaje, czy autorka Anna Bartosiewicz sugeruje zgodność z Konstytucją ustawowego nakazu szczepienia. W dodatku takiego zalecanego przez akwizytorów producentów szczepionek.

Czy mi się wydaje, że działania w kierunku pracownika nie mające związku z jego pracą, mające wymusić na nim zmianę zachowań, Pani autorka uważa za dopuszczalne? Że jakaś Ustawa może nakazać to, by pracownik dopilnował picia piwa ze wskazanego w Ustawie browaru? Oczywiście zacząć musielibyśmy od Konstytucji :-) Który browar Pani poleca?

28 stycznia, 12:00, Gość:

Pracodawca ma nie tylko prawo ale i obowiązek znać stan zdrowotny swoich pracowników, po to między innymi wysyła pracownika na okresowe badania lekarskie.

a czy sie puszcza z lewactwem tez?

z
zaz

szkoda,ze tusk nie wprowadzil przepisu 5 zl na um .smieciowkach.i zasilku dla przeciwnikow polity...

O
Orwellowska
15 stycznia, 18:02, Robert Grzeszczyk:

Czy mi się wydaje, czy autorka Anna Bartosiewicz sugeruje zgodność z Konstytucją ustawowego nakazu szczepienia. W dodatku takiego zalecanego przez akwizytorów producentów szczepionek.

Czy mi się wydaje, że działania w kierunku pracownika nie mające związku z jego pracą, mające wymusić na nim zmianę zachowań, Pani autorka uważa za dopuszczalne? Że jakaś Ustawa może nakazać to, by pracownik dopilnował picia piwa ze wskazanego w Ustawie browaru? Oczywiście zacząć musielibyśmy od Konstytucji :-) Który browar Pani poleca?

Media głównego ścieku biorą udział w akcji marketingowej koncernów farmaceutycznych.

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu