Płatny urlop na odcięcie się od firmy. Oferują go najlepszym pracownikom

Strefa Biznesu:Czy benefity pozapłacowe nadal są ważną częścią wynagradzania pracowników i pracodawcy powinni je oferować? Czy jednak pracowników najbardziej motywuje gotówka? 

Dr Barbara Sypniewska, psycholog biznesu: Benefity są ważną częścią wynagrodzenia. Obecnie kandydaci poszukują firm, które proponują wiele możliwości w wyborze świadczeń pozapłacowych. Wysokość pensji oczywiście motywuje, ale nie tylko na jej poziom zwracają uwagę kandydaci.

Jak odpowiednio dobrać benefity? Czy wszyscy pracownicy będą zadowoleni z kart do klubu sportowego?

Pracodawcy powinni dokonać w pierwszej kolejności wnikliwej analizy rynku, gdyż rodzaje popularnych benefitów wciąż ewaluują. Powinni też przyjrzeć się potrzebom zatrudnionych w firmie. Często słyszę od młodych pracowników, że dla nich ważniejsza jest możliwość rozwoju niż karty sportowe. Chcą, aby firmy dofinansowywały im różne formy podnoszenia swoich kwalifikacji np. szkoleń czy studiów. Zatem można powiedzieć, że trendy dotyczące wyboru benefitów wciąż się zmieniają. Poza tym należy wziąć pod uwagę wymagania pokoleniowe, np. młodsze pokolenia nie są zainteresowane benefitami związanymi z opieką zdrowotną, a bardziej ich interesują wszelkiego rodzaju karty do klubów fitness. I odwrotnie – starsze pokolenia więcej myślą o zdrowiu.

Czy rodzaje proponowanych benefitów zależą też od danej branży?

Bardziej zależą od polityki wynagrodzeń firm niż od branż, choć bywają branże, gdzie liczą się inne benefity np. pracownicy firm budowlanych mogą nie być zainteresowani dofinansowaniem do różnych szkoleń, jeśli nie są one specjalistyczne, ale te powinny raczej być obowiązkowe niż dodatkowe. Niektóre firmy zwłaszcza IT proponują swoim pracownikom dodatkowe płatne dni urlopu. Jest to tzw. reset, całkowite odcięcie się od firmy, zadań, projektów itp. Rolą menedżerów jest rozpoznanie u pracowników, czy potrzebny już jest reset. Jeśli tak, należy wysłać pracownika na te dodatkowe płatne dni urlopu.

W ostatnim czasie wśród propozycji benefitów pojawiła się też możliwość skorzystania ze wsparcia psychologicznego lub nawet terapii psychologicznej. Dlaczego takie benefity są teraz proponowane i czy one mają sens?

Popularność tych benefitów przyszła do nas z Zachodu. W czasie pandemii pracodawcy uznali, że aby uniknąć problemów wynikających m.in. z izolacji, zaczęli proponować finansowanie porad psychologa. Początkowo finansowanie było 100-procentowe, ale z czasem już po pandemii zaczęto proponować dofinansowanie na jakimś określonym poziomie np. 80 proc. lub 50 proc. lub mniej. Porady w czasie pandemii odbywały się w czasie godzin pracy. Obecnie również proponuje się porady psychologa w czasie godzin pracy, ale pracodawca pokrywa tylko część kosztów. W mojej ocenie, jako psychologa, jest to bardzo dobre podejście. Skutki pandemii dają o sobie znać w obecnych czasach. Obserwuje się więcej przypadków depresji i innych problemów psychicznych również wśród pracowników. Chcąc zatem zatrzymać pracowników, zwłaszcza gdy są to talenty i firmom na nich zależy, należy wspierać ich nie tylko wysoką pensją, ale też psychologicznie.

Czy porada psychologiczna, która jest oferowana pracownikowi jako benefit pozapłacowy, jest wartościową propozycją czy mogą też wiązać się z jakimś zagrożeniem? Na co zwrócić uwagę korzystając z takiego benefitu?

Należy zwrócić uwagę na doświadczenie psychologa, gdzie i czy w ogóle prowadził praktykę psychologa, czy np. posiada certyfikaty z psychoterapii. Faktem jest to, że na rynku działają psychologowie, którzy mają zbyt małe doświadczenie zawodowe. Decydując się na zatrudnienie psychologa w firmie, możemy jednak gruntownie sprawdzić, co sobą reprezentuje. Wielu studentów psychologii wybiera specjalność psychologia biznesu i właśnie takich powinny firmy zatrudniać u siebie, może nie jako psychoterapeutów, ale jako stałych pracowników w działach HR, dbających na co dzień o dobrą atmosferę pracy, zapobiegających patologiom, dbających o zminimalizowanie stresu i wskazujących na skuteczne sposoby radzenia sobie ze stresem. Psycholog biznesu może pomagać menedżerom w ich bieżących problemach z zarządzaniem swoimi pracownikami, a pracownikom dawać stałe wsparcie w wykonywaniu obowiązków. Może też zajmować się profilaktyką zdrowia psychicznego i nie dopuszczać do skrajnych sytuacji, gdzie będzie potrzebne już specjalistyczne leczenie.

W którym momencie pracodawca powinien zapewnić wsparcie psychologiczne pracownikom? A może tak naprawdę wszyscy zatrudnieni potrzebują takiej pomocy?

Żyjemy w czasach o szybkim tempie życia, a niekiedy czujemy, że doba jest za krótka. Dotkliwym stanem psychicznym jest wypalenie zawodowe, które już znalazło swoją kwalifikację w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób. Wypalenie zawodowe może dotknąć głównie tych pracowników, którzy biorą odpowiedzialność za inne osoby (np. menedżerowie, pracownicy ochrony zdrowia itd.). Syndrom ten występuje również, gdy praca nie jest już satysfakcjonująca, a pracownik czuje się przepracowany, niezadowolony, przestaje się rozwijać. Skutkiem takiego stanu może być tzw. cicha rezygnacja, która polega na np. robieniu tylko tego, co w danej chwili jest potrzebne i niedawanie od siebie czegoś więcej. W konsekwencji taki pracownik najczęściej odchodzi z firmy. Zatem warto wcześniej rozpoznać takie stany i zareagować, niż pozwolić, aby pracownik odszedł.