Spis treści
Pesymizm w branży handlowej
Branża handlowa w Polsce przeżywa trudne chwile. Wskaźnik optymizmu biznesowego spadł do poziomu -1 proc., co oznacza, że pesymiści zaczynają przeważać. Szczególnie dotknięte są sektory sprzedaży detalicznej i hurtowej, gdzie przewaga pesymistów wynosi aż 15 proc. – podaje „Rzeczpospolita”, powołując się na raport firmy Dun & Bradstreet
Czynniki wpływające na nastroje
Jednym z głównych czynników wpływających na pesymistyczne nastroje w handlu jest postępująca dominacja kanału dyskontowego na rynku. To zjawisko prowadzi do proponowania przez producentów gorszych warunków pozostałym graczom, a konsumenci coraz częściej kierują się cenami przy wyborze produktów.
– Poczynając od postępującej dominacji kanału dyskontowego na rynku, co oznacza proponowanie przez producentów pozostałym graczom gorszych warunków, a konsumenci robią zakupy w oparciu o ceny – wskazał Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu.
Dodatkowo, wzrost płacy minimalnej oraz rosnące koszty energii i gazu stanowią dodatkowe obciążenie dla przedsiębiorców w tej branży.
Inne branże w trudnej sytuacji
Nie tylko handel boryka się z pesymistycznymi nastrojami. Branża budowlana, finansowa oraz przemysł metalurgiczny również odczuwają spadek optymizmu.
– Odczucie optymizmu spadło do poziomu -13 proc. – zauważył Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet Poland.
Te sektory muszą stawić czoła podobnym wyzwaniom, takim jak rosnące koszty operacyjne oraz zmieniające się warunki rynkowe, które wpływają na ich działalność.
Branże z pozytywnym wzrostem
Mimo ogólnego pesymizmu, niektóre branże wykazują wzrost optymizmu. Sektor HoReCa (hotele, restauracje, catering) odnotował 6-procentowy wzrost optymizmu, a media (informacja i komunikacja) osiągnęły 8-procentowy wzrost. Najbardziej optymistycznie wygląda sytuacja w branży nieruchomości, gdzie odnotowano 23-procentowy wzrost optymizmu.
Te branże korzystają z różnych czynników, które sprzyjają ich rozwojowi. Na przykład, branża nieruchomości może czerpać korzyści z rosnącego popytu na mieszkania i inwestycje w infrastrukturę.
Rok 2025 zapowiada się jako pełen wyzwań dla polskiego biznesu, zwłaszcza dla branży handlowej, budowlanej, finansowej i przemysłu metalurgicznego. Pesymistyczne nastroje wynikają z wielu czynników, takich jak dominacja kanału dyskontowego, wzrost kosztów operacyjnych oraz zmieniające się warunki rynkowe.
Jednak niektóre sektory, takie jak HoReCa, media i nieruchomości, wykazują oznaki wzrostu optymizmu, co może dawać nadzieję na przyszłość. W obliczu tych wyzwań, przedsiębiorcy muszą być gotowi na adaptację i poszukiwanie nowych strategii, aby przetrwać w zmieniającym się otoczeniu biznesowym.
źródło: PAP
