Praca zdalna na kwarantannie. Co ze zmianą przepisów?

Minister zdrowia, Adam Niedzielski, postuluje zmianę przepisów tak, aby była w nich mowa o możliwości pracy zdalnej podczas kwarantanny. Takie rozwiązanie umocniłoby pracodawców w przekonaniu, że osoby bezobjawowe, ale odizolowane, można skierować do pracy zdalnej.

- Chcemy wprowadzić możliwość tak zwanej telepracy czy pracy zdalnej na kwarantannie, oczywiście za zgodą pracownika i pracodawcy - powiedział szef resortu zdrowia podczas konferencji prasowej 19 października.

Jak argumentował minister, „większość osób przechodzi kwarantannę bezobjawowo, jeżeli chorują, to są kierowani na izolację bądź do leczenia szpitalnego”. W chwili wystąpienia ministra zdrowia na kwarantannie przebywało 300 tys. mieszkańców naszego kraju. Nie ma żadnej ustawy, która gwarantowałaby im możliwość pracy zdalnej podczas kwarantanny.

Minister zdrowia dąży do zmiany przepisów umożliwiającej pracę zdalną medykom. Obecnie lekarze i pielęgniarki podczas kwarantanny nie mogą świadczyć pracy.

Jeżeli przepisy zostaną znowelizowane, medycy przebywający na kwarantannie będą mogli udzielać teleporad pacjentom zgodnie z literą prawa. Takie rozwiązanie mogłoby także ułatwić dyrektorom szkół polecenie pracy zdalnej nauczycielom, którzy nie mogą przyjść do pracy.

Kolejna zmiana przygotowana przez resort zdrowia dotyczy zarobków medyków na kwarantannie. Obecnie otrzymują oni 80% wynagrodzenia, podczas gdy ministerstwo zdrowia domaga się dla nich pełnego wynagrodzenia.

Obecnie nie ma przepisów, które zakazywałyby pracy na kwarantannie, ale nie istnieją również przepisy, które mówiłyby wprost, że praca na kwarantannie jest dozwolona. W rezultacie pracodawcy częstokroć konsultują swoje decyzje z prawnikami.

Cytowany przez “Rzeczpospolitą” Michał Lisawa, adwokat, szef działu prawa pracy w kancelarii Baker McKenzie, podkreśla, że praca na kwarantannie już teraz jest możliwa, ale nie może ona kolidować z zasadami przestrzegania kwarantanny. W jego opinii o tym, czy pracownik będzie pracował zdalnie podczas kwarantanny, powinna decydować możliwość podjęcia pracy z domu.

Niezdolnemu do pracy pracownikowi na kwarantannie przysługuje jedno z trzech świadczeń: wynagrodzenie chorobowe, zasiłek chorobowy lub zasiłek opiekuńczy. Według Michała Lisawy pracownik zdalny skierowany na kwarantannę może kontynuować pracę, jeżeli nie dostał zwolnienia lekarskiego z oświadczeniem o niezdolności do pracy i nie ma objawów choroby. Adwokat wskazuje na art. 14 tzw. ustawy zasiłkowej, czyli ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. W akcie prawnym napisano:

- Ubezpieczonemu będącemu pracownikiem, odsuniętemu od pracy w trybie określonym w art. 6 ust. 2 pkt 1, z powodu podejrzenia o nosicielstwo zarazków choroby zakaźnej, zasiłek chorobowy nie przysługuje, jeżeli nie podjął proponowanej mu przez pracodawcę innej pracy niezabronionej takim osobom, odpowiadającej jego kwalifikacjom zawodowym lub którą może wykonywać po uprzednim przeszkoleniu.

Wypłacanie świadczeń zdrowym pracownikom na kwarantannie może znacznie nadwyrężyć budżety firm, a także możliwości ZUS-u. Ponadto praca zdalna nie jest regulowana przez Kodeks pracy, w którym znajdują się jedynie zapisy o telepracy. Nie wiadomo także, jak obecny resort pracy ustosunkuje się do projektu nowelizacji Kodeksu pracy, wypracowanego przez nieistniejące już Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia odmówiło nam komentarza w kwestii przepisów mówiących o pracy zdalnej na kwarantannie. Czekamy na komentarz Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii.