Tajemnicza budowa zamku w Stobnicy w sercu Puszczy Noteckiej. Kto w nim zamieszka [aktualizacja 13 lipca]

Zbyszek Snusz, Marta Danielewicz/AIP
Nad przysadzistym zamkiem kojarzącym się z Malborkiem ma górować 50-metrowa wieża.
Nad przysadzistym zamkiem kojarzącym się z Malborkiem ma górować 50-metrowa wieża. Pawel F. Matysiak / Polska Press
Tajemnicza budowa w samym sercu Puszczy Noteckiej na obszararze objetym ochroną w ramach projektu Natura 2000 trwa już trzeci rok, a dopiero teraz wzbudziła zainteresowanie opinii publicznej. Według inwestora, którym jest poznańska spółka D.J.T. to... zwykłe przedsięwzięcie deweloperskie, tyle że o specyficznej architekturze.

Ta specyficzna architektura, to stylizacja na średniowieczny zamek - z wysoką na ok. 50 metrów wieżą. I to właśnie ta stylizacja i rozmach skupiły obecnie na sobie uwagę opinii publicznej.

Puszcza Notecka od kilku dni jest na ustach internautów w całej Polsce. Wszystko za sprawą budowy olbrzymiego zamku na wodzie. Kilkunastopiętrowy obiekt powstaje w Stobnicy (powiat obornicki).

Stobnica to niewielka wieś w gminie Oborniki. Mieszka tutaj zaledwie nieco ponad 100 mieszkańców. Wieś znajduje się na skraju Puszczy Noteckiej. I mimo że znajduje się tutaj tzw. Wilczy Park, to nie z tego powodu od kilku dni jest na ustach internautów z całego kraju. Od trzech lat trwa tu bowiem budowa zamku na wodzie. Niektórzy jego wielkość porównują już z tym z Malborka. I pytają: kto wydał pozwolenie na jego powstanie na obszarze specjalnej ochrony ptaków w Puszczy Noteckiej.

Zamek w Stobnicy zlokalizowany jest na terenie istniejącego zbiornika wodnego. Na sztuczną wyspę o długości około 300 metrów prowadzą dwie kładki pieszo-jezdne. Sam obiekt ma się składać z 15 kondygnacji. Jak czytamy w raporcie oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000 Puszcza Notecka, "na szerokiej bazie dolnej kondygnacji zaprojektowano zestaw brył piętrzących się w górę i stopniowo wytracających wysokość. Najwyższym akcentem jest smukła dominanta. Wysokość budynku wynosić będzie 47,96 m".

Zamknięcie plaży w Rowach wskutek wyrzuconych na brzeg brył parafiny to był dopiero początek. Z tego samego powodu zamknięto w sobotę 14 lipca kąpieliska w Gdańsku. Co będzie dalej? Kliknij w ten lin, a dowiesz się więcej!

Spółka D.J.T. potwierdza

W oświadczeniu przesłanym do money.pl, współzałożyciel firmy D.J.T. - Dymitr Nowak potwierdza, że jego spółka jest inwestorem i w samym sercu Puszczy Noteckiej prowadzi zwyczajną inwestycję deweloperską o... specyficznej architekturze.

W Stobnicy (powiat obornicki) powstaje tajemniczy zamek. Jego inwestorem jest spółka D.J.T. z Poznania, której siedziba znajduje się przy ulicy Głuszyna 135. Pod tym samym adresem mieści się spółka Drokan, która specjalizuje się w zakresie robót drogowych i ziemnych. Obie spółki są ze sobą powiązane. Zarówno we władzach jednej, jak i drugiej funkcje pełnią członkowie rodziny Nowaków.

"Spółka D.J.T. jest inwestorem inwestycji w Stobnicy. Dodam, iż D.J.T. otrzymała w połowie roku 2015 pozwolenie na budowę obiektu: >>Budowa budynku mieszkalnego wielorodzinnego, budynku gospodarczego wraz z infrastrukturą techniczną<<. Jest to normalna inwestycja deweloperska tyle, że o specyficznej architekturze. Budynek w swym charakterze nawiązuje do średniowiecznych zamków otoczonych fosą" - pisze w oświadczeniu Dymitr Nowak, współwłaściciel firmy D.J.T.

Zgodę na budowę budynku mieszkalnego w samym sercu Puszczy Noteckiej, o wysokości 15 kondygnacji, w tym 14 nadziemnych i 1 podziemnej wydała m. in. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu (która wcześniej zażądała od inwestorów przygotowania raportu oddziaływania na środowisko), starostwo w Obornikach, urząd gminy w Obornikach.

W budynku zaprojektowano 46 lokali mieszkalnych z przewagą apartamentów, a także funkcji towarzyszących. Co ciekawe, wcześniejsze, alternatywne opisy przedsięwzięcia przewidywały także budowę centrum fitness, baseny, sale gimnastyczne, sale sportowe, bibliotekę, salę teatralną. Aktualny budynek przeznaczony jest dla 97 mieszkańców i 10 członków personelu. Inwestycja wzbudza sporo kontrowersji.

Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Będziesz wtedy na bieżąco z aktualnymi i ważnymi informacjami z zakresu prawa, biznesu i finansów. Naprawdę warto!

We wtorkowe południe 10 lipca dotarła informacja o akcji CBA, w środę 11 lipca sprawą zacznie zajmować się prokuratura

Jak wynika z informacji portalu gloswielkopolski.pl, w siedzibie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu pojawili się agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Agenci CBA pojawili się w siedzibie RDOŚ w Poznaniu. Poprosili o dokumenty związane z inwestycją w Puszczy Noteckiej firmy D.J.T. Chodzi o budowę słynnego zamku przez rodzinę Nowaków.
- Trwają czynności analityczno-informacyjne - potwierdza Temistokles Brodowski, rzecznik CBA.

Z kolei w TVP Info wiceminister ochrony środowiska Sławomir Mazurek poinformował o czynnościach podjętych przez administrację. Jego szef, minister Józef Kowalczyk zlecił administracji działania kontrolne - m.in. wojewoda wielkopolski zwrócił się do starosty obornickiego o przekazanie dokumentów dotyczących budowy. Minister zawiadomił też do prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.

Do strajku policjantów dołączają w najbliższych dniach słuzby mundurowe, w tym celnicy. Co to oznacza dla zwykłych obywateli? Po prostu kliknij w ten tekst a dowiesz się szczegółów!

Uniwersytet potwierdza: sprzedaliśmy działkę

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu sprzedał spółce budującej zamek w Stobnicy działkę, na której znajdował się Wilczy Park. Cena transakcji wyniosła 691 tys. zł.

We wtorek jako pierwsi poinformowaliśmy, że Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu sprzedał rodzinie Nowaków lub firmom z nim związanym działkę, na której znajdował się Wilczy Park w Stobnicy. Uczelnia w mailu nadesłanym do naszej redakcji potwierdza te informacje, choć wcześniej nie chciała nam ujawnić szczegółów transakcji. - Senat Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu w kwietniu 2014 roku podjął uchwałę o sprzedaży nieruchomości, położonej w Stobnicy o pow. 3,66 ha. Wartość rynkowa nieruchomości określona przez rzeczoznawcę majątkowego w operacie sporządzonym w czerwcu 2014 roku wynosiła 453 tys. zł - informuje Iwona Cieślik, rzecznik UP.

Bracia Dymitr i Tymoteusz Nowakowie to główne osoby związane z budową zamku w Stobnicy. To oni są właścicielami spółki D.J.T., która odpowiada za budowę. Ta byłaby jednak niemożliwa, gdyby nie szerokie grono innych osób.

Kim są ludzie, którzy przyczynili się do rozpoczęcia budowy? Jakie są związki między inwestorami a naukowcami, którzy przygotowywali korzystne dla inwestora raporty środowiskowe? I wreszcie - czym jest spółka D.J.T.?

Inwestycja w Stobnicy, którą od kilku dni żyje cała Polska to zwieńczenie marzeń poznańskiej rodziny Nowaków o zamku z prawdziwego zdarzenia, otoczonego fosą.

Dymitr Nowak - współwłaściciel firmy D.J.T. podkreśla w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim”: - Pomysł na projekt w takiej konwencji rodził się przez wiele lat i jest wynikiem chęci stworzenia przestrzeni, która odwołuje się do historycznych wzorców architektury polskich zamków i której charakter zdecydowanie różni się od nowoczesnego budownictwa.

Co dokładnie powstaje w Stobnicy?

15-kondygnacyjny budynek wielorodzinny z czternastoma piętrami, jednym podziemnym, a także całym zapleczem towarzyszącym, z wieżą wysoką na ponad 50 metrów. W środku zaprojektowano 46 lokali mieszkalnych o różnym kształcie i wielkości. W budynku przewiduje się stały pobyt 97 mieszkańców oraz czasowy pobyt personelu obsługowego w liczbie 10 osób.

Plotki głoszą, że w budynku znajdzie się też ogromny kryty basen, siłownia.

Kto w nim zamieszka?

Czy mieszkania będą na sprzedaż? Inwestor nie chce tego zdradzić. Dodatkowo obok budynku mieszkalnego będzie budynek gospodarczy z kotłownią i pompownią. Inwestor ma także wybudować drogę dojazdową do budynku, która łączyć się będzie z drogą publiczną z Obornik do Obrzycka. Obszar pod zabudowę obejmuje niecałe 2 hektary gruntów, gdzie dotychczas rósł las. Chociaż budowa zamku w Stobnicy rozpoczęła się trzy lata temu, historia tej inwestycji sięga o wiele wcześniej. W przeszłości teren, na którym obecnie powstaje inwestycja, należał do Lasów Państwowych.

Te jednak w 1997 roku przegrały proces z byłymi spadkobiercami tych terenów, które ostatecznie przeszły w prywatne ręce. Przez kolejne lata znajdowały się tam stawy rybne, które były ogólnie dostępne dla mieszkańców. Około 2005 roku teren pozyskała spółka D.J.T. należąca do rodziny Nowaków. Wtedy na czele spółki stał jeszcze Paweł Nowak. Już w 2005 roku spółka (po uzyskaniu pozwolenia wodno-prawnego) zleciła modernizację stawów. Dotychczasowe stawy zostały zalane i stworzono jeden sztuczny zbiornik, na którym usypano sztuczną wyspę. Po około czterech latach przedstawiciele spółki zwrócili się do Urzędu Miasta w Obornikach o przygotowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Z kolei w 2010 roku marszałek województwa wielkopolskiego wydał decyzję o odlesieniu 2,69 ha terenu, na którym obecnie powstaje zamek.

Natomiast w 2011 roku na wniosek Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Poznaniu sporządzona została opinia dotycząca wpływu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na środowisko. Jej autorzy uznali, że potencjalna inwestycja nie będzie negatywnie oddziaływać na Puszczę Notecką i znajdujący się tam obszar Natura 2000. Jeszcze pod koniec 2011 roku Rada Miejska w Obornikach uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który zakładał przeznaczenie części tamtego terenu pod zabudowę usługową.

Zanim jednak rozpoczęła się budowa, jeszcze na początku 2015 roku, powstał kolejny raport dotyczący oddziaływania inwestycji na przyrodę. Raport, który sporządziły te same osoby, znowu stwierdzał, że budowa zamku nie wpłynie negatywnie na okoliczną przyrodę. Dzięki temu ostatecznie w 2015 roku starosta powiatu obornickiego wydał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych.

Coraz więcej zatruć mrożonymi warzywami. Ich sprawcą jest groźna bakteria. Kliknij po prostu w ten tekst a dowiesz się jak unikąć poważnego zatrucia pokarmowego nie rezygnując z mrożonek!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu