Spis treści
Apel polskich twórców
„Pragniemy zwrócić uwagę Pana Marszałka na procedowany właśnie rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw. Wspólnie, jako środowisko twórców, artystów, aktorów - apelujemy - aby w projekcie znalazły się potrzebne zapisy ustawowe, gwarantujące polskim artystom tantiemy od platform cyfrowych, streamingowych oraz sieci kablowych” - piszą twórcy w liście - apelu do marszałka Sejmu, Szymona Hołowni.
W liście otwartym, zwracają uwagę na przestarzałe przepisy, które nie uwzględniają istnienia i działalności platform cyfrowych. Obecne prawo autorskie, mające już 30 lat, wymaga pilnych zmian, aby twórcy mogli otrzymywać uczciwe wynagrodzenie za swoją pracę.
Problem przestarzałego prawa
Rozwój technologii i pojawienie się nowych form dystrybucji treści cyfrowych, takich jak serwisy streamingowe, stworzyły nowe wyzwania dla prawa autorskiego. Polskie środowisko artystyczne wskazuje na konieczność dostosowania przepisów do realiów XXI wieku.
- Międzynarodowe korporacje medialne osiągają miliardowe przychody na polskim rynku, eksploatując utwory z udziałem polskich artystów - w internecie, w serwisach streamingowych, takich jak Netflix czy MAX, płatnej telewizji i w sieciach kablowych - informują twórcy.
Pominięcie artystów w prawie do wynagrodzenia za korzystanie z ich dzieł w nowych mediach jest, według autorów listu, naruszeniem zasad sprawiedliwości społecznej i zaniedbaniem przez państwo ochrony twórców, którzy są nieodłączną częścią kulturowego dziedzictwa Polski.
Szansa na sprawiedliwe wynagrodzenie
Twórcy podkreślają, że bez zmian w ustawie, ich szanse na uzyskanie należnych tantiem są minimalne. Zwracają uwagę na dysproporcję sił między indywidualnymi artystami a globalnymi korporacjami.
- Jedyną możliwością uzyskania należnych nam tantiem jest solidnie zapisana podstawa prawna, gwarantująca polskim aktorom tantiemy m.in. z reemitowania oraz z audiobooków - apelują.
W dążeniu do uczciwości i równości, polscy twórcy wzywają do wprowadzenia regulacji, które zagwarantują im prawo do wynagrodzeń od korporacji wykorzystujących ich prace.
„Chcemy jedynie, by w Polsce, na wzór innych krajów europejskich, ustawowo zagwarantowane zostało prawo do wynagrodzeń od wielkich korporacji, które na różnych polach eksploatują filmy i seriale z udziałem polskich aktorów” - podsumowują autorzy listu.
List, podpisany przez znane postacie polskiego świata artystycznego, jak Artur Barciś, Krystyna Janda, czy Daniel Olbrychski, jest wyrazem jedności środowiska w walce o swoje prawa. Apel ten otwiera debatę na temat konieczności reformy prawa autorskiego, aby adekwatnie chronić prawa twórców w erze cyfrowej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
