Spis treści
Wniosek o pomoc publiczną i założenia kontraktu
W grudniu 2024 roku polski rząd złożył do Komisji Europejskiej wniosek o zatwierdzenie pomocy publicznej dla planowanej elektrowni jądrowej, która ma być wspierana poprzez kontrakt różnicowy (CfD). Zgodnie z dokumentem opublikowanym przez Komisję, Polska zakłada, że strike price w 60-letnim dwustronnym CfD będzie wynosić od 470 do 550 zł za MWh w cenach realnych. Mechanizm ten działa w taki sposób, że jeśli cena rynkowa energii sprzedawanej przez inwestora jest niższa od strike price, różnicę pokrywa rząd. W przeciwnym razie, gdy cena rynkowa przewyższa strike price, inwestor zwraca nadwyżkę rządowi.
Podstawowy scenariusz zakłada możliwość wzrostu kosztów inwestycyjnych o 10%, przy współczynniku wykorzystania reaktorów na poziomie 92,7%. Koszt budowy przewiduje się na poziomie 192 miliardów złotych nominalnie, co odpowiada 45 miliardom euro według obecnego kursu, a niecałe 32,5 miliarda euro według średniego kursu przyjętego w modelu finansowym.
Wpływ kosztów i opóźnień na cenę
Zgodnie z kalkulacjami przedstawionymi Komisji, redukcja wydatków kapitałowych na elektrownię o 30% powinna obniżyć strike price do przedziału 400-480 zł za MWh. Z kolei wzrost tych wydatków o 40% podniesie cenę do poziomu 600-680 zł za MWh. Opóźnienia w realizacji projektu również wpłyną na wzrost ceny – roczne opóźnienie to cena w przedziale 500-580 zł za MWh, a trzyletnie opóźnienie skutkuje ceną w przedziale 550-630 zł za MWh.
Dodatkowo kurs walutowy będzie miał wpływ na koszt projektu. Polski rząd oszacował, że 20-procentowa deprecjacja złotego do 2040 roku podniesie cenę do przedziału 550-630 zł za MWh, natomiast 20-procentowa aprecjacja zredukuje ją do przedziału 450-530 zł za MWh. Wszystkie te kalkulacje zakładają współczynnik wykorzystania reaktorów na poziomie 92,7%, co jest wartością podawaną przez producenta reaktorów, firmę Westinghouse.
Finansowanie i harmonogram projektu
Z dokumentu Komisji wynika, że polski rząd planuje, aby 30% wydatków na budowę elektrowni zostało sfinansowane poprzez dokapitalizowanie inwestora, spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ), kwotą 60 miliardów złotych z budżetu państwa. Sejm już przyjął odpowiednią ustawę w tej sprawie. Pozostałe środki miałyby pochodzić z długów – 40% całkowitych wydatków z amerykańskiego EXIM Banku, około 10% z innych agencji kredytów eksportowych, a około 20% z rynku finansowego, zarówno polskiego, jak i zagranicznego, w formie finansowania dłużnego.
Polski model finansowy zakłada 14-letni okres budowy elektrowni oraz 62-letni okres eksploatacji, przy czym dla pojedynczego reaktora przewiduje się 60 lat użytkowania.
Plany rozwoju energetyki jądrowej w Polsce
Aktualna wersja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) z 2020 roku przewiduje budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy od 6 do 9 GW. Inwestorem i operatorem ma być w pełni państwowa spółka Polskie Elektrownie Jądrowe. Jako partnera dla pierwszej elektrowni wybrano konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Elektrownia ma powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Zgodnie z ostatnimi deklaracjami rządu, początek komercyjnej eksploatacji pierwszego bloku planowany jest na 2036 rok.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
