Korea coraz bliżej budowy elektrowni atomowej w Polsce. Najpierw jednak Amerykanie

Leszek Rudziński
W poniedziałek minister aktywów, wicepremier Jacek Sasin i minister handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yang podpisali porozumienie ws. współpracy i poparcia dla projektu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w technologii koreańskiej.
W poniedziałek minister aktywów, wicepremier Jacek Sasin i minister handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yang podpisali porozumienie ws. współpracy i poparcia dla projektu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w technologii koreańskiej. pixabay.com
Polska zawarła w poniedziałek porozumienie z Koreą Południową dot. wybudowania w naszym kraju elektrowni jądrowej. Choć podpisany dokument nie nakłada na kraje prawnych zobowiązań, to obie strony deklarują zacieśnienie współpracy w zakresie energetyki jądrowej. Tymczasem wiadomo już, że pierwsza elektrownia jądrowa, która powstanie w Polsce będzie wybudowana przez Amerykanów.

Spis treści

W Seulu trwa wizyta przedstawicieli polskiego rządu, którzy prowadzą negocjacje dot. budowy w naszym kraju elektrowni atomowej.

W poniedziałek minister aktywów, wicepremier Jacek Sasin i minister handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yang podpisali porozumienie ws. współpracy i poparcia dla projektu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w technologii koreańskiej.
W dokumencie obie strony deklarują, że dołożą starań, aby określić zakres współpracy i agendę projektu w Pątnowie, a następnie przygotują zaktualizowaną wersję porozumienia.

- Najważniejsze jest bezpieczeństwo militarne i energetyczne. Nie da się zachować niepodległości bez zapewnienia bezpieczeństwa w tych dwóch obszarach. Na tym polu współpracujemy z naszymi strategicznymi partnerami z USA i Korei – mówił w Seulu Jacek Sasin.

Dodał, że w Seulu „ziściła się idea budowy elektrowni jądrowej przez firmy polskie i koreańskie”. - Nie tylko będziemy w praktyce realizować nasze wielkie plany transformacji energetycznej, wzmocnienia niezależności energetycznej dostaw, taniej, czystej i pewnej energii do domów, ale też realizować strategiczne partnerstwo z USA i Koreą – mówił.

Jednocześnie zadeklarowano także zacieśnienie współpracy w zakresie wymiany niezbędnych informacji.
W tekście porozumienia zaznaczono, że nie tworzy ono żadnych zobowiązań w świetle prawa międzynarodowego i nie nakłada żadnych obowiązków na strony.

List Intencyjny spółek s. elektrowni jądrowej w Pątnowie

Tego samego dnia spółki ZE PAK, PGE i koreański koncern KHNP podpisały w Seulu list intencyjny ws. opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię reaktorów APR 1400.

List podpisano w obecności wicepremiera Jacka Sasina i ministra handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yanga. Jak podkreślono, intencją stron listu jest ocena możliwości rozwoju współpracy w ramach lokalizacji Pątnowie, gdzie znajduje się obecnie ostatnia z elektrowni na węgiel brunatny, należąca do ZE PAK.

Potencjalna współpraca ma być inicjatywą równoległą do Programu Polskiej Energetyki Jądrowej i jego uzupełnieniem. Spółki, które podpisały dokument, zamierzają wspólnie opracować plan rozwoju elektrowni jądrowej, w szczególności wykonać wstępne analizy środowiskowe, opracować wstępny budżet dla etapów: przygotowań, budowy i eksploatacji, wraz z modelem finansowym projektu. Powstać ma też wariantowy harmonogram projektu.

Wstępny plan rozwoju ma być gotowy jeszcze w 2022 r.

Pierwsza elektrownia jądrowa z użyciem technologii amerykańskiej. Co z Francją?

W piątek wieczorem premier Mateusz Morawiecki poinformował, że po ostatnich „owocnych rozmowach z wiceprezydent USA Kamalą Harris i sekretarz energii Jennifer Granholm” rząd potwierdza realizację projektu jądrowego w technologii Westinghouse Nuclear.

O słowa szefa rządu pytany był w poniedziałek na antenie Radia Zet rzecznik PiS Radosław Fogiel. - Pierwsza elektrownia jądrowa będzie budowana przy użyciu technologii amerykańskiej Westinghouse. Jasno mówimy, że chcemy zbudować dwie elektrownie; wicepremier, szef MAP Jacek Sasin jest obecnie w Korei z Francuzami; również jesteśmy w trakcie rozmów – mówił.

Fogiel zaznaczył, że nasz kraj potrzebuje czystego, pewnego i stabilnego źródła energii, a takim jest energia atomowa. - Ale wybór energii atomowej, to nie są umizgi na europejskich salonach, tylko to jest naprawdę bardzo istotna decyzja, również o charakterze strategicznym, budująca również sojusze - zauważył. - Nie mówimy o realizacji projektów z funduszy europejskich, tylko mówimy o zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Polsce, a być może nawet w pewnym stopniu naszej części Europy – dodał.

Rzecznik dopytywany, czy kontrakt z Francuzami jest jeszcze możliwy, powiedział, odparł, że na razie „jest decyzja, że pierwsza elektrownia jądrowa będzie budowana przy użyciu technologii amerykańskiej Westinghouse”. - Jasno mówimy, że chcemy dwie elektrownie, sprawa jest otwarta, piłka jest w grze – podkreślił.

Polskie uczelnie będą kształcić kadry do obsługi elektrowni jądrowych

Tymczasem szef MEiN Przemysław Czarnek zapowiedział w poniedziałek, że nowe kierunki, na których kształceni będą inżynierowie jądrowi, powstaną na Akademii Górniczo-Hutnicej w Krakowie i na Politechnice Wrocławskiej. - Takie kadry są niezbędne do obsługi elektrowni atomowych, które mają powstać w Polsce – mówił na antenie Polskiego Radia.

Minister edukacji i nauki wskazał, że nie chodzi jedynie o obsługę elektrowni atomowej, która będzie oddana ostatecznie za 10 lat ostatecznie do użytku. - Tu chodzi też o te tzw. małe elektrownie atomowe, które wcześniej będą przez polskie spółki skarbu państwa również zakupywane i wykorzystywane w Polsce i wprowadzane do użytku, więc potrzebujemy inżynierów jądrowych – tłumaczył.

Dodał, że na AGH i Politechnice Wrocławskiej, a docelowo także na innych uczelniach, będzie wprowadzony nowy kierunek studiów. - Od połowy roku będziemy już wdrażać ten kierunek, być może również jakieś studia podyplomowe, bo przecież będzie można się również przekwalifikowywać – wyjaśnił.

Plany jądrowe w Polsce

6 reaktorów jądrowych o mocy 9 GW do 2040 roku. To aktualny cel rozwoju energetyki atomowej w Polsce. Nasz rząd rozpoczął rozmowy ws. budowy elektrowni jądrowej z trzema oferentami. Oprócz amerykańskiego Westinghouse, w październiku 2021 r. wstępną, niewiążącą ofertę budowy 4-6 reaktorów typu EPR przedłożył francuski EDF. Z kolei w kwietniu 2022 r. ofertę techniczną i finansową na sześć reaktorów APR1400 złożył zaś koreański KHNP.

Istnieje także możliwość, że udział w budowie elektrowni w Polsce weźmie więcej niż jeden podmiot. Na początku września 2022 r. Mateusz Morawiecki powiedział, że oferty francuskiego EDF i amerykańskiego Westinghouse się nie wykluczają. - KHNP może być poddostawcą dla Westinghouse i EDF – stwierdził szef rządu.

W grze pozostaje także Korea. Czas pokaże, czy obie trony sfinalizują zawarte porozumienie w sprawie elektrowni, która miałaby stanąć w Pątnowie i zacząć funkcjonować od 2033 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu