Google rozwija sztuczną inteligencję zdolną do rozumowania jak człowiek

W ostatnich miesiącach Google pracuje nad oprogramowaniem sztucznej inteligencji zdolnym do rozumowania, tak jak człowiek. Osiągnięcie wysokiego poziomu takiej technologii byłoby bardziej efektywne w rozwiązywaniu wieloetapowych problemów w dziedzinach takich jak matematyka czy programowanie.

Google, podobnie jak OpenAI, stara się przybliżyć ludzkie rozumowanie za pomocą techniki znanej jako „chain-of-thought prompting”. Ta metoda polega na tym, że oprogramowanie przed udzieleniem odpowiedzi na pytanie zatrzymuje się na kilka sekund, analizując szereg powiązanych podpowiedzi.

Google i OpenAI są w intensywnej rywalizacji o dominację w dziedzinie sztucznej inteligencji, zwłaszcza od momentu wprowadzenia przez OpenAI popularnego ChatGPT. Niektórzy inwestorzy obawiają się, że takie narzędzia mogą w przyszłości zastąpić tradycyjne wyszukiwarki, jak np. Google Search.

Aby odzyskać przewagę, Google podjęło różne kroki, w tym połączenie swoich głównych laboratoriów badawczych w jednostkę Google DeepMind oraz wzmocnienie współpracy między badaczami a zespołami produktowymi. Mimo to gigant wyszukiwania porusza się wolniej w kwestii wprowadzania produktów AI, zwracając uwagę na problemy etyczne oraz oczekiwania publiczne związane z zaufaniem do marki.

Po wprowadzeniu przez OpenAI modelu o1, znanego wewnętrznie jako Strawberry, niektórzy pracownicy DeepMind wyrażali obawy, że firma została w tyle na dobre. Pomimo wolniejszego tempa wprowadzania produktów przez Google, firma pozostaje potężnym graczem w dziedzinie sztucznej inteligencji. Oren Etzioni, weteran badań nad AI i założyciel TrueMedia.org, podkreśla:

Technicznie rzecz biorąc, możliwości Google zawsze były na najwyższym poziomie. Po prostu byli bardziej ostrożni w ich wprowadzaniu. To maraton i każdy może go wygrać.

W lipcu Google zaprezentowało AlphaProof, specjalizujący się w matematycznym rozumowaniu oraz AlphaGeometry 2, zaktualizowaną wersję modelu skoncentrowanego na geometrii. Programy te poradziły sobie z czterema z sześciu problemów przedstawionych na Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej, co firma ogłosiła na swoim blogu.

Podczas konferencji dla deweloperów w maju, Google przedstawiło asystenta AI o nazwie Astra, który może korzystać z kamery telefonu, aby widzieć otaczający go świat i odpowiadać na pytania, takie jak np. wskazanie miejsca pozostawienia okularów. Google zapowiedziało, że niektóre funkcje asystenta mogą trafić do flagowego modelu AI, Gemini, jeszcze pod koniec tego roku.

Google i OpenAI są w trakcie wyścigu, którego wynik jest wciąż niepewny, ale z pewnością obie firmy będą dążyć do dalszych przełomów w rozwoju sztucznej inteligencji.

Źródło: Bloomberg
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!