Piekarze podnoszą ceny pieczywa i proszą ministerstwo o pomoc dla branży. Ile w Łodzi trzeba zapłacić za bochenek chleba?

Alicja Zboińska
Piekarze apelują o pomoc do ministra rozwoju i technologii. W petycji podkreślają, że sytuacja branży jest tragiczna, a w kraju może niebawem zabraknąć chleba. Tymczasem pieczywo mocno drożeje.Autorzy petycji podkreślają, że prowadzenie piekarni stało się nierentowne, wskazują też na przyczyny, w tym podwyżki cen gazu nawet o 400 proc. czy wyższe ceny prądu. Zaznaczają, ze negatywny wpływ mają rosnące ceny paliw, wyższa płaca minimalna, a także to, że nie mogą odliczać składki zdrowotnej od podatku.Czytaj dalej
Piekarze apelują o pomoc do ministra rozwoju i technologii. W petycji podkreślają, że sytuacja branży jest tragiczna, a w kraju może niebawem zabraknąć chleba. Tymczasem pieczywo mocno drożeje.Autorzy petycji podkreślają, że prowadzenie piekarni stało się nierentowne, wskazują też na przyczyny, w tym podwyżki cen gazu nawet o 400 proc. czy wyższe ceny prądu. Zaznaczają, ze negatywny wpływ mają rosnące ceny paliw, wyższa płaca minimalna, a także to, że nie mogą odliczać składki zdrowotnej od podatku.Czytaj dalej Pixabay
Piekarze apelują o pomoc do ministra rozwoju i technologii. W petycji podkreślają, że sytuacja branży jest tragiczna, a w kraju może niebawem zabraknąć chleba. Tymczasem pieczywo mocno drożeje.

Autorzy petycji podkreślają, że prowadzenie piekarni stało się nierentowne, wskazują też na przyczyny, w tym podwyżki cen gazu nawet o 400 proc. czy wyższe ceny prądu. Zaznaczają, ze negatywny wpływ mają rosnące ceny paliw, wyższa płaca minimalna, a także to, że nie mogą odliczać składki zdrowotnej od podatku. Zwracają też uwagę na zaniżanie cen pieczywa przez sieci wielkopowierzchniowe, gdzie sprzedawane jest pieczywo mrożone.

- Utrzymanie obecnych cen chleba, pieczywa i innych wyrobów jest niemożliwe - podkreślają piekarze. - Średnia cena chleba musi wzrosnąć o kilkadziesiąt procent, aby firmy nie straciły rentowności. Tak znaczne podwyższenie cen wpłynie negatywnie na społeczeństwo, z uwagi na to, że chleb to podstawowy produkt spożywczy. W związku z powyższym oczekujemy zdecydowanej reakcji rządu – realnej pomocy dla branży. Liczymy, że zostaną wprowadzone dofinansowania dla branży oraz wsparcie
rzemiosła.

Ile w Łodzi kosztuje chleb?

Tymczasem ceny chleba już rosną, a na dodatek to nie koniec podwyżek.

- Bochenek chleba o wadze 600 gram kosztuje u mnie 4,5 zł - mówi Marcin Kaźmierczak, właściciel łódzkiej piekarni Jan. - W ubiegłym roku w wakacje kosztował 3,5 zł. W tym czasie jednak mąka zdrożała o 80 proc., do tego doszły wyższe ceny tłuszczów, a także wzrosły koszty paliwa czy chociażby ubezpieczenia samochodu. Od tego roku trzeba znacznie więcej płacić za gaz czy prąd, to też ma wpływ na rosnące ceny pieczywa.

Pan Marcin we wrześniu ubiegłego roku za kilogram mąki płacił 1,15 - 1,2 zł, obecnie musi wydać 2 zł. Nie jest jedynym, który decyduje się na podwyżki cen.

Gaz droższy o 500 proc.

W piekarni Mikołaj w Łodzi za półkilogramowy bochenek chleba trzeba zapłacić niemal 4 zł, w sumie o kilkadziesiąt groszy więcej niż przed podwyżką.

- Ceny gazu wzrosły nam o ok. 500 proc. - mówi pracownik piekarni. - Droższe są surowce, w tym mąka, olej i inne komponenty. Nie da się utrzymać cen na dotychczasowym poziomie.

Ceny jeszcze wzrosną

Marcin Kaźmierczak również przewiduje dalsze podwyżki cen pieczywa. Wydaje mu się jednak, że nie będą one tak wysokie, jak ostatnie.

- Mam nadzieję, że jeśli już do nich dojdzie, to będą to podwyżki rzędu 5-10 proc., a nie 30 proc. jak miało to miejsce niedawno - mówi piekarz.

Przedstawiciele branży zaznaczają, że wiele będzie zależało od tego, jakie ceny osiągną zarówno surowce, jak i prąd, gaz czy paliwo.

Branża czeka na odpowiedz resortu i propozycje pomocy. Na razie ministerstwo nie odniosło się do sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
19 stycznia, 11:02, DAJTA MNIE KASY:

zabraknie chleba ? hahaha zart ,w krjau pszenicy i ziemniaka , ziemniaki sie sprowadza z afryki , jablka z chin , a teraz co , pszenica i zyto bedziemy tez exportowac , ... druga sprawa a co ma ubezpieczenie samochodu do ceny chleba , niech rozwaza chleb wozami , tak kiedy bylo ,mozna rozwozic wozkami jak w skandynawii m, nic im sie nie stanie , zdaza dowiesc ,teraz bez zachlannosci cen tluszczow i margaryn ktora laduja wszedzie nie da sie juz zyc , dajcie spokoj z tymi piekarzami co rzad jak zwykle ma dolozyc wam do tlustych brzuchow , a za chwile bedzie strajk nastepnych "pokrzywdzonych 'taksowkarzy zegarmistrzow ,dozorcow i sklepikarzy żabek i podobnych badziew , bo ciagle zle i maaalo

dobrze ze w afryce i u kinczykow nie ma strajkow o jak doooprze :

G
Gość
NA ZIME TRZA SIE NAFUTROWAC :))
G
Gość
19 stycznia, 11:02, DAJTA MNIE KASY:

zabraknie chleba ? hahaha zart ,w krjau pszenicy i ziemniaka , ziemniaki sie sprowadza z afryki , jablka z chin , a teraz co , pszenica i zyto bedziemy tez exportowac , ... druga sprawa a co ma ubezpieczenie samochodu do ceny chleba , niech rozwaza chleb wozami , tak kiedy bylo ,mozna rozwozic wozkami jak w skandynawii m, nic im sie nie stanie , zdaza dowiesc ,teraz bez zachlannosci cen tluszczow i margaryn ktora laduja wszedzie nie da sie juz zyc , dajcie spokoj z tymi piekarzami co rzad jak zwykle ma dolozyc wam do tlustych brzuchow , a za chwile bedzie strajk nastepnych "pokrzywdzonych 'taksowkarzy zegarmistrzow ,dozorcow i sklepikarzy żabek i podobnych badziew , bo ciagle zle i maaalo

19 stycznia, 11:27, Gość:

tak bo karzdy z tych zawodow nie da sobie w kasze dmuchac oprocz zwyklego kowalskiego ktory bedzie sie tylko w internecie duzo wypowiadal jak to jest jemu ciezko a na ulice nie wyjdzie i tak bedzie zawsze dziekuje dobranoc

dobranoc :) tam wim ze karzdy z tych zawodoow nie da sobie dmuchacm ale kasza tesz podrorzała wiec i tak beda tylko nas dmuchac , lol, kupuje bochen wsiowego chlepa za 12 15 zeta kupuje maslo joko loko i najadam siem na zapas , da siem ,da !pozdro i dobranoc xxx

G
Gość
19 stycznia, 11:02, DAJTA MNIE KASY:

zabraknie chleba ? hahaha zart ,w krjau pszenicy i ziemniaka , ziemniaki sie sprowadza z afryki , jablka z chin , a teraz co , pszenica i zyto bedziemy tez exportowac , ... druga sprawa a co ma ubezpieczenie samochodu do ceny chleba , niech rozwaza chleb wozami , tak kiedy bylo ,mozna rozwozic wozkami jak w skandynawii m, nic im sie nie stanie , zdaza dowiesc ,teraz bez zachlannosci cen tluszczow i margaryn ktora laduja wszedzie nie da sie juz zyc , dajcie spokoj z tymi piekarzami co rzad jak zwykle ma dolozyc wam do tlustych brzuchow , a za chwile bedzie strajk nastepnych "pokrzywdzonych 'taksowkarzy zegarmistrzow ,dozorcow i sklepikarzy żabek i podobnych badziew , bo ciagle zle i maaalo

tak bo karzdy z tych zawodow nie da sobie w kasze dmuchac oprocz zwyklego kowalskiego ktory bedzie sie tylko w internecie duzo wypowiadal jak to jest jemu ciezko a na ulice nie wyjdzie i tak bedzie zawsze dziekuje dobranoc

D
DAJTA MNIE KASY
zabraknie chleba ? hahaha zart ,w krjau pszenicy i ziemniaka , ziemniaki sie sprowadza z afryki , jablka z chin , a teraz co , pszenica i zyto bedziemy tez exportowac , ... druga sprawa a co ma ubezpieczenie samochodu do ceny chleba , niech rozwaza chleb wozami , tak kiedy bylo ,mozna rozwozic wozkami jak w skandynawii m, nic im sie nie stanie , zdaza dowiesc ,teraz bez zachlannosci cen tluszczow i margaryn ktora laduja wszedzie nie da sie juz zyc , dajcie spokoj z tymi piekarzami co rzad jak zwykle ma dolozyc wam do tlustych brzuchow , a za chwile bedzie strajk nastepnych "pokrzywdzonych 'taksowkarzy zegarmistrzow ,dozorcow i sklepikarzy żabek i podobnych badziew , bo ciagle zle i maaalo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu