Świadczenie postojowe. Co zrobić, jeśli firma nie chce złożyć wniosku do ZUS?

Anna Bartosiewicz
Anna Bartosiewicz
Kerala/ Pixabay.com
Świadczenie postojowe to trzymiesięczna pomoc państwa dla osób z umowami cywilnoprawnymi i samozatrudnionych, które straciły źródło utrzymania przez koronawirusa. Część zwolnionych pracowników czeka na pomoc miesiącami. Na szczęście pomoże im tarcza 4.0.

Pomoc zagwarantowana przez państwo obejmuje osoby z umowami cywilnoprawnymi, np. z umowami zlecenie. Do ZUS-u zgłaszają się jednak zleceniobiorcy, którzy nie mogą wymóc na pracodawcy, aby ten zgłosił ich do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nawet jeżeli są uprawnieni do świadczenia postojowego, nie dostaną pieniędzy bez pośrednictwa firmy, dla której pracowali. Tymczasem zleceniodawcy mogą odmówić pomocy, zwlekać z podpisaniem dokumentu lub złożyć w urzędzie źle wypełniony wniosek.

Kiedy trzeba długo czekać na świadczenie postojowe?

Wystarczy, że we wniosku będą źle podane daty, a ZUS nie przyzna świadczenia. W podobnych tarapatach mogą być osoby, których zleceniodawca nie zgłosił, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, do ubezpieczeń społecznych. Nie dostaną oni świadczenia postojowego, nawet jeżeli uczciwie pracowali. Podobnie, pomocy od państwa nie otrzymają zleceniobiorcy, za których pracodawca odprowadzał niepełne składki. Przynajmniej nie od razu, ponieważ w takiej sytuacji ZUS uruchamia postępowanie kontrolne.

W dobie koronawirusa poszukiwanie pracy dodatkowej jest inne niż dotychczas. Z jednej strony firmy rzadziej rekrutują, z drugiej strony wielu pracodawców całkowicie wymieniło załogę.  Zobacz, na jakich stanowiskach szukać pracy dodatkowej w tym sezonie.

Praca dodatkowa w czasach pandemii. Zobacz, gdzie najprędzej...

Dla urzędników nie jest także jasne, co mają robić, gdy wpłynie do nich wniosek o świadczenie postojowe, ale brakuje na nim podpisu zleceniodawcy. Taki wniosek może zostać odrzucony (wówczas zleceniodawca powinien przejść jeszcze raz przez całą procedurę składania wniosku), ale równie dobrze pracownik ZUS może poprosić o uzupełnienie brakującego pola. Postępowanie można by usprawnić, gdyby ustawa mówiła, co robić w takiej sytuacji.

Jeżeli były zleceniodawca nie dopełni odpowiednich formalności, starania o świadczenie postojowe mogą ciągnąć się miesiącami. Zwolnionemu pracownikowi pozostają wizyty w ZUS-ie i u byłego pracodawcy (pod warunkiem, że ma z nim kontakt). Dla osób, które straciły pracę z dnia na dzień, taki stan rzeczy jest bardzo kłopotliwy.

Co zrobić, żeby dostać świadczenie postojowe bez pośrednictwa pracodawcy?

Senatorowie dostrzegli problemy, z jakimi borykają się zleceniobiorcy. W myśl tarczy 4.0 zleceniobiorca, którego szef odmówił złożenia wniosku o świadczenie postojowe, może samodzielnie ubiegać się o świadczenie. Senat zgłosił odpowiednią poprawkę do ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19, czyli do tarczy 4.0 (w piątek 19 czerwca ustawę przyjął Sejm), a w poniedziałek 22 czerwca prezydent Andrzej Duda podpisał 4. wersję tarczy antykryzysowej.

Trzy pierwsze miesiące trwania pandemii COVID-19 pokazały, że pomoc w ramach działań rządu często nie dociera na czas. Ponadto osoba, która nie czyta na bieżąco gazet, może poczuć się zagubiona wśród rządowych programów i obwieszczeń.  Podsumowujemy, jakie formy pomocy otrzymały osoby poszkodowane z powodu COVID-19.

Na jaką pomoc na rynku pracy możesz liczyć w czasie pandemii...

W myśl nowych przepisów zleceniobiorca może samodzielnie ubiegać się o świadczenie postojowe, ale powinien dołączyć do wniosku oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń, wskazujące na to, że zleceniodawca odmówił pośrednictwa między ZUS a osobą, z którą rozwiązał umowę. Nie wiadomo natomiast, jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma rozstrzygnąć, co wydarzyło się naprawdę, jeżeli pracodawca zaprzeczy, jakoby odmówił złożenia wniosku o świadczenie postojowe.

Świadczenie postojowe dwa tytuły do ubezpieczenia

Inny przepis ułatwiający życie wnioskodawcom dotyczy osób samozatrudnionych. Dotychczas, jeżeli prowadziły one działalność gospodarczą, a dodatkowo miały umowę o pracę (np. na niepełen etat), były wykluczone z możliwości ubiegania się o świadczenie postojowe. Świadczenie postojowe nie przysługiwało w przypadku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne z różnych tytułów. Teraz jednak grono osób uprawnionych do pomocy poszerzyło się o takie osoby.

Świadczenie postojowe przysługuje osobom prowadzącym działalność gospodarczą lub zatrudnionym na podstawie umowy cywilnoprawnej (umowa zlecenie, agencyjna, o dzieło). Wniosek o świadczenie postojowe dla umów cywilnoprawnych lub wniosek o świadczenie postojowe za kolejny okres dla umów cywilnoprawnych można pobrać ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wypełnia go zleceniodawca lub zamawiający.

Świadczenie postojowe jest wypłacane przez trzy miesiące w kwocie 2080 zł miesięczni, co stanowi 80% minimalnego wynagrodzenia za pracę. Jeżeli przychód z ostatnich trzech miesięcy był niższy niż 50% minimalnej pensji, świadczenie postojowe wyniesie 1300 zł miesięcznie. Limit przychodów uprawniających do świadczenia postojowego wynosi 15 681 zł w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku, co stanowi 300% prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia za 2020 rok.

MASKI FFP2 ORAZ KN95 Z FILTREM, PRZYŁBICE, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI, OKULARY I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu