Spis treści
- Większość przedsiębiorstw (44 proc.) nie zmieni poziomu zatrudnienia w 2025 r., jednocześnie 35 proc. zamierza rekrutować
- Największe zapotrzebowanie na nowych pracowników wystąpi m.in. w branżach: IT, transportu, finansów, nieruchomości i przemysłu
- Najmniejsze zapotrzebowanie na kandydatów w pierwszych miesiącach nowego roku deklarują małe firmy, zatrudniające 10-49 osób
W pierwszym kwartale 2025 r. większość analizowanych sektorów w Polsce planuje rekrutację nowych pracowników. Prognoza netto zatrudnienia dla kraju wynosi plus 15 proc., co oznacza niewielki spadek o 1 punkt procentowy w porównaniu z poprzednim kwartałem oraz o 2 punkty procentowe w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego – dowiadujemy się z najnowszego raportu ManpowerGroup.
Większość przedsiębiorstw (44 proc.) nie zmieni poziomu zatrudnienia w 2025 r., jednocześnie 35 proc. zamierza rekrutować
35 proc. badanych przedsiębiorstw zamierza zatrudnić nowych pracowników. O konieczności zwolnień mówi 19 proc. firm, a 2 proc. nie ma jeszcze planów zatrudnienia na nadchodzące miesiące. 44 proc. zapytanych w badaniu pracodawców nie zmieni poziomu zatrudnienia.
– Nadszedł czas, w którym wkraczamy w rok 2025. Dane jasno pokazują, że pracodawcy znad Wisły utrzymują ten sam poziom stabilizacji, jaki deklarowali na ostatnie miesiące kończącego się właśnie roku. Oznacza to, że wiele organizacji planuje nowe rekrutacje, realizację założonych wcześniej celów czy projektów, a także patrzy na początek nowego roku z optymizmem. Oczywiście, nie możemy zapominać o planie B, ostatnie lata dość dotkliwie nauczyły nas bowiem, że w każdej chwili może wydarzyć się coś nieoczekiwanego, a wszelkie geopolityczne czy gospodarcze konflikty niezwykle mocno odbijają się na rynku pracy – komentuje Tomasz Walenczak, dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce.
Największe zapotrzebowanie na nowych pracowników wystąpi m.in. w branżach: IT, transportu, finansów, nieruchomości i przemysłu
Z raportu wynika, że największe zapotrzebowanie na nowych pracowników wystąpi w sektorze IT, gdzie prognoza netto wynosi 25 proc. Również branże transportu, logistyki i motoryzacji wykazują duże potrzeby rekrutacyjne, ze wskaźnikiem na poziomie 22 proc. W sektorach finansów i nieruchomości, przemysłu i surowców oraz dóbr i usług konsumpcyjnych prognozy wynoszą odpowiednio 17 proc., 16 proc. i 15 proc. Natomiast w branży energetyki i surowców przewidywana jest stagnacja, z prognozą na poziomie zerowym.
Na pewno dużą zmianą na rynku pracy może być to, że większe rekrutacje planuje sektor IT. W tym roku branża tkwiła w stagnacji i firmy niechętnie przyjmowały nowych pracowników.
– Pracodawcy branży IT deklarują największe potrzeby rekrutacyjne na czas od stycznia do końca marca, co jest wynikiem świeżości związanej między innymi z otwarciem nowego cyklu projektowo-budżetowego, jak również wzmacniania wielu inwestycji w obszarze technologicznym. Zauważyć można też trend swego rodzaju wzrostu dynamiki tej branży po wcześniejszych perturbacjach – potwierdza Tomasz Walenczak.
Analiza ManpowerGroup prezentuje również dane w podziale na regiony Polski. Firmy zlokalizowane na południu (+23 proc.), północnym-zachodzie (+18 proc.) oraz północy (+15 proc.) deklarują największy optymizm rekrutacyjny, a kandydaci mogą spodziewać się wielu ofert pracy. W nieco mniejszym stopniu powiększanie zespołów planują pracodawcy z Polski centralnej (+13 proc.), a także południowo-zachodniej (+10 proc.). Firmy zlokalizowane na wschodzie zadeklarowały najniższą, choć wciąż dodatnią prognozę zatrudnienia na poziomie +8 proc.
Najmniejsze zapotrzebowanie na kandydatów w pierwszych miesiącach nowego roku deklarują małe firmy, zatrudniające 10-49 osób
Najbardziej otwarte na powiększanie zespołów są organizacje zatrudniające pomiędzy 1000 a 4999 osób (+26 proc.), a także od 50 do 249 pracowników (+20 proc.).
„Na nieco niższy optymizm wskazują mikrofirmy (do 10 pracowników) z prognozą +16 proc., a także największe przedsiębiorstwa z zespołem powyżej 5000 talentów i planami rekrutacyjnymi na poziomie +14 proc. Najmniejsze zapotrzebowanie na kandydatów w pierwszych miesiącach nowego roku deklarują organizacje, których kadra mieści się w przedziale 10-49 (+10 proc.) oraz 250-999 osób (+6 proc.)” – czytamy w raporcie ManpowerGroup.
Źródło: Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia, PAP
