Cztery promy dla PŻB i Unity Line zbudowane zostaną w Gdańsku za miliard złotych

Jacek Klein
Jacek Klein
Chociaż kontrakt oficjalnie ma zostać podpisany w grudniu, po wizycie w Gdańsku premiera i ministra ds. gospodarki morskiej można już powiedzieć, że promy w ramach Programu Batory zostaną zbudowane w Gdańskiej Stoczni Remontowa.

Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek, 22.11.2021, przebywał w Trójmieście. Odwiedził m.in. stocznie grupy Remontowa Holding. W Gdańsku był także Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za gospodarkę morską. Zapoznali się m.in. z potencjałem grupy stoczniowej, jak i doświadczeniem i kompetencjami w budowie promów.

W trakcie pobytu w Gdańsku padły deklaracje, które wskazują, że stocznie Grupy Remontowa będą odpowiedzialne za budowę promów w ramach programu Batory dla spółki Polskie Promy. To ogromna szansa dla stoczni, ponieważ program wart jest około 1 mld zł.

- To, co dziś usłyszałem napawa mnie optymizmem, że można zbudować prom szybciej tam, gdzie skoncentrowane są kompetencje i umiejętności. Nie przesądzając oczywiście niczego, jestem pewien, że w polskich stoczniach będą mogły być zbudowane promy. Finansowanie na te jednostki zostało już zaalokowane - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Cztery promy dla PŻB i Unity Line za miliard złotych powstaną w Gdańsku

Minister Marek Gróbarczyk, choć zaznaczył, że nie jest upoważniony do składania takich deklaracji, powiedział że życzyłby sobie, aby w przyszłym miesiącu został podpisany niezwykle ważny program na budowę czterech jednostek ro-pax.

- Mam nadzieję, że pod czujnym wykonawstwem Gdańskiej Stoczni Remontowej to zadanie będzie wykonane celująco! -stwierdził minister Marek Gróbarczyk.

Za budowę odpowiedzialna ma być Gdańska Stocznia Remontowa. W branży już od wielu miesięcy mówiło się, że jeżeli Program Batory ma być realizowany w Polsce to tylko Remontowa wchodzi w grę. Przypomnijmy, że już w czerwcu 2017 roku w stoczni Gryfia położono stępkę pod pierwszy z promów. Ceremonia odbyła się, choć nie było nawet gotowego projektu jednostki. Budowa miała odrodzić przemysł stoczniowy w Szczecinie.

Plany przewidywały ukończenie projektu techniczno-klasyfikacyjnego na koniec stycznia 2019 r. Projekt roboczy miał rozpocząć się w dwa miesiące. Planowany start z cięciem blach planowany był na przełom stycznia i lutego 2019 r. Pierwszy z serii promów miał być gotowy w 2021 roku. Nic jednak z tego nie wyszło. Stępka nadal stoi na pochylni i rdzewieje.

Teraz program startuje ponownie. We wrześniu Polska Żegluga Morska informowała, że trwają ostatnie przygotowania do podpisania kontraktu na budowę trzech promów dla spółki Polskie Promy. Zastrzegała, że nazwa stoczni oraz szczegóły dotyczące kontraktu zostaną ujawnione w momencie zakończenia negocjacji. Promy będą pływać w barwach peżetemowskiej spółki promowej Unity Line oraz w Polskiej Żegludze Bałtyckiej z Kołobrzegu. Do każdego z armatorów trafią prawdopodobnie po dwie jednostki.

30 sierpnia br. premier Mateusz Morawiecki podpisał umowę inwestycyjną na kwotę 650 mln zł, a 14 września prezes spółki Polskie Promy sp. z o.o., Maciej Furmański, powołanej do budowy nowych jednostek, podpisał umowę objęcia udziałów przez Skarb Państwa w tejże spółce. Oznaczało to faktyczne rozpoczęcie procesu inwestycyjnego na budowę trzech promów typu ro-pax (w opcji czwartej jednostki).

- Nowe ro-paxy będą nowoczesnymi konstrukcjami z ekologicznym napędem typu dual-fuel - informował Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy Grupy PŻM. - Głównym paliwem wykorzystywanym przez statki będzie LNG, a drugie paliwo - diesel, będzie użyte w niewielkim stopniu (dla inicjacji zapłonu). Jednostki nie mają klasycznej śruby, którą zastąpią dwa pędniki azymutalne (tzw. azipody). Znakomicie usprawnią one manewrowanie statkami w portach. Ro-paxy będą miały ok. 200 m długości oraz ok. 4000 m długości linii ładunkowej. Część pasażerską przeznaczono dla 400 osób.

Cztery promy dla PŻB i Unity Line powstaną w Gdańskiej Stoczni Remontowej

Pierwszy prom ma być gotowy na przełomie 2024 i 2025 roku. Kolejne mają wejść do eksploatacji w rocznych odstępach.

- Wszyscy czekamy na moment podpisania umowy, ale po takich słowach przedstawicieli rządu chyba już można powiedzieć, że promy zbuduje Remontowa w Gdańsku. Jeśli dojdzie do jego realizacji będzie to jeden z największych kontraktów w Europie na budowę promów w ostatnich latach. Obecnie większość armatorów europejskich lokuje zamówienia w stoczniach chińskich, zatem tak duży kontrakt można uznać za ewenement na rynku europejskim. Na pewno będzie to wyzwanie technologiczne i projektowe m.in. ze względu na zastosowanie napędu ekologicznego, niskoemisyjnego, prawdopodobnie dual fuel z wykorzystaniem LNG - mówi Ireneusz Karaśkiewicz z Forum Okrętowego. - W budowę promów zaangażowanych zostanie wiele firm kooperujących, zatem będzie to ogromny impuls dla krajowej branży stoczniowej.

Promy muszą powstać jak najwcześniej ponieważ Polska zobowiązała się do tego. Pięć lat temu zarządy portów Szczecin-Świnoujście i Ystad oraz Polskiej Żeglugi Bałtyckiej podpisały list intencyjny dotyczący trójstronnej współpracy. Przewidywała wprowadzenie do eksploatacji na trasie Świnoujście-Ystad przez polskiego armatora dwóch nowych dużych promów. Port w Ystad zmodernizował już infrastrukturę pod nowe promy z pomocą funduszy europejskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Cztery promy dla PŻB i Unity Line zbudowane zostaną w Gdańsku za miliard złotych - Dziennik Bałtycki

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu