https://strefabiznesu.pl
reklama

Takiej sytuacji w polskim przemyśle nie było od trzech lat

Katarzyna Laszczak
Opracowanie:
Dariusz Gdesz / Polska Press
Zamówienia eksportowe w polskim przemyśle wzrosły po raz pierwszy od ponad trzech lat, co jest znaczącym sygnałem ożywienia gospodarczego. Ekonomiści PKO BP wskazują, że to efekt poprawy koniunktury w Unii Europejskiej, zwłaszcza w Niemczech. Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w marcu wyniósł 50,7 pkt., co potwierdza pozytywne tendencje w sektorze przemysłowym.

Spis treści

Wzrost zamówień eksportowych

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w marcu wyniósł 50,7 pkt., co oznacza wzrost w porównaniu do lutego, kiedy to wynosił 50,6 pkt. To sygnał, że polski przemysł zaczyna się odradzać po trudnym okresie. Ekonomiści PKO BP podkreślają, że wzrost zamówień eksportowych jest efektem poprawy sytuacji gospodarczej w Unii Europejskiej, a zwłaszcza w Niemczech.

– Zgodnie z naszymi oczekiwaniami powrót PMI powyżej poziomu 50 pkt. w lutym nie był jednorazowy, a naszym zdaniem marzec przyniósł potwierdzenie rodzącego się ożywienia przemysłu. Drugi miesiąc z rzędu rosły nowe zamówienia i to w najszybszym tempie od lutego 2022 – zwrócili uwagę ekonomiści PKO BP.

Takie wyniki są wspierane przez ożywienie popytu zewnętrznego, co jest szczególnie widoczne w Niemczech. Perspektywa wzrostu wydatków inwestycyjnych na infrastrukturę i obronność dodatkowo napędza ten trend.

Przyspieszenie produkcji i wzrost zapasów materiałów produkcyjnych

Wraz z przyrostem zamówień, firmy odnotowały przyspieszenie produkcji. Było ono na tyle szybkie, że przyczyniło się do pierwszego od ośmiu miesięcy wzrostu zapasów materiałów produkcyjnych. To pozytywny sygnał, który może wskazywać na dalszy rozwój sektora przemysłowego w Polsce.

– Oczekiwania firm na kolejne 12 miesięcy rosły czwarty miesiąc z rzędu i były najbardziej optymistyczne od czerwca 2021, przewyższając długoterminowy trend. Wśród czynników, które wspierają optymizm biznesowy wymieniano m.in. odbudowujący się popyt, fundusze z KPO oraz silniejszy eksport. W tych warunkach firmy zwiększały swoją aktywność zakupową, co przełożyło się na nasilenie presji kosztowej – wzrost średniego kosztu środków produkcji wzrósł po raz pierwszy od pół roku – stwierdzili analitycy PKO BP.

Pomimo wzrostu kosztów produkcji, presja cenowa pozostaje umiarkowana, co jest korzystne dla dalszego rozwoju przemysłu.

Redukcja zatrudnienia w przemyśle

Pomimo pozytywnych sygnałów, marzec przyniósł redukcję zatrudnienia w przemyśle. Ekonomiści PKO BP zauważają jednak, że wcześniej raportowane były wzrosty liczby etatów. Według danych GUS widać spadki zatrudnienia w przemyśle w ujęciu rocznym.

– Marcowy PMI sugeruje, że polski przemysł w większym stopniu wiąże nadzieję z rodzącym się na horyzoncie ożywieniem gospodarki UE, w szczególności Niemiec, niż obawia się globalnej dekoniunktury związanej z potencjalną, pełnoskalową wojną handlową, być może dostrzegając szansę w wywołanych nią przetasowaniach w globalnych łańcuchach dostaw – ocenili ekonomiści PKO BP.

Źródło: PAP

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu