Spis treści
Inflacja w sierpniu 2024. GUS podał dane
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2024 r. wzrosły rdr o 4,3 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.
Ceny paliwa i nośników energii
Według danych GUS, w sierpniu 2024 r. ceny paliwa do prywatnych środków transportu były niższe niż przed rokiem o 1,7 proc., a w stosunku do lipca 2024 r. obniżyły się o 0,9 proc. Z kolei ceny nośników energii były wyższe niż przed rokiem o 10,3 proc., a w stosunku do lipca 2024 r. wzrosły o 0,1 proc. Ceny żywności w ujęciu miesięcznym spadły o 0,1 proc., ale w porównaniu z ubiegłym rokiem jest drożej o 4,1 proc.
Analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego nie mają wątpliwości, że wyższe tempo wzrostu cen jest efektem przede wszystkim lipcowych podwyżek cen energii. W nadchodzących miesiącach spodziewają się stabilizacji inflacji, główne za sprawą wysokiego wzrostu cen usług.
"Inflację prawdopodobnie podtrzyma także wzrost cen surowców energetycznych i rolnych. Prognozy przestały sugerować spadki. Analitycy obecnie wskazują, że ceny ropy naftowej i gazu mogą wzrosnąć do końca roku o 5-7 proc., co bezpośrednio wpłynie na koszty transportu i produkcji" - stwierdzili ekonomiści PIE.
Według PIE, podobny obraz będziemy obserwować w innych państwach Unii Europejskiej. "W Niemczech inflacja bazowa oscylowała w sierpniu blisko 3,1 proc., w Hiszpanii 2,8 proc. Dane Europejskiego Banku Centralnego wskazują, że presja płacowa na zachodzie Europy słabnie, co przyczyni się do niższego tempa wzrostu cen w przyszłości. Niemniej spadek prawdopodobnie będzie wolny" - pisze PIE.
Z kolei eksperci mBanku widzą potencjał na większe wzrosty cen nośników energii w związku z wyższymi cenami węgla opałowego w sezonie grzewczym.
Ile wyniesie inflacja na koniec 2024. Najnowsze prognozy
Kamil Pastor, ekonomista z PKO BP, na krótko przed publikacją szybkiego szacunku GUS podzielił się swoimi prognozami dotyczącymi inflacji w Polsce.
Stwierdził, że w sierpniu dojdzie do nieznacznego wzrostu wskaźnika inflacji do poziomu 4,3 proc. w porównaniu z 4,2 proc. zanotowanymi w lipcu. Ta delikatna zmiana jest kontynuacją tendencji wzrostowej zauważonej w lipcu, kiedy to inflacja skoczyła z 2,6 proc. w czerwcu. Przyczyną takiego stanu rzeczy było częściowe odmrożenie cen energii i gazu, które wynikało z wycofania niektórych form wsparcia dla konsumentów.
Czynniki wpływające na inflację
Pastor zwraca uwagę, że największy wpływ na wzrost inflacji w lipcu miało odmrożenie cen energii, przede wszystkim prądu i gazu. Ekonomista przewidywał, że w sierpniu można spodziewać się dalszych, choć stopniowych podwyżek, tym razem cen ciepła, które również uległy odmrożeniu. Zaznacza, że te zmiany mogą być rozłożone w czasie, ponieważ ceny ciepła nie są ustalane centralnie. Dodatkowo, ich wpływ na ogólny poziom inflacji jest ograniczony.
Kamil Pastor podkreśla, że w jego ocenie, inflacja do końca bieżącego roku utrzyma się na stabilnym poziomie między 4 a 5 proc. Oznacza to, że pomimo krótkoterminowych fluktuacji, ogólny trend inflacyjny pozostanie relatywnie stabilny.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
źródło: PAP
Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?