Branża gastronomiczna tonie w długach. Może uratować ją jedno

Maciej Badowski
Opracowanie:
Ponad miliard złotych wyniosły na koniec marca br. długi branży gastronomicznej, wynika z danych BIG InfoMonitor.
Ponad miliard złotych wyniosły na koniec marca br. długi branży gastronomicznej, wynika z danych BIG InfoMonitor. Andrzej Wiśniewski
Ponad miliard złotych wynoszą obecnie długi branży gastronomicznej, co stanowi wzrost o 0,3 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem i 41 proc. w stosunku do 2021 roku. Zadłużone firmy z nadzieją patrzą na rozpoczynający się sezon komunijny i weselny, licząc na poprawę swoich wyników finansowych.

Spis treści

Rosnące zadłużenie branży gastronomicznej

Z danych przedstawionych przez BIG InfoMonitor wynika, że w ciągu ostatnich pięciu lat zadłużenie restauracji oraz firm cateringowych wzrosło znacząco. Restauracje odnotowały wzrost zadłużenia o 42 proc., osiągając na koniec marca 2025 roku przeterminowane zobowiązania na poziomie 873 mln zł. Firmy cateringowe również nie pozostają w tyle, z długiem wynoszącym 101,5 mln zł, co oznacza wzrost o 41 proc.

W sumie, na koniec marca bieżącego roku, długi branży gastronomicznej sięgnęły 1,03 mld zł. To wzrost o 0,3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym i o 41 proc. w stosunku do 2021 roku. Wzrost zadłużenia w ciągu ostatniego roku wyniósł 0,5 proc., a głównymi winowajcami były ruchome placówki gastronomiczne, które zwiększyły swoje zaległości o 5,6 proc.

Sezon komunijny szansą na poprawę sytuacji

Autorzy raportu BIG InfoMonitor wskazują, że mimo wzrostu kosztów organizacji przyjęć komunijnych, branża gastronomiczna nie może liczyć na znaczące zyski. Organizacja przyjęcia komunijnego to dla rodziców spory wydatek, a usługi gastronomiczne, cateringowe czy fotograficzne mogą być droższe nawet o 15–20 proc., niż dwa–trzy lata temu.

– Wielu przedsiębiorców zmaga się z rosnącymi kosztami pracy, mediów i surowców. W efekcie majowy boom bywa dla nich raczej szansą na złapanie oddechu, niż na realne odbicie – podali autorzy raportu. Pomimo wzrostu przychodów, rentowność branży spada, co jest wynikiem inflacji i wzrostu kosztów prowadzenia działalności.

– Mimo wzrostu liczby lokali gastronomicznych w perspektywie 5-letniej o 16,2 proc., jeszcze szybciej rośnie liczba tych, które mają zaległości finansowe (17,7 proc.). Jednym z powodów jest, wynikający z inflacji i wzrostu kosztów, spadek rentowności, nawet pomimo rosnących przychodów. To sygnał, że branża nie jest jeszcze w pełni zdrowa, a jej rozwój odbywa się często kosztem stabilności finansowej – podkreślił główny analityk BIG InfoMonitor Waldemar Rogowski.

Problemy branży fotograficznej

W raporcie zwrócono również uwagę na zaległe zobowiązania firm z branży fotograficznej. Ich długi wyniosły 28,6 mln zł na koniec marca 2025 roku, co stanowi spadek o 2,3 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, ale wzrost o 28,3 proc. w stosunku do danych sprzed pięciu lat. Średnie nieopłacone w terminie zobowiązania fotografów wynoszą blisko 46 tys. zł na firmę.

Liczba firm fotograficznych wzrosła w analizowanym okresie o ponad 20 proc., podczas gdy liczba zadłużonych firm zwiększyła się o 6,7 proc. To pokazuje, że problem zadłużenia dotyka nie tylko branży gastronomicznej, ale również innych sektorów usługowych, które muszą zmagać się z rosnącymi kosztami i spadającą rentownością.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu