Firmy biją się o pracowników. Biedronka i Lidl oferują już ponad 7 tys. zł

Sektor magazynowania wraz z transportowym stanowi już ponad 6 proc. polskiego PKB, a zatrudnienie w tym obszarze wynosi kilkaset tysięcy osób (według GUS, w 2022 r. cała branża TSL zatrudniała 955 tys. osób). Branżę napędza dynamiczny rozwój e-commerce, rozrost największych sieci handlowych, a także rozwój firm specjalizujących się w logistyce kontraktowej.

Firmy szukają pracowników fizycznych, ale też menedżerów, którzy wiedzą, jak efektywnie zarządzać łańcuchami dostaw i operacjami magazynowymi.

- Przewidujemy, że w kolejnych miesiącach, zatrudnienie w naszych obiektach zwiększy się o przynajmniej 100 pracowników pełnoetatowych, co jest wynikiem pozyskania szeregu nowych projektów - mówi Strefie Biznesu Wojciech Cipiur, prezes DSV Solutions.

Prezes Wojciech Cipiur wskazał, że początkujący magazynier może liczyć na wynagrodzenie podstawowe w wysokości około 5 000 zł brutto (w zależności od regionu). Do tego należy doliczyć różnego rodzaju dodatki i premie. W przypadku osób z doświadczeniem w pracy magazynowej i z kompetencjami w zakresie obsługi wózka widłowego, wynagrodzenie podstawowe to około 6000 zł brutto. I tu również do pensji zasadniczej trzeba doliczyć dodatki.

Pracowników magazynowych gorączkowo szukają sieci handlowe. Potrzebne są osoby do pracy w centrach dystrybucyjnych, ale i w sklepach.

Na przykład w Lidlu na stanowisku „pracownik/pracowniczka magazynu – recykling” w jednym z centrów dystrybucyjnych można zarobić 6000-6950 zł brutto miesięcznie. Sieć podkreśla, że oferuje umowę o pracę bez okresu próbnego oraz gwarantowany w umowie wzrost wynagrodzenia. Do tego pracownik może liczyć na bezpłatne obiady, a także pakiet benefitów i opiekę fizjoterapeuty - co zaczyna być coraz popularniejszym dodatkowym świadczeniem dla zatrudnionych w branży magazynowej. Pracodawca informuje w ofercie, że wymaga m.in. gotowości do pracy zmianowej.

Z kolei w innej ofercie Lidla czytamy, że pracownik magazynu wykonujący swoje zadania w nocy i wieczorem (oferta dotyczy centrum dystrybucyjnego w Rusocinie) może zarobić 6900-7200 zł brutto.

Biedronka pod względem liczby rekrutacji nie pozostaje w tyle. Ta sieć też szuka wielu pracowników na stanowiska magazynowe. Firma podaje, że od stycznia 2025 r. wynagrodzenie magazyniera w centrum dystrybucyjnym zaczyna się od 5250 zł brutto miesięcznie na początek. Zarobki obejmują płacę zasadniczą i nagrodę za obecność, dodatkowo pracownicy mogą liczyć na miesięczną premię. Jak czytamy w jednej z ofert pracy, w Biedronce magazynier sekcji kompletacji może liczyć na:

• umowę o pracę, bez okresu próbnego,

• podwyżki stażowe po roku oraz po 3 latach pracy,

• profesjonalne kilkudniowe wdrożenie ze specjalistą oraz pierwsze dni pracy pod okiem opiekuna,

• nagroda finansowa do 1000 zł brutto za polecenie pracownika,

Sieć podaje, że szuka osób, które są gotowe do pracy zmianowej (również w nocy, w sobotę, niedzielę i święta). W ofercie, która dotyczy pracy w Sieradzu, widełki górne zarobków to 7710 zł brutto.

Do obowiązków zatrudnionego będzie należało m.in.: kompletowanie towarów zgodnie z zamówieniami sklepów - przy wykorzystaniu systemu voice picking (system kompletacji głosowej z użyciem skanera i słuchawek); zabezpieczanie przygotowanych zamówień do wysyłki, obsługa wózka widłowego (bez konieczności posiadania uprawnień UDT). Do dyspozycji pracownika i jego rodziny będzie - jak czytamy w ofercie - "ponad 20 benefitów", a także możliwość awansu.

W Centralnej Bazie Ofert Pracy (to ogłoszenia dodawane do systemu przez urzędy pracy) również pojawiło się wiele ofert dla magazynierów. W jednej z nich pracodawca proponuje zarobki od 5100 zł brutto + 15 proc. premii. W innej (dla operatora wózków widłowych) wskazano widełki od 5800 do 6500 zł brutto. W przypadku pracowników magazynowych, którzy mają też wykonywać obowiązki kierowców i dowozić towar, wynagrodzenia wynoszą około 7000 zł brutto.

Kwoty z konkretnych ogłoszeń pokrywają się z danymi z badań Grafton Recruitmen. Według tej firmy, na stanowiskach operacyjnych, takich jak magazynier, płace pozostają stabilne w większości regionów i wynoszą najczęściej od 5000 do 7000 zł. Analitycy z Grafton Recruitmen dodają też, że w logistyce najbardziej wzrosły płace agentów celnych oraz specjalistów ds. zarządzania magazynem – w obu przypadkach o 10,7 proc. Znaczące wzrosty zaobserwowano także w przypadku dyspozytorów transportu (7,0 proc.) oraz specjalistów ds. logistyki (7,8 proc.).

Z kolei z najnowszego raportu Interact Analysis dowiadujemy się, że branża jest niezwykle przyszłościowa. Oceniono, że na świecie globalna powierzchnia magazynowa wzrośnie o 27 proc. – z 3,06 mld m kw. w 2023 roku do 3,9 mld m kw. w 2030 roku. Wydatki na pracę w magazynach będą wykazywać długoterminowy wzrost, z prognozowaną średnioroczną stopą na poziomie 7 proc. do 2030 roku. Z pewnością sektor będzie na coraz większą skalę wdrażał roboty i automaty, a także specjalistyczne systemy do obsługi dostaw.