Dlaczego zmieniamy pracę? Ekspert wskazuje konkretny powód. "Pracodawcy są w trudnym położeniu"

Maciej Badowski
Pracownicy chcą zarabiać więcej, bo płacą więcej za rachunki, kredyt czy zakupy. Dlatego szukają lepiej płatnych zajęć.
Pracownicy chcą zarabiać więcej, bo płacą więcej za rachunki, kredyt czy zakupy. Dlatego szukają lepiej płatnych zajęć. Krystian Dobuszyński/ Polska Press
Pandemia miała zmienić na stałe piramidę potrzeb pracowników i wyróżnić m.in. elastyczność. Jednak obecna sytuacja społeczno-gospodarcza szybko to zweryfikowała. – Mamy aktualnie na rynku pracy do czynienia ze zjawiskiem kompresji płac – mówi nam ekspert.

W pandemii elastyczność dla wielu pracowników stała się najważniejsza. Praca zdalna, możliwość dopasowania harmonogramu do własnych potrzeb, czy nietracenie czasu na dojazdy, były tak istotne, że czasem nawet wynagrodzenie schodziło na dalszy plan, choć zawsze było jednym z priorytetów. Ostatnie miesiące odwróciły piramidę potrzeb. Pieniądze, dla pracowników borykających się z rosnącymi kosztami życia są najważniejsze. Rynek próbuje nadążyć za oczekiwaniami.

Na rynku pracy pojawia się zjawisko kompresji płac. Co to oznacza?

– Mamy aktualnie na rynku pracy do czynienia ze zjawiskiem kompresji płac. Mamy z nim do czynienia w warunkach, gdy popyt na pracowników przewyższa podaż. Gdy o kandydatów jest trudno, wynagrodzenie jest najprostszą zachętą do przyciągnięcia nowej osoby. Zwłaszcza gdy rosną koszty życia – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Krzysztof Inglot, Personnel Service. – Kompresja płac może wzmagać zjawisko rotacji, które teraz i tak jest nasilone – dodaje.

Pracownicy chcą zarabiać więcej, bo płacą więcej za rachunki, kredyt czy zakupy. Dlatego szukają lepiej płatnych zajęć. Jak wskazuje ekspert, dodatkowo, może to powodować spadek morale zatrudnionej już załogi. – Pracownicy mogą rozmawiać ze sobą o swoich wynagrodzeniach i informacja o tym, że nowo zatrudniona osoba zarabia więcej, może powodować dyskomfort i w konsekwencji chęć zmiany pracy zatrudnionych już pracowników – wyjaśnia.

Coraz większe problemy pracodawców

Potrzeba zmiany pracy, żeby zarabiać więcej, powoduje, że firmy, które mierzą się z deficytem kadr, prześcigają się w oferowaniu coraz to atrakcyjniejszych wynagrodzeń. Tak powstaje kompresja płac.

– Jeżeli chodzi o podwyżki w Polsce, to wydaje się, że pracodawcy są w trudnym położeniu – wskazuje. Inglot przyznaje, że mierzą się oni obecnie z dużą niepewnością, co widać m.in. we wstrzymywanych inwestycjach. – Z drugiej strony, mamy za mało pracowników, co powoduje, że czasami uleganie presji płacowej jest konieczne, żeby znaleźć ludzi do pracy – dodaje.

Inglot przyznaje, że znaczenie będzie miał tutaj sektor. Tam, gdzie o pracowników jest trudniej, szansa na spore podwyżki jest większa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu