Ustawa o prawie autorskim w Sejmie. Chodzi o unijną dyrektywę DSM. „Artyści zachowują swobodę w obracaniu swoimi prawami"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
11 czerwca w Sejmie, podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu, omawiana będzie nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Chodzi o dostosowanie prawa polskiego do norm europejskich. – To, co jest cenne w procedowanym projekcie jest to, że artyści zachowują swobodę w obracaniu swoimi prawami. To jest bardzo ważne i bez tego rynek nie będzie się rozwijał – mówi nam Bogusław Pluta, Dyrektor ZPAV.

Spis treści

Nowelizacja ustawy o prawie autorskim w Sejmie. Chodzi o dostosowanie do prawa do unijnego

11 czerwca w Sejmie, podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu, omawiana będzie nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, która ma dostosować polskie prawo do norm europejskich, a dokładniej chodzi o Dyrektywę DSM. Obecne przepisy, funkcjonujące od ponad 30 lat.

Polskie prawo musi się dostosować do unijnej dyrektywy DSM.
Nowelizacja ustawy o prawie autorskim dotyczy wdrożenia w prawie polskim zapisów dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym, tzw. dyrektywy DSM. Unsplash/ Kane Reinholdtsen

– Ustawa będąca przedmiotem prac sejmowych dotyczy wdrożenia w prawie polskim zapisów dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym, tzw. dyrektywy DSM – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Bogusław Pluta, Dyrektor Zarządzający Związku Producentów Audio Video.

Mieliśmy to zrobić już trzy lata temu. Polska jest jednym z ostatnich, nielicznych krajów, które tej dyrektywy nie wdrożyły, a sprawa jest paląca, ponieważ każdy dzień zwłoki to ponad 13 tysięcy euro kary – mówi. – Sejm musi się tym zająć i musi zrobić to jak najszybciej – podkreśla.

Pluta przypomina, że w tym roku obchodzimy 30- lecie praw autorskich i praw pokrewnych w Polsce. Jednocześnie zwraca uwagę, że w tym czasie pojawił się internet. – Na rynku europejskim, pierwsze regulacje dotyczące praw autorskich i internetu pojawiły się w 2001 roku – wyjaśnia. – Mowa tutaj o dyrektywie INFOSOC. Od tego czasu w zasadzie nic się nie zmieniło. Mieliśmy parę wyroków sądowych, które w pewien sposób regulowały tę praktykę ale nie miały one charakteru ogólnego uregulowania – tłumaczy.

Dyrektor ZPAV przyznaje, że dopiero dyrektywa DSM, o której mowa, po kilku latach pracy zarówno Komisji Europejskiej, jak i Parlamentu Europejskiego wprowadza jednolite reguły dla całej Unii Europejskiej, co jego zdaniem jest „niezwykle ważne, ponieważ internet jest rynkiem bez granic”.

– Najważniejszym elementem z naszego punktu widzenia, jako branży muzycznej wymaga uregulowania, to odpowiedzialność serwisów cyfrowych, w szczególności serwisów streamingowych za treści, które udostępniają – podkreśla. – Do tej pory serwis mówił, że „udostępnia tylko platformę, a to co, kto wrzuca na moją platformę, to nie moja sprawa” – dodaje.

Jak wyjaśnia, serwisy zarabiały ogromne pieniądze na udostępnianych treściach, a posiadacze praw do nich, co dotyczy zarówno firm muzycznych, jak i artystów i autorów, niewiele z tego otrzymywali. – Wszystkie organizacje, zarówno autorskie, artystyczne, jak i producenckie włączyły się w walkę o to, żeby wspomniane serwisy zaczęły za to odpowiadać i uczciwie dzielić się zyskami – wyjaśnia.

Zapytany o wysokość podziału, Pluta odpowiada, że „nie ma jednej stawki”, ponieważ „zawsze dla jednych jest za mało, a dla drugich za dużo”. Natomiast jego zdaniem fair jest przede wszystkim to, że jeżeli jest produkt, do którego mam prawa, w tym przypadku to jest muzyka, to jest on wykorzystywany za moją zgodą, a nie, że „ktoś go sobie bierze, korzysta i w zasadzie twórcy, producenci, czy artyści nic z tego nie mają, mają mało lub nie mają nad tym kontroli.” pluta podkreśla, że nie ma nic złego w tym, że ktoś udostępnia swój content, swoją twórczość za darmo, jeżeli to jest jego wola”. – Jeżeli nie ma takiej woli, to nie ma powodu, żeby ktoś mógł sobie to wziąć i nie dzielił się zyskami – wyjaśnia.

Dlaczego tak długo trwa przyjecie dyrektywy DSM? Ekspert przypomina, że już na poziomie europejskim, już w czasie pisania i tworzenia tej dyrektywy, wniesiono do niej 900 poprawek. – Nie da się zaspokoić wszystkich. Serwisy streamingowe chciałyby jak najbardziej ograniczyć swoją odpowiedzialność, a my chcielibyśmy, żeby była ona jak najszersza, więc te oczekiwania są rozbieżne, a to o czym mówię, stanowi tylko niewielki fragment całego problemu praw autorskich na rynku cyfrowym, ponieważ pojawiają się tutaj jeszcze wydawcy gazet, dziennikarze i oni wszyscy też mają swoje prawa i one również są szeroko wykorzystywane – wyjaśnia.

Większa odpowiedzialność serwisów streamingowych

Problem jest skomplikowany – podkreśla i z drugiej strony przyznaje, że „widać determinację rządzących, żeby zrealizować te zobowiązania i uregulować ten rynek”.

Najważniejszą rzeczą z punktu widzenia branży muzycznej jest, jak tłumaczy Pluta, czyli odpowiedzialność serwisów streamingowych za umieszczane treści jest. – Można byłoby to sformułować lepiej, czy bardziej jednoznacznie, ale i tak nie jest źle – mówi. – To co ważne, to to, że ustawa sankcjonuje stan istniejący od dawna, czyli stan w którym artyści dostają wynagrodzenia za udostępnianie ich treści w internecie, a musimy pamiętać, że jeżeli chodzi o muzykę to blisko połowa pieniędzy ze streamingu trafia do artystów, co daje nam potężną kwotę – w skali zeszłego roku było to ponad 250 milionów złotych – podaje. – Usankcjonowanie tego stanu znalazło swój wyraz w projekcie ustawy, co jest bardzo dobrym ruchem – przyznaje.

– Za każdym razem przeregulowanie jest niewłaściwe i to, co jest cenne w procedowanym projekcie jest to, że artyści zachowują swobodę w obracaniu swoimi prawami. To znaczy, że nie są zmuszenie do korzystania z usług tego, czy innego pośrednika, tylko sami mogą decydować jak, komu i za ile te prawa sprzedają. To jest bardzo ważne i bez tego rynek nie będzie się rozwijał – podsumowuje w rozmowie z nami Bogusław Pluta.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu