Poważne wyzwania przed europejskim hutnictwem
Prezes ArcelorMittal, Lakshmi Mittal, ostrzega przed ogromnymi wyzwaniami, przed którymi stoi hutnictwo w Europie. Warto podkreślić, że ArcelorMittal, jest największym producentem stali w Polsce skupiającym prawie 50 proc. krajowego potencjału produkcyjnego oraz największym producentem koksu w Europie.
– Trzeźwa prawda jest taka, że europejski przemysł stalowy nigdy nie stanął przed tak wielkimi wyzwaniami, uwięziony pomiędzy szczypcami kosztów dekarbonizacji a skutkami poważnej nadwyżki mocy produkcyjnych, szczególnie w Chinach, która doprowadziła do zwiększonego importu – alarmuje Lakshmi Mittal. – Europa jest jedynym dużym rynkiem, na którym ponoszone są koszty emisji dwutlenku węgla – dodaje.
Jednocześnie podkreśla, że „Europa może utrzymać konkurencyjny i innowacyjny przemysł stalowy”, ale, jak zauważa – musi dokonać wyboru: czy chce produkować żelazo i stal na kontynencie, czy woli go importować?
Europejska stal musi być lepiej chroniona
Lakshmi Mittal przyznał, że konieczne jest stworzenie „sprzyjającego otoczenia, które umożliwi europejskiemu hutnictwu dekarbonizację i rozwój”. – Pierwszym wyzwaniem jest pilne zajęcie się importem. Konieczna jest interwencja, aby europejska stal była lepiej chroniona, podobnie jak w USA i Brazylii, gdzie przemysł ten uważany jest za strategiczny – przyznał w wywiadzie dla Financial Times.
– Decyzje podjęte w ciągu najbliższych 12 miesięcy zadecydują o przyszłej wielkości i kształcie europejskiego przemysłu stalowego – zaakcentował Mittal. – Brak działań spowoduje jedynie dalszy spadek produkcji żelaza i stali na kontynencie – podkreślił w artykule dla „FT".
Jako główny przekaz swojego apelu, prezes ArcelorMittal wskazał na fakt, iż „Europa nie powinna rezygnować ze swojego dziedzictwa przemysłowego". – Jeśli zostaną podjęte właściwe decyzje, Europa może przez następne 50 lat znajdować się w awangardzie technologicznej – dodał.
– Przyszłość europejskiego przemysłu stalowego w niebezpieczeństwie – skomentował Edmund Kubeczka, konsultant biznesowy. Jednocześnie wskazał, że produkcja stali w Europie spadła o 30 proc. od kryzysu finansowego, a import, szczególnie z Chin, dalej pogłębia problemy.
Źródło: Financial Times, Linkedin
