Spis treści
Problemy finansowe branży MICE
Opublikowany dzisiaj Raport Krajowego Rejestru Długów zwraca uwagę na trudną sytuację finansową sektora MICE (Meetings, Incentives, Conferences, Exhibitions), który mimo dynamicznego rozwoju, boryka się z ogromnym zadłużeniem. W rejestrze figuruje obecnie 3752 dłużników z branży eventowo-marketingowej.
Największe problemy finansowe dotyczą agencji zajmujących się projektowaniem i budowaniem stoisk oraz spedycją okołotargową. W KRD zarejestrowano 3277 firm z tej kategorii, które mają przeterminowane zobowiązania na łączną kwotę 114,4 mln zł. Średnie zadłużenie jednego przedsiębiorstwa wynosi 34 922 zł. Dodatkowo, 475 firm specjalizujących się w organizacji targów, wystaw i kongresów ma łączne zobowiązania wynoszące 28,5 mln zł, co daje średnio ponad 60 tys. zł długu na jedną firmę.
Główne źródła zadłużenia
Agencje eventowe i firmy targowe są winne blisko 65 mln zł podmiotom z branży zarządzania wierzytelnościami. Kolejnym dużym wierzycielem są firmy leasingowe, które oczekują na zwrot blisko 30 mln zł. Organizatorzy imprez mają również zobowiązania wobec banków, firm pożyczkowych i ubezpieczeniowych na kwotę 19,5 mln zł, a ich dług wobec operatorów komórkowych i dostawców internetu wynosi niecałe 8 mln zł. Jak zauważył Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, sytuacja ta jest wyzwaniem dla całej branży.
Regionalne zróżnicowanie zadłużenia
Największe zadłużenie w sektorze MICE występuje w województwach mazowieckim, śląskim i małopolskim, gdzie wynosi odpowiednio 42,6 mln zł, 23,4 mln zł i 18 mln zł. Może to być związane z dużą koncentracją firm z tej branży w tych regionach. Najmniejsze długi odnotowano w województwach podlaskim, opolskim i świętokrzyskim, gdzie wynoszą one odpowiednio 479 tys. zł, 1,4 mln zł i 1,5 mln zł. W województwie małopolskim średnie zadłużenie każdej firmy MICE wynosi 63 tys. zł, w śląskim 56,3 tys. zł, a w lubuskim 52,8 tys. zł.
Optymizm mimo trudności
Pomimo problemów finansowych, w branży MICE panuje optymizm. Według danych portalu eBilet.pl, w ubiegłym roku na PGE Narodowym odbyły się 32 wydarzenia obejmujące cały stadion, co stanowi wzrost o dwa wydarzenia w porównaniu do 2023 roku i aż o 11 więcej niż w 2022 roku.
Jednak, jak zauważa Sandra Czerwińska z Rzetelnej Firmy, wzrost liczby eventów nie zawsze przekłada się na stabilność finansową ich organizatorów. Wzrasta liczba projektów realizowanych "last minute", a kontrakty często rozliczane są z dużym opóźnieniem. Ryzyko niepowodzenia wydarzenia, na przykład z powodu pogody, logistyki czy nieprzewidzianych kosztów, wciąż spoczywa głównie na barkach organizatorów.
Wiarygodność płatnicza sektora
Sandra Czerwińska poinformowała również, że scoring KRD dla sektora eventowego pokazuje, iż obecnie 89,8 proc. przedsiębiorstw charakteryzuje się wysoką wiarygodnością płatniczą. W 2024 roku taką rzetelność prezentowało 90,3 proc. firm. W ciągu ostatnich 12 miesięcy na rynku pojawiło się więcej podmiotów "średnio rzetelnych", a ubyło tych, "z którymi współpraca jest najbardziej ryzykowna".
Źródło: PAP
