Spis treści
Według miesięcznego raportu publikowanego przez AAA AUTO w październiku pojawiło się 205 214 ofert sprzedaży samochodów używanych, co oznacza wzrost w porównaniu do września 2022 roku o 8975 sztuk. Wraz z rosnącą liczbą sprzedawanych aut ich średnia cena spadła o 300 zł do poziomu 29 400 zł.
Jak podkreśla Karolina Topolova, dyrektor generalna AAA Auto, liczba ofert na rynku wtórnym jest nadal niższa niż w poprzednich latach. Rok temu w tym samym okresie do sprzedaży trafiło 223 045 aut, a w 2020 roku prawie 260 tysięcy.
Obserwujemy obecnie spadek cen, mimo że wciąż mamy do czynienia z mniejszym importem aut używanych oraz wydłużonym czasem oczekiwania na nowe samochody - przekazała Topolova.
Jakie auta najczęściej sprowadzamy do Polski?
Średni przebieg sprowadzanych w październiku aut wyniósł 180 tys. km a wiek 11,9 lat. Oferty najczęściej dotyczyły samochodów z silnikami diesla (99 682) oraz benzynowymi (89 754). Następne pozycje zajęły pojazdy z instalacją LPG (12 024), hybrydowe (2 888) i elektryczne (787).
Samochody najczęściej wystawiane do sprzedaży w październiku 2022 roku to:
- Opel Astra
- Audi A4
- BMW 3
- Volkswagen Golf
- Volkswagen Passat
- Ford Focus
- Skoda Octavia
- BMW 5
- Audi A6
- Opel Corsa.
W czołówce województw z największą liczbą ofert sprzedaży znajdują się: mazowieckie (39 356), śląskie (24 706) oraz wielkopolskie (32 206). Najmniej aut z drugiej ręki pojawiło się w woj. opolskim (3296), podlaskim (4528) i lubuskim (4913).
Import samochodów używanych najniższy od lat
Większa liczba sprzedawanych aut w październiku nie wiąże się z rosnącym importem, gdyż ten jest najniższy od lat. Jak przekazał IBRM Samar, w ubiegłym miesiącu sprowadzono zaledwie 62 724 pojazdy osobowe i dostawcze (max. 3,5 t), co jest najgorszym wynikiem od 2011 roku.
Według danych udostępnionych przez Instytut Samar od początku 2022 roku do października sprowadziliśmy do Polski 658 tys. samochodów. W porównaniu do danych z ubiegłego roku spadek wyniósł 17,4 proc. Jeśli dane się nie zmienią, liczba sprowadzonych pojazdów w całym roku wyniesie niecałe 800 tys., czyli najmniej od 2013 roku.
Niska dostępność pojazdów przekłada się również na ich średni wiek, który wynosi już 13 lat. Co ciekawe, wyniki pogarszają „benzyniaki” - przeciętny ma 14 lat, czyli o dwa lata więcej niż diesel.
Pogorszenie wyników widać szczególnie w liczbie samochodów importowanych z Niemiec. Do października sprowadziliśmy zaledwie 311 830 używanych aut, zatem aż o 25,8 proc. mniej niż w ubiegłym roku.
Zdaniem ekspertów za ograniczoną liczbę sprowadzanych samochodów odpowiadają problemy z inflacją i spowolnienie gospodarcze. Ze względu na kryzys mieszkańcy wielu państw ograniczają wydatki, przekładając w czasie kupno nowego samochodu. Nadal występują też utrudnienia z dostępnością aut salonowych.
