Coś złego dzieje się z cenami ropy. Inwestorzy na giełdach paliw są w nastrojach risk-off

Maciej Badowski
Opracowanie:
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, a wśród inwestorów na globalnych rynkach paliw dominują nastroje risk-off.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, a wśród inwestorów na globalnych rynkach paliw dominują nastroje risk-off. Engin Akyurt/ pexels
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku notują spadki, co jest wynikiem dominujących na globalnych rynkach nastrojów risk-off. Inwestorzy obawiają się wpływu polityki celnej USA oraz potencjalnego spowolnienia gospodarczego w tej największej gospodarce świata.

Spadki cen ropy na giełdach

Na nowojorskiej giełdzie NYMEX cena baryłki ropy West Texas Intermediate (WTI) w dostawach na kwiecień wynosi 65,99 USD, co oznacza spadek o 0,06 proc. Z kolei na giełdzie ICE w Londynie cena ropy Brent na maj wynosi 69,32 USD za baryłkę, po wzroście o 0,06 proc. Mimo niewielkich zmian, ogólny trend wskazuje na spadki cen ropy.

Inwestorzy na globalnych rynkach paliw wykazują niechęć do podejmowania ryzyka. Głównym powodem są obawy związane z polityką celną USA oraz potencjalnym spowolnieniem wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych. Wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa dodatkowo zwiększyły niepewność na rynkach.

Obawy o recesję w USA

Prezydent Donald Trump nie wykluczył możliwości recesji w okresie przechodzenia do nowej polityki celnej. Ostrzegł również przed potencjalnym wzrostem inflacji. Nowa polityka celna obejmuje wprowadzenie "wzajemnych ceł" od 2 kwietnia oraz egzekwowanie ceł odwetowych przez Chiny.

Nałożenie ceł na kluczowe produkty wywołało niepewność w sektorach takich jak produkcja i technologia. Może to jeszcze bardziej wpłynąć na wzrost gospodarczy USA. Gospodarka USA wykazuje oznaki spowolnienia, a ostatnio publikowane dane gospodarcze nie spełniają oczekiwań analityków.

Rewizje prognoz wzrostu gospodarczego

Instytucje finansowe rewidują w dół swoje oczekiwania dotyczące wzrostu PKB w USA. Wskazują na potencjalną stagnację gospodarczą w nadchodzących miesiącach. Napięcia handlowe na świecie pogłębiają się, wywierając presję na gospodarkę globalną i wpływając na perspektywy wzrostu w różnych regionach.

Antonio Di Giacomo, analityk rynków finansowych na LATAM w XS, zwraca uwagę na skutki uboczne wojny handlowej.

– Gospodarki wyrażają zaniepokojenie skutkami ubocznymi wojny handlowej, ponieważ zmienność na rynku walutowym może rozprzestrzenić się na cały świat, wpływając na stabilność gospodarczą w krajach zależnych od handlu – napisał w rynkowej nocie Antonio Di Giacomo.

Prognozy dla rynku ropy

Pomimo obecnych spadków, dyrektor generalny Vitol Group, Russel Hardy, ocenia, że cena ropy naftowej w przedziale 60-80 USD za baryłkę to rozsądny poziom w perspektywie najbliższych kilku lat. Podczas konferencji CERAWeek w Huston, organizowanej przez S&P Global, Hardy przedstawił swoją wizję przyszłości rynku ropy.

Jego prognozy wskazują, że mimo obecnych zawirowań, rynek ropy może stabilizować się w średnim okresie, co może przynieść ulgę inwestorom i konsumentom.

Podsumowując, obecne spadki cen ropy naftowej są wynikiem złożonych czynników, w tym obaw o politykę celną USA i potencjalne spowolnienie gospodarcze. Inwestorzy na globalnych rynkach wykazują ostrożność, co wpływa na ceny surowców. Prognozy ekspertów, takich jak Russel Hardy, sugerują jednak, że rynek ropy może znaleźć stabilizację w średnim okresie, co może przynieść ulgę w przyszłości.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu