Jednak banki chcą zarabiać i nie inaczej jest w przypadku Konta Godnego Polecenia w BZ WBK. Oferty za 0 zł nie istnieją!
Konta za 0 zł. Tylko w telewizji
Gérard Depardieu też "płacił" za otwarcie tutaj konta, ale zaledwie 100 zł. Teraz Norris z polską aktorką Izabelą Kuną "dają" siedem razy tyle. W reklamie, bo ktoś jednak musi do tego interesu dołożyć i to na pewno nie będzie bank.
Jest to oferta wyłącznie dla nowych klientów, ale założenie konta to za mało. Trzeba jeszcze z niego aktywnie korzystać. Owszem, bank będzie wypłacał 50 zł przez 10 miesięcy, ale tylko, gdy klient zagwarantuje, że na jego rachunek wpłynie co najmniej 1 tys. zł w miesięcznie. Ponadto musi również zapłacić kartą nie mniej niż 300 zł w miesiącu i wysłać trzy przelewy przez internet. Dopiero wtedy można zarobić 500 zł, a dodatkowo 200, gdy z nowego konta zrealizowane zostanie (przez 10 miesięcy), co najmniej jedno polecenie zapłaty.
Zaglądamy jeszcze do tabeli opłat i prowizji Konta Godnego Polecenia. I tak np. przelew przez internet kosztuje 3 zł, w oddziale banku - 7 zł, w systemie sorbnet - 35 zł (jest używany do rozliczeń wysokich kwot), wyciąg z rachunku dla klientów elektronicznych - 5 zł, duplikat wyciągu - 5 zł, jeśli w miesiącu w ogóle nie użyjemy karty - kolejne 5 zł.
Co na to WBK? - Nie ma u nas opłat, jakie są w innych bankach: za ustanowienie pełnomocnictwa, zmianę konta pojedynczego na wspólne i odwrotnie, ustanowienie zlecenia stałego czy polecenia zapłaty - mówi Radosław Różycki, rzecznik tego banku. - Pozostałe opłaty dodatkowe są takie same, jak dla innych kont.
(Źródło: wybieramkonto.pl)
Jednak to nie jedyny bank, który oferuje darmowe konta, za które trzeba płacić. Na www.wybieramkonto.pl można sprawdzić, ile taki rachunek może nas kosztować. Konto za 0 zł oferuje m.in. największy polski bank, czyli PKO BP. Nie pobierze żadnej opłaty za otwarcie i prowadzenie rachunku, ale tylko wtedy, gdy zagwarantujemy, że będzie tam przelewane co najmniej 1500 zł miesięcznie.
Za 0 zł, ale...
W przeciwnym razie możemy być pewni, że bank zabierze nam 6,9 zł. Przelewy internetowe i przez telefon w tym samym banku są darmowe, ale w okienku to już koszt 5 zł. Korzystanie z karty też jest za 0 zł, ale musimy zapłacić nią ponad 250 zł miesięcznie, jeśli nie - bank ściągnie z konta prawie 3 zł. Żeby więc spełnić warunki korzystania z bezpłatnego rachunku, trzeba jednak liczyć się z kosztami.
Niektóre banki, np. mBank, oferują korzystanie z darmowych bankomatów, ale pod warunkiem wykupienia specjalnego abonamentu za 5 zł. Inne, m.in. BPH, stawiają na młodość i jeżeli nie mamy 26 lat, nie płacimy za konto. Ale począwszy od 27. roku życia trzeba przygotować się na wydatek 7 zł miesięcznie.
Źródło: Wybieramkonto.pl
