Najbardziej rozchwytywani pracownicy w 2025 r. Takie pensje oferują im pracodawcy

Pracodawcy nadal będą mieli duże trudności ze znalezieniem pracowników ze specjalistycznymi kwalifikacjami, ale sytuacja na rynku pracy będzie inna niż rok wcześniej. W 2025 roku wyraźnie zmniejszą się deficyty na rynku pracy.

- Z punktu widzenia poszukujących zatrudnienia oznacza to, że znalezienie pracy może być trudniejsze niż w latach poprzednich i może też trwać dłużej. Poza tym oferty pracy mogą być mniej atrakcyjne. Niemniej dla chętnych do pracy osób, posiadających wymagane kwalifikacje, nie powinno zabraknąć wolnych miejsc pracy – informują autorzy najnowszego raportu „Barometr zawodów 2025” (to ogólnopolski, kompleksowy raport co roku przygotowywany przez Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie na zlecenie resortu pracy).

Z badania dowiadujemy się, że w 2025 r. deficyty (zawody, w których jest więcej ofert pracy niż kandydatów do pracy) spodziewane są w 23 zawodach. To o 6 mniej niż przed rokiem. Najbardziej powszechne, bo występujące w największej liczbie powiatów, będą problemy z rekrutacją psychologów i psychoterapeutów (deficyty w 334 powiatach), którzy wyprzedzili nieznacznie przodujących dotąd w zestawieniu kierowców samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych (deficyt w 331 powiatach). Na następnych miejscach ulokowały się kolejne zawody z branży medyczno-opiekuńczej: lekarze (deficyt w 315 powiatach) oraz pielęgniarki i położne (deficyt w 300 powiatach).

Niedobór pracowników jest przede wszystkim pochodną zmian demograficznych zachodzących w społeczeństwie - fachowcy odchodzą na emeryturę i nie ma ich kto zastąpić. Cały czas polski system edukacji nie nadąża za potrzebami rynku pracy, co widać głównie w przypadku zawodów medycznych. Analitycy wskazują też na inne powody występowania zawodów deficytowych - np. niechęć kandydatów do podejmowania pracy ze względu na trudne warunki pracy czy nieatrakcyjne wynagrodzenia, szczególnie dotyczy to branży edukacyjnej.

Większa równowaga na rynku pracy to dobra wiadomość dla pracodawców, którzy – przynajmniej w wybranych profesjach – będą mogli łatwiej pozyskać odpowiednich pracowników.

„Po okresie niedoborów pracowników, w 2025 roku popyt i podaż pracy w zdecydowanej większości profesji będą się bilansować – patrząc od początku realizacji badania udział zawodów zrównoważonych w ogóle prognozowanych zawodów, będzie najwyższy z dotychczas odnotowanych w Barometrze (na poziomie 86 proc.)” – oceniają analitycy.

W 2025 r. do równowagi przeszły następujące profesje: cieśle i stolarze budowlani, pracownicy robót wykończeniowych w budownictwie, operatorzy obrabiarek skrawających, ślusarze, kucharze, fizjoterapeuci i masażyści.

Fakt, że mniejszą liczbę pracowników deficytowych odnotowano w branży budowlanej, produkcyjnej i przetwórczej, może wynikać przede wszystkim z osłabienia koniunktury w tych branżach – wystąpiła mniejsza liczba zamówień m.in. w sektorze motoryzacyjnym, ale też niższe wskaźniki w sektorze budowlanym (mniej oddanych budynków). Sytuacja zmieniła się też w branży gastronomicznej. W czasie pandemii z branży odeszło wielu kucharzy, co w poprzednich latach spowodowało spory wzrost zapotrzebowania na tych pracowników.

W tym roku sytuacja uległa poprawie i pracodawcy rzadziej zgłaszają zapotrzebowanie na kucharzy, co może wiązać się m.in. z pozyskaniem odpowiednich kadr z zagranicy. Do niedawna do profesji deficytowych należeli też fizjoterapeuci i masażyści. Ale i na tym rynku zaszła zmiana. Widoczne jest komercjalizowanie tego typu usług, a wykwalifikowani pracownicy najchętniej teraz zakładają własne działalności gospodarcze.

„W stosunku do 2024 roku w 2025 w kategorii deficytów nie należy spodziewać się żadnego nowego zawodu. W równowadze znajdzie się 145 profesji. Grupa ta powiększy się o zawody, które po okresie niedoborów, zgłaszanych w większości powiatów w Polsce, w 2025 roku będą się bilansować. W skali całego kraju nie powinien pojawić się żaden zawód nadwyżkowy” – informują autorzy badania.

Jakich pracowników najtrudniej będzie znaleźć? Do profesji trwale deficytowych zaliczono 6 profesji – to zawody, które utrzymują się na liście od początku realizacji badania. Te zawody to: dekarze i blacharze, kierowcy autobusów, kierowcy samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych, pielęgniarki i położne, samodzielni księgowi oraz spawacze.

Ile można zarobić w zawodach trwale deficytowych? Prezentujemy pensje podane w wybranych ogłoszeniach o pracę, opublikowanych Centralnej Bazie Ofert Pracy:

• Dekarz - praca na na dachach płaskich i skośnych, wygrzewanie papy,
  wyklejki, obróbki blacharskie - od 7 000 do 12 000 zł brutto, umowa o pracę na okres próbny; woj. mazowieckie;

• Dekarz – umowa o pracę na czas określony, od 4 666 do 7 000 zł brutto (wynagrodzenie uzgodnione będzie indywidualnie w zależności od umiejętności i doświadczenia), woj: śląskie;

• Kierowca autobusu - umowa o pracę na czas określony, od 5700 zł brutto, woj: wielkopolskie;

• Kierowca autobusu w Niemczech - umowa o pracę na czas nieokreślony, od 14 000 do 19 000 zł brutto, woj: warmińsko-mazurskie, urząd pracy oferuje dofinansowanie do kosztów szkolenia;

• Kierowca C+E transport międzynarodowy - umowa o pracę na okres próbny, od 10 500 do 15 000  zł brutto, woj. zachodniopomorskie;

• Pielęgniarka – umowa o pracę na czas nieokreślony, praca w domu pomocy, od 5 500 zł brutto;  woj: łódzkie;

• Pielęgniarka - specjalista pielęgniarstwa chirurgicznego, umowa zlecenie/umowa o świadczenie usług, od 6 726 zł brutto; woj. pomorskie;

• Spawacz MIG-MAG – praca na terenie Francji, umowa o pracę na okres próbny, od 12 000  zł brutto, woj. małopolskie,

• Spawacz – umowa o pracę na okres próbny, od 7 200 do 10 400 zł brutto + premie (praca w kraju), woj. pomorskie;

• Główny księgowy/księgowa – umowa o pracę na czas określony, od 7 200 do 10 400 zł, woj. mazowieckie;

• Samodzielny księgowy/księgowa – umowa o pracę na czas nieokreślony , od 6800 zł brutto, woj. lubelskie;

• Księgowy/księgowa – umowa o pracę na czas nieokreślony, od 10 000  zł brutto, woj. mazowieckie.