Które modele są najmniej awaryjne?
Kupno używanego samochodu to zawsze ryzyko. Teoretycznie im młodsze auto, tym bardziej powinno być bezawaryjne. Nie zawsze jednak tak jest. Wiele zależy od marki i konkretnego modelu samochodu. Jedne auta starzeją się szybciej, inne przez lata służą kolejnym właścicielom.
Żeby wybrać ten model, który będzie w miarę bezawaryjny warto przed zakupem zapoznać się z różnego rodzaju rankingami awaryjności aut. Jeden z takich rankingów tworzy ADAC, czyli niemiecki automobilklub. W przeciwieństwie do
innych rankingów, które bazują na przeglądach technicznych - ten tworzony jest na podstawie interwencji i napraw dokonywanych przez mobilnych mechaników ADAC. Automobilklub posiada własną, rozbudowaną sieć pomocy drogowej. Są to mobilne warsztaty, wyposażone w zestawy narzędzi i urządzeń pomiarowych, w tym uniwersalne komputery diagnostyczne, pomagające nieść skuteczną pomoc techniczną kierowcom w sytuacjach awaryjnych.
Które małe samochody trzyletnie okazały się najmniej awaryjne? Sprawdź TUTAJ
Polecamy
Najczęstsze przyczyny awarii
- Ponad 40 proc. interwencji związanych było z usterką akumulatora - aż 43,2 proc. skorzystało z takiej naprawy.
- Usterki silnika lub elektroniki to 23,8 proc. interwencji.
- 10,4 proc. było wzywanych do usterki alternatora, rozrusznika, instalacji elektrycznej i oświetlenia.
- Problemy z oponami (8,4 proc. wyjazdów)
- Problemy z zamkiem immobilizerem lub stacyjką (7,2 proc)
Każdy model dostał dla konkretnego rocznika oddzielny współczynnik – to liczba interwencji na 1000 egzemplarzy. W niemieckim zestawieniu każdemu spośród 155 sklasyfikowanych modeli samochodów przyznano ocenę liczbową. Im jest ona niższa, tym lepiej. Modele w zależności od wielkości zostały podzielone na kategorie, ale nie są to tradycyjne segmenty stosowane w motoryzacji. Zobaczcie jak w tym zestawieniu wypadają małe pojazdy z 2020 roku.