Gdzie zarabia się najwięcej? Gdzie pracownicy z branży IT mogą liczyć na najwyższe zarobki i dlaczego akurat tam?
Największy popyt na pracowników w branży IT jest kolejno w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu czy Krakowie. W zależności od specjalizacji jedni zarabiają więcej, a drudzy mniej.
Ogólna zasada mówi, że im węższa specjalizacja tym wyższe zarobki, a pracownik jest bardziej pożądany na rynku. Generalnie juniorzy, czyli osoby wchodzące na rynek mogą liczyć na zarobki od 4 do 7 tys. zł.
Badania pokazują, że najwięcej specjalistów IT mieszka w woj. mazowieckim (26%), dalej w woj. małopolskim (14%), woj. dolnośląskim (12,7%). To właśnie w tych 3 województwach skupione jest 52% polskich specjalistów IT, a tylko 30% ludności Polski. Jak to się odnosi do zarobków? Zdecydowanie w województwie mazowieckim są najwyższe. W czołówce znajdują się też Kraków, Wrocław, Łódź czy Poznań.
Czy koronawirus wpłynął na postrzeganie pracowników z branży IT? Wpłynął na ich zapotrzebowanie? Np. z powodu pracy zdalnej w wielu firmach?
Oczywiście. Pierwsza połowa roku to czas obfitujący w wiele zmian na rynku pracy. Firmy przekonały się do rozwiązań technologicznych, które dotychczas nie były dla nich priorytetowe. Wielu pracowników wykonywało swoje obowiązki, a część firm – jak Google – już dziś zapewnia, że do końca 2020 roku pracownicy nie wrócą do biur.
Rynek IT wykazał się bardzo dużą odpornością na nowe warunki gospodarcze, a kryzys pokazał, że praca zdalna wcale nie musi być mniej efektywna. Mediana najniższych oferowanych zarobków w branży IT w 2020 roku wyniosła 12 tys. zł, co jest kwotą o 2 tys. zł wyższą niż w analogicznym okresie. Najwyższe oferty natomiast były w granicach nawet 17 tys. zł. Widzimy duże zapotrzebowanie na specjalistów, a szczególnie tych zajmujących się wąską specjalizacją.
Dlaczego brakuje pracowników z branży IT?
Branża IT od dawna boryka się z brakiem pracowników. Dlaczego brakuje pracowników? Ponieważ potrzeby są coraz większe. Nieustająca automatyzacja procesów czy wchodzące do nowych branż technologie wymagają specjalistów z branży IT. Softwarehouse'y, które świadczą usługi dla firm zewnętrznych, dominują na rynku (44,8%).
Stosunkowo dużo specjalistów IT pracuje w finansach / bankowości (12,3%) oraz usługach internetowych (8,1%). To branże, które cały czas rozwijają się i będą się rozwijać, a zapotrzebowanie na pracowników będzie rosło.
Rozwiązaniem są dobre kierunki studiów albo odpowiednio sprofilowane kursy, który dość szybko wprowadzą na rynek nowych specjalistów.
Co młodych zniechęca w wyborze tego kierunku?
Rynek pracy w branży IT cały czas jest rynkiem pracownika. Firmy prześcigają się w licznych benefitach, oferują atrakcyjne zarobki, czy umożliwiają ciągły rozwój, aby ściągnąć do siebie najlepszych. Trzeba jednak pamiętać, że ten sektor zatrudnienia jest bardzo dynamiczny – takich też pracowników potrzebuje.
Osoby, które nie mają w sobie samozaparcia, aby samodzielnie szukać dla siebie nowych obszarów do poznania i stale nie podnoszą swoich kompetencji, mogą bardzo szybko stracić zainteresowanie pracodawców. Dla wielu osób takie ciągłe dążenie do celu może być męczące i nie każdy w tym stylu pracy się odnajdzie.
Warto podkreślić, że dla pracodawców nie jest najważniejsze posiadane wykształcenie – wielu pracowników ukończyło dodatkowe kursy, szkolenia lub sami konsekwentnie uczyli się potrzebnych umiejętności w domu.
Czy kobiety zaczynają się interesować tym kierunkiem? Branżą?
Od wielu lat rynek IT zdominowany jest przez mężczyzn. Kobiety stanowią ok. 10% wszystkich pracowników w branży. Widać jednak, że zainteresowanie kobiet tym obszarem wzrasta z roku na rok. Jednym z czynników, który ma na to wpływ, jest z pewnością elastyczność zatrudnienia, które oferowane jest w branży.
Firmy technologiczne już dawno doceniły zalety pracy zdalnej, co w szczególności dla kobiet, jest znaczącym benefitem. Warto również podkreślić, że firmy IT zatrudniające kobiety mają wyższy wskaźnik ROI1. Co więcej, wiele badań udowodniło, że zespoły mieszane pracują lepiej – są bardziej kreatywne, sprawniej i dokładniej realizują projekty, przynosząc tym samym większy dochód. Wzrastające zainteresowanie kobiet IT jest więc znaczącą korzyścią dla samej branży. Potwierdza to też nasze doświadczenie – w Bonair zatrudniamy wiele kobiet, które sprawdzają się idealnie w swojej roli, są dokładne, ambitne i empatyczne, co jest niezwykle istotne przy zrozumieniu potrzeb klienta, a także budowaniu atmosfery w zespole.
Jakich trendów możemy się spodziewać w najbliższych latach w branży?
Szybki rozwój technologii to dla wielu osób zarówno szansa, jak i zagrożenie. Szczególnie dla samych pracowników. Kto dobrze wykorzysta ten czas i nie stanie w miejscu z pewnością odnajdzie się w ciągle zmieniającej branży. Technologia przyczyni się do zlikwidowania wielu stanowisk pracy, ale także do stworzenia nowych, które będą odpowiedzialne za wdrażanie, zarządzanie i obsługiwanie najnowszych rozwiązań technologicznych.
To właśnie szansa dla wielu firm, obecnych pracowników, jak i tych, którzy dopiero będą wkraczać na rynek pracy. Najbliższe inwestycje liderów technologicznych w Polsce pokazują, że zdecydowaną przyszłością naszej branży jest przeniesienie wszystkich działań do chmury, ciągły rozwój AI oraz wykorzystanie big data.
