Spis treści
- Gromadzenie środków przez zmarłego w ZUS - gdzie trafiają?
- Jakie środki odziedziczymy?
- Co trafia na subkonto w ZUS?
- Nie wiesz, czy zmarły miał subkonto? Zapytaj w ZUS!
- Jak postarać się o środki z ZUS-u?
- Ile otrzymamy z tych składek?
- Ile mamy czasu na zgłoszenie się po środki?
- ZUS sam nie informuje bliskich!
Gromadzenie środków przez zmarłego w ZUS - gdzie trafiają?
W ciągu życia każdy z nas może gromadzić dodatkowe środki nie tylko na indywidualnym koncie ZUS. Dostępne są opcje w postaci m.in. OFE. Fundusze te z założenia są przeznaczone na późniejszą emeryturę. Z racji tego, że wykraczają poza podstawę oskładkowania, środki te po śmierci ich właściciela powinny trafić do współmałżonka lub do odpowiedniej osoby dziedziczącej fundusze.
Polecamy
- Masz w domu te rzeczy z PRL-u? Możesz być bogaty. Tyle były warte
- Te zabawki z PRL-u były hitem! Znamy ich aktualne ceny! Wciąż są na nie chętni
- Poszukiwane rzadkie monety PRL. Jakie są najrzadsze? Ile możemy za nie dostać?
- Te banknoty PRL-u są warte fortunę! Oto banknoty poszukiwane przez kolekcjonerów!
Jakie środki odziedziczymy?
Przez bliskich zmarłego są dziedziczone m.in. środki zgromadzone w ramach OFE. Prawo pozwala na skorzystanie ze środków subkonta ZUS, problemem jest jednak to, że nie każdy w ogóle wie o tym, że taka opcja jest dostępna. Co istotne, zmarły w trakcie życia może nieraz zgromadzić tam bardzo dużą kwotę. Co istotne, spadkobiercy muszą samodzielnie się zgłosić po te pieniądze.
Co trafia na subkonto w ZUS?
W ramach subkonta ZUS zbierane są środki z tzw. II filaru. Wśród nich można znaleźć m.in. część składki przekazywanej do OFE. Jeśli ktoś nie był członkiem OFE, całość tej składki trafia do II filaru. Wszystko zależy od tego, co zdecydował ubezpieczony. Z kolei środki gromadzone na indywidualnym koncie, czyli na I filarze, nie podlegają dziedziczeniu. W całości pozostają w ZUS.
Nie wiesz, czy zmarły miał subkonto? Zapytaj w ZUS!
Nie zawsze wiemy, czy bliski zmarły był członkiem Otwartych Funduszy Emerytalnych. W przypadku niewiedzy najlepiej udać się do oddziału ZUS. Tam uzyskamy kluczowe informacje. Jeśli ZUS potwierdzi nam taką informację, trzeba udać się do towarzystwa zarządzającego konkretnym OFE.
Jak postarać się o środki z ZUS-u?
Środki zgromadzone np. na OFE są dzielone na dwie grupy: pierwsza przysługuje małżonkowi, a druga osobom, które wskazał zmarły (lub spadkobiercom). Jeśli nie ma współmałżonka, całość przejmują spadkobiercy. Starając się o pieniądze po zmarłym trzeba złożyć wniosek do ZUS, do którego dołączymy akt małżeństwa, akt zgonu oraz oświadczenie potwierdzające, że do chwili śmierci nie było zmian w zakresie stosunków majątkowych współmałżonków. Wśród dodatkowych dokumentów może być również niezbędne dołączenie postanowienia sądu o nabyciu spadku.
Ile otrzymamy z tych składek?
Połowa środków zgromadzonych na OFE trafia na konto małżonka zmarłego (lub jest zakładane konto w OFE, jeśli takiego jeszcze nie było). Pozostałe środki dostajemy "do ręki" w formie gotówkowej.
Polecamy
- Masz takie 10 zł? Ten banknot może kosztować fortunę! Sprawdź w swoim portfelu
- Poszukiwane rzadkie monety PRL. Jakie są najrzadsze? Ile możemy za nie dostać?
- Te banknoty PRL-u są warte fortunę! Oto banknoty poszukiwane przez kolekcjonerów!
- Masz takie monety? Sprawdź w portfelu! 1 zł może być warte kilkadziesiąt złotych
Ile mamy czasu na zgłoszenie się po środki?
Wydawać by się mogło, że nie ma wskazanego limitu czasu, w którym musimy zgłosić się po środki po zmarłym. Jednak w przypadku dłuższego czasu istnieje przypuszczenie, że ZUS może zasłaniać się przedawnieniem roszczeń z tego tytułu. Dlatego też lepiej nie zwlekać przy wnioskowaniu o te środki.
ZUS sam nie informuje bliskich!
Pamiętajmy o tym, że ZUS nie informuje bliskich zmarłego o tym, że na jego koncie są pieniądze, które im przysługują. Według niektórych może być to spowodowane tym, że w efekcie środki te pozostaną w ZUS. Jednak należy pamiętać o tym, że może być to wykorzystywanie przez organy państwa braku świadomości obywateli.
Źródło: Business Insider
Zobacz wideo: Tak wyglądają teraz kontrole zwolnień lekarskich. Oni są na celowniku ZUS
