Nocna prohibicja w Koninie. Władze miasta chcą ograniczyć sprzedaż alkoholu. "Jesteśmy już po pierwszych rozmowach"

Marcin Maliński
Jarosław Jakubczak
Konin może być kolejnym miastem, w którym ograniczona zostanie sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych. Polski rząd po aferze z „alkotubkami” pracuje nad ustawą mającą zrewolucjonizować walkę z alkoholizmem w całym kraju. Konińscy samorządowcy mają w planach podjęcie własnych kroków, które dodatkową wesprą rządzących w ich działaniach. Padł nawet konkretny termin.

Spis treści

Rząd ma plan na ograniczenie spożycia alkoholu przez Polaków

Systematycznie wzrastająca dostępność ekonomiczna alkoholu i pojawienie się napojów wysokoprocentowych w tubkach przypominających musy owocowe dla dzieci są głównymi powodami, dla których rząd postanowił ograniczyć możliwość zakupu alkoholu w Polsce.

Rządzący chcą przede wszystkim:

  1. Doprecyzować przepisy dotyczące opakowań alkoholu,

  2. Ograniczyć sprzedaż alkoholu przez stacje benzynowe w porze nocnej,

  3. Wprowadzić obowiązek weryfikacji pełnoletności u osób kupujących alkohol,

  4. Zakazać wprowadzania promocji na alkohol.

- Statystyki pokazują, że Polacy piją coraz więcej alkoholu. Według Światowej Organizacji Zdrowia alkohol wpływa na ponad 200 rodzajów chorób i znajduje się na trzecim miejscu wśród czynników ryzyka dla zdrowia

- czytamy na stronie Ministerstwa Zdrowia.

Nocna prohibicja w Koninie. Rozmowy już się toczą

Władze Konina chcą podjąć uchwałę o ograniczeniu sprzedaży alkoholu w godzinach od 22.00 do 6.00 – taki przedział czasowy, to jedyna możliwość na jaką pozwala ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

- Wspólnie z radnymi chcemy taką inicjatywę podjąć. Jesteśmy już po pierwszych rozmowach. [...]Nie ma żadnego skuteczniejszego sposobu ograniczenia spożycia alkoholu na świecie, jak ograniczenie jego reklamowania oraz sprzedaży. To pokazują badania

- powiedział Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina ds. społecznych.

Cały projekt uchwały będzie najpierw poddany konsultacjom. Pierwsze odbędą się już w poniedziałek z Miejską Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Dopiero później do głosu dopuszczeni zostaną mieszkańcy Konina.

Jeżeli rząd wcześniej zaproponuje dla całego państwa rozwiązania, które ograniczą sprzedaż alkoholu, eliminując tym samym z ustawy rolę samorządu, to miasto takiego zadania podejmować nie będzie. Jeżeli jednak rząd skupi się tylko na rodzajach opakowań lub miejscach sprzedaży uwzględniając jedynie stacje benzynowe, to uchwała w Koninie zostanie podjęta.

Uchwała dotycząca ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych na terenie Konina nie zostanie podjęta na najbliższej sesji. Wiceprezydent powiedział, że może ona zostać poddana głosowaniu na sesji listopadowej. W takiej sytuacji, jeśli oczywiście wszyscy radni będą za, zakaz zostanie wprowadzony od 1 stycznia lub nawet wcześniej.

Trwa głosowanie...

Czy jesteś za ograniczeniem sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w Koninie?

Policyjne statystyki „alkoholowe” w Koninie

Przygotowując się do podjęcia wspomnianej wyżej uchwały w Koninie, władze miasta poprosiły Komendę Miejską Policji w Koninie o przesłanie danych dotyczących policyjnych działań związanych ze spożywaniem alkoholu. Poniżej publikujemy te dane, które dotyczą okresu od 1 stycznia do 30 września 2024 roku:

  • Spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym: 664 interwencje

  • Zakłócenia ciszy nocnej: 92 zgłoszenia

  • Przemoc domowa pod wpływem alkoholu: założono 40 Niebieskich Kart

  • Nietrzeźwi kierowcy: 126 zatrzymań, w tym 37 w porze nocnej

Policjanci podliczyli także doprowadzonych do Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych celem wytrzeźwienia. Do 30 września było to już 326 osób, z czego 288 to mężczyźni, a 37 kobiety. Wśród nich był też 1 nieletni chłopiec.

W ciągu całego 2023 roku do PdOZ celem wytrzeźwienia doprowadzono 484 osoby: 457 mężczyzn, 26 kobiet i 1 nieletni chłopiec.

Nocna prohibicja spełnia swój cel

W Polsce już w wielu miastach wprowadzono nocną prohibicję. To m.in. Kraków, Poznań, Zakopane, Katowice czy Wrocław. W ostatnim czasie na taki krok decyduje się także coraz więcej mniejszych samorządów. Jak pokazują statystyki, działanie to znacznie poprawia bezpieczeństwo na ulicach miast w godzinach nocnych.

- To uspokoiło sytuację w wielu miejscach, w których gromadzą się ludzie, zachowują się głośno. […]Codziennie w Koninie więcej niż jedna osoba trafia na tak zwany policyjny dołek w związku z tym, że jest nietrzeźwa. To już jest wystarczająco niepokojące zjawisko. Uważamy, że dobrym działaniem jest ograniczenie sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych

- powiedział wiceprezydent Nowak.

Po roku od wprowadzenia ograniczenia sprzedaży alkoholu w Krakowie policja odnotowała spadek interwencji nocnych związanych ze spożywaniem alkoholu o 48,5%.

- Uchwała spełniła swój cel. Miała sens. Jest zdecydowanie lepiej. Widać to po liczbie interwencji. Po mieście chodzi mniej pijanych osób w nocy, jest mniej awantur, mniej osób trafia do izby wytrzeźwień. Również mieszkańcy mówią, że mają więcej spokoju

- mówił w lipcu PAP Dariusz Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Krakowa.

ZOBACZ TAKŻE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu